Jak dobrze mieć sąsiada… za płotem, czyli kilka słów o ogrodzeniu

Jeśli zamierzasz postawić tradycyjne ogrodzenie o wysokości nieprzekraczającej 2,2 m, nie musisz mieć pozwolenia na budowę. Chyba że płot będzie miał charakter muru oporowego zabezpieczającego przed osuwaniem się gruntu, wtedy pozwolenie to jest niezbędne. Taka sytuacja może się zdarzyć, np. gdy odgradzane działki znajdują się na różnym poziomie. Ponadto ogrodzenie między sąsiadami musi spełniać określone warunki techniczne i nie może stwarzać zagrożenia dla bezpieczeństwa osób i zwierząt. Dlatego poniżej wysokości 1,8 m zabrania się zamieszczania ostrych zakończeń.

O rodzaju ogrodzenia między sąsiadami i kosztach decyduje strona, która podejmuje się jego budowy. Nie możesz zmusić sąsiada, żeby poniósł częściowe koszty inwestycji, na której zależy tylko tobie - to już jest jego dobra wola. Oczywiście najlepiej wspólnie zadecydować i wspólnie zapłacić, ale życie pokazuje, że nie zawsze jest to możliwe.

To cię też zainteresuje: 11 pomysłów na ogrodzenie, które polubi nawet twój sąsiad

Prawo sąsiedzkie określa jednak, że w przypadku ogrodzenia granicznego obie strony są zobowiązane do troski o jego dobry stan. Rozumie się przez to utrzymanie ogrodzenia oraz bieżące naprawy i konserwację.

Jeśli z sąsiadem łączą cię dobre relacje, nie powinieneś mieć trudności z umiejscowieniem ogrodzenia – stawia się je bowiem w osi wydzielającej posesje. W przeciwnym wypadku prawo sąsiedzkie mówi jasno, że trzeba wybudować ogrodzenie na swojej działce. Oznacza to, że nie może ono wychodzić na teren sąsiadujący, grozi to bowiem zaskarżeniem o naruszenie prywatności.

Jak w fortecy

Jeśli chcesz ochronić się przed wzrokiem wścibskiego sąsiada, postaw ogrodzenie murowane. Możesz je wykonać z cegieł klinkierowych lub silikatowych, dostępnych w wielu wariantach. Naturalnie i efektownie będzie wyglądał kamień, np. twardy i wytrzymały granit, bazalt albo kwarcyt. Prostszym w montażu, ale też ciekawym rozwiązaniem, są bloczki betonowe lub silikatowe (wapienno-piaskowe).

Przeczytaj koniecznie: Ogrodzenie - pełne czy ażurowe? Które lepsze?

Pełne mury mogą jednak rzucać zbyt duży cień np. na rośliny, a poza tym wyglądać zbyt ciężko i przytłaczająco. Aby ogrodzenie sprawiało wrażenie lżejszego, można łączyć kamień czy tak popularny dziś beton z subtelniejszymi materiałami.

Jeśli lubisz drewno i chcesz, aby ogrodzenie powstało szybko, możesz kupić gotowe przęsła dostępne w przeróżnych wzorach. Płoty z laminowanych paneli drewnianych wyglądają swojsko, a estetycznie wykonane stanowią ozdobę ogrodu. Nie są jednak szczególnie stabilne i solidne.

Najmocniejszym drewnianym ogrodzeniem zdaje się być to wykonane z desek albo bali (dębowych, bukowych, świerkowych itp.), tylko że taki parkan niekoniecznie będzie pasował do nowoczesnego otoczenia.

Dużym powodzeniem cieszą się ogrodzenia metalowe. Przęsła ze stalowych prętów lub rur mogą nadawać im tradycyjny albo nowoczesny wygląd. Najdroższym metalowym rozwiązaniem są ręcznie kute, bogato zdobione elementy wykonywane na indywidualne zamówienie.

Dużo tańszą, choć nieco mniej efektowną alternatywą jest siatka w rolce lub nieco stabilniejsze od niej panele z siatki. Ich największa zaleta to szybki montaż.

Ogrodzenie, zarówno od ulicy, jak i to międzysąsiedzkie, powinno pasować do otoczenia. Warto zadbać o dobre materiały i wykonanie, to w końcu inwestycja na długie lata. Ceny zależą przede wszystkim od surowców. Przykładowo 10 m.b. ogrodzenia z desek drewnianych będzie kosztowało ok. 4000 zł, przęsła metalowe to wydatek ok. 1000 zł więcej, a ta sama długość płotu granitowego to wydatek rzędu 7000 zł (ceny obejmują dodatkowe koszty, np. fundamentów, zaprawy). Dla porównania cena 10 m.b. siatki ogrodzeniowej to nawet 100 zł (bez dodatkowych elementów).

Zobacz także: Gabiony - najmodniejszy pomysł na ogrodzenie

Na koniec praktyczna rada: zanim zabierzesz się do budowy ogrodzenia, sprawdź, czy na twoim terenie z jakichś względów nie są zabronione wybrane przez ciebie materiały. I może jednak warto skonsultować swój wybór sąsiadem?