Zdrowa dieta uszatego weganina. Co powinno się znaleźć się w jadłospisie królika?
Króliki to zwierzęta roślinożerne, dlatego ich dieta obfituje w świeże trawy, aromatyczna zioła oraz wysokiej jakości siano. W jadłospisie uszaka mogą znaleźć się także niektóre warzywa i owoce. Podpowiadamy, jak komponować zdrowe posiłki dla królika.
08.06.2021 09:37
Choć żywienie królika na pierwszy rzut oka wydaje się proste, w rzeczywistości te zwierzęta to wymagający smakosze. Zanim zdecydujemy się na kicającego uszaka, powinniśmy dobrze poznać jego wymagania żywieniowe. Jakiekolwiek błędy dietetyczne mogą skutkować późniejszymi problemami ze zdrowiem naszego podopiecznego. Dotyczy to przede wszystkim młodych króliczków, które we wczesnym etapie rozwoju nie mają jeszcze w pełni rozwiniętych kości czaszki, a więc są szczególnie podatne na wady uzębienia i choroby żołądkowo – jelitowe. Co więcej, to właśnie w młodym wieku kształtują się upodobania żywieniowe naszych uszaków. Oznacza to, że jeżeli na początku nie przyzwyczaimy ich do jedzenia zdrowych pokarmów, w późniejszych latach będą miały duży problem ze zmianą swoich nawyków.
Co powinno znaleźć się w króliczym menu?
Dieta królików nie może być monotonna, gdyż uszaki potrzebują zróżnicowanych pokarmów do prawidłowego rozwoju i dobrego samopoczucia. Dla tych, którzy kojarzą króliki z miską pełną sałaty i marchewek, mamy zaskakujące informacje – podstawą żywienia kicających futrzaków są włókna, czyli siano i pędy traw. Istotne w diecie uszaków są także gałązki, pędy i kora drzew – dzięki nim zwierzęta mogą regularnie ścierać zęby, które rosną im przez całe życie. Kolejnym punktem na liście zdrowych króliczych przysmaków są zielonki i zioła – możemy je serwować w formie świeżych listków albo suszu. W diecie uszaka nie może zabraknąć warzyw – szczególnie te liściaste warto podawać króliczkowi każdego dnia. Uważajmy z owocami, gdyż mają dużo cukru i są dość kaloryczne. Zarówno te świeże, jak i liofilizowane podajemy okazjonalnie, jako przysmak lub nagrodę.
Siano i trawa – bogactwo błonnika dla prawidłowej pracy przewodu pokarmowego
Gdybyśmy mieli stworzyć króliczą piramidę żywienia, jej podstawą byłaby trawa lub siano. Króliczki, które mają do dyspozycji trawnik przed domem, mogą chrupać zielone ździebełka do woli. Jeżeli jednak nasz uszaty podopieczny nie wychodzi na dwór, wysokogatunkowe sianko w pełni zastąpi mu ucztę na łące. Trawa i siano to doskonałe źródła włókna pokarmowego – pobudzają jelita do pracy, wypełniają żołądek, eliminując uczucie głodu. Regularne skubanie ździebeł świeżej trawy lub sianka zapobiega wielu groźnym schorzeniom i eliminuje nudę.
Świeża trawa powinna pochodzić z pewnego źródła – bez zanieczyszczeń i chemii. Wysokogatunkowe siano poznamy po różnorodności traw – im bardziej zróżnicowane, tym lepiej. W sprzedaży dostępne są sianka wzbogacone tymotką i różnymi gatunkami ziół, więc jeżeli uszak kaprysi i nie chce jeść klasycznej wersji bez dodatków, warto podać mu bardziej urozmaicone warianty. Pamiętajmy, że siano to podstawa diety królika, dlatego powinno znajdować się w klatce lub wolnostojącym paśniku przez cały czas – tak żeby zwierzak miał do niego zawsze dostęp.
Świeże i suszone zioła – zdrowe uzupełnienie króliczej diety
Zielonki i zioła to niezwykle cenne źródło niezbędnych składników odżywczych, dlatego warto podawać je uszakowi każdego dnia. Ponadto pachnące zioła stanowią dla uszaków smakowity przysmak, więc na pewno sprawimy podopiecznemu dużą radość, oferując mu garść aromatycznego mniszka, babki lancetowatej, czy świeżej koniczyny. Jeżeli nie mamy dostępu do ziół łąkowych z czystych i sprawdzonych terenów, możemy sięgać po zioła dostępne w supermarketach, albo założyć własny ziołowy ogródek. Uszak na pewno ucieszy się na widok pachnących listków bazylii, kolendry, czy mięty, gałązek oregano lub tymianku.
Zobacz także
Króliki z przyjemnością pałaszują także susz ziołowy. W sklepach zoologicznych dostępna jest pełna oferta różnorodnych suszonych listków w torebkach. Znajdziemy tam m.in. koniczynę, mniszka, babkę lancetowatą i szerokolistną, melisę, skrzyp polny, liście brzozy, liście maliny i wiele innych smakowitych gatunków. W celu urozmaicenia diety, warto podawać uszakowi różne rodzaje ziołowych przysmaków.
Pamiętajmy, że nie wszystko, co zielone, jest odpowiednie dla naszego króliczka. Niektóre rośliny są trujące i mogą bardzo zaszkodzić zwierzakowi, dlatego zanim podamy mu garść łąkowych ziół, upewnijmy się, że są to gatunki dopuszczalne w jego diecie.
Jakie warzywa podawać króliczkowi?
Siano, trawa i zioła, choć są niezbędne w króliczym menu, ale nie zapewnią uszakowi wszystkich witamin i mikroelementów, dlatego w jadłospisie zwierzaka powinny pojawiać się także warzywa. Najzdrowsze i najbardziej polecane są zielone warzywa liściaste. Uszak może chrupać do woli różne gatunki sałaty, cykorię, jarmuż, liście szpinaku, rzodkiewki, kalarepy lub selera, a także natkę pietruszki i koperek. Warzywa korzeniowe podajemy z umiarem – powinny stanowić jedną trzecią króliczego posiłku.
Warzywa najlepiej serwować zwierzęciu w formie kolorowego bukietu. Talerz z sałatą, marchewką, pietruszką, selerem, pomidorem, różyczkami brokułów, kawałkami buraka, papryką, soczystą kalarepką i zielonym ogórkiem na pewno ucieszy uszatego smakosza. Pamiętajmy, że uszaki jedzą tylko świeże warzywa – gotowane, czy mrożone jarzyny nie są dla nich odpowiednim pokarmem.
Na liście warzywnych przysmaków są gatunki, na które trzeba szczególnie uważać. Niektóre gatunki kapusty, brokuły, brukselka, kalafior, rzodkiewka i kalarepa mogą powodować wzdęcia, dlatego króliczki o wrażliwych jelitach powinny ich unikać. Pod żadnym pozorem nie podajemy królikom cebuli, ani czosnku!
Owoce w króliczym menu? Tak, ale z umiarem
Owoce nie powinny pojawiać miseczce królika zbyt często – traktujemy je raczej jako słodki przysmak, niż element codziennej diety. Co kilka dni można podać uszakowi kawałek jabłka, banana, gruszki, czy arbuza, jednak pamiętajmy o umiarze, bo nadmiar cukru szkodzi zwierzęciu – może powodować otyłość i problemy trawienne.
Poza wyżej wymienionymi owocami, uszaki mogą jeść m.in. także: truskawki, borówki, maliny, jagody, jeżyny, żurawinę, kiwi i ananasa. Wystrzegajmy się natomiast owoców egzotycznych – liczi, granatu, cytrusów i awokado, które jest dla królików wyjątkowo niebezpieczne. Zanim podamy uszakowi słodką owocową przekąskę, upewnijmy się, że nie ma w niej pestek – niektóre z nich mają w sobie substancje trujące, a poza tym, uszak może się zadławić.
Jak wybrać odpowiednią karmę dla królika?
Dietę uszatego malucha można także uzupełniać karmą – warto po nią sięgać szczególnie wtedy, gdy jadłospis króliczka nie jest zbyt urozmaicony i brakuje w nim włókien roślinnych. Wybór króliczych karm jest ogromny, jednak większość z nich zawiera szkodliwe składniki, które mogą spowodować wiele problemów ze zdrowiem zwierzaka. Szerokim łukiem należy omijać kolorowe mieszanki, słodkie kolby, dropsy, chrupki, ciasteczka i inne wątpliwej jakości smakołyki, które zdecydowanie nie powinny znaleźć się w króliczej diecie. Wybierając karmę dla uszaka, upewnijmy się, że nie zawiera zbóż. Najlepszym wyborem jest bezzbożowy pokarm w formie peletu. W jednolitych, sprasowanych granulkach znajdują się różnorodne gatunki traw, odżywczych włókien roślinnych i ziół.
Pamiętajmy jednak, że karma nie powinna być podstawą diety króliczka. Może stanowić niewielki dodatek w menu, jednak nie powinna zastępować siana, świeżych roślin i różnorodnych warzyw. Zimą, kiedy dostępność liści i warzyw jest znacznie mniejsza, można stosować ją częściej, ale latem warto skupić się na świeżych pokarmach.
Często, ale w małych ilościach
Nie istnieją żadne jasno określone wytyczne dotyczące gramatury porcji spożywanych przez uszaki, ponieważ każde zwierzę jest inne i ma odmienne zapotrzebowanie energetyczne. Zwykle jednak króliczki jedzą często, ale w małych ilościach. Króliki same regulują sobie częstotliwość jedzenia, w zależności od nastroju, samopoczucia i poziomu aktywności w danym dniu. Pamiętajmy, że przerwy w karmieniu nie powinny być zbyt duże – w przeciwnym razie królik może mieć w przyszłości otłuszczoną wątrobę, problemy z zębami i zaburzenia trawienne. Skutecznym sposobem na głód pomiędzy posiłkami jest sianko. Jeżeli uszakowi zacznie nagle burczeć w brzuszku, sam skieruje się w stronę kopki pachnących, zdrowych ździebełek.