Rynek mieszkaniowy Łodzi – sprawdzamy ceny 2017
Miasto Łódź ma niewątpliwie jedną bardzo cenną zaletę dla osób, które chciałyby tam zamieszkać – tanie mieszkania. Nieruchomości mieszkaniowe na sprzedaż na rynku wtórnym są w Łodzi aż o połowę tańsze niż w Warszawie i kilkadziesiąt procent w porównaniu z Wrocławiem czy Krakowem.
03.11.2017 | aktual.: 06.11.2017 11:46
Przytoczyliśmy te miasta, dlatego, że są one ośrodkami o podobnej wielkości, jeśli chodzi o liczbę mieszkańców, a jednak Łódź dzieli od nich przepaść – zarówno pod względem cen, jak i stopnia rozwoju rynku mieszkaniowego – m.in. w ofercie premium.
Zobacz też: Jak obniżyć koszty ogrzewania domu jednorodzinnego nawet o 30 proc.
Łódź jest trzecim co do liczby mieszkańców miastem w Polsce – za Warszawą i Krakowem. Mieszka tu blisko 700 tys. osób. Miasto dzieli się na kilkadziesiąt osiedli w 5 dzielnicach: Śródmieście, Bałuty, Widzew, Polesie i Górna. Za metr kwadratowy nowego mieszkania w Łodzi płaci się nieco ponad 4900 zł (dane NBP za II kw. 2017). W Warszawie średnia cenowa wynosi blisko 7700 zł, w Krakowie jest to blisko 6600 zł, a we Wrocławiu 6300 zł. W porównaniu z Warszawą łódzkie nowe mieszkania są aż o 36 proc. tańsze. W porównaniu z Krakowem różnica ta wynosi 25 proc., a w porównaniu z Wrocławiem 22 proc.
Na rynku wtórnym różnica jest jeszcze większa. Średnie ceny mieszkań używanych wg NBP - czyli 3400 zł/mkw. - są o 50 proc. niższe niż w Warszawie, gdzie mieszkania z rynku wtórnego kosztują przeciętnie ponad 7300 zł, w Krakowie 6000 zł, a we Wrocławiu 5450.
Łódzkie mieszkania drożeją, ale powoli. W II kw. 2014, a więc trzy lata temu, średnie stawki na rynku pierwotnym wynosiły tu 4400 zł. Przez ten czas nowe mieszkania podrożały o około 500 zł.
Zaletą Łodzi (która jednak szybko się zdezaktualizuje ze względu na bliski koniec programu) jest duża dostępność mieszkań z dopłatami MDM. Obecnie limit cenowy dla mieszkań używanych w tym mieście wynosi blisko 3400 zł, a więc tyle, ile wynosi średnia cen mieszkań w tym segmencie. Bez specjalnego problemu można znaleźć nieruchomość, która spełni wymogi programu. Limit dla rynku pierwotnego wynosi 4150 zł. To niżej od średniej cenowej, ale i tak kilkadziesiąt procent oferty kwalifikuje się do dopłat.
Najdroższe i najtańsze lokalizacje
Dużą popularnością cieszy się centrum miasta. Także rejony blisko centrum są uważane za atrakcyjne, choć w dużej mierze zabudowane kamienicami o złym stanie wizualnym i technicznym. Można tu wskazać na Stare Polesie. W dalszych częściach miasta dominuje wielka płyta oraz – gdzieniegdzie – nowe budownictwo. Złą opinię do niedawna miało osiedle Bałuty. Obecnie wizerunek tej części miasta się poprawia.
Ile kosztują i gdzie są zlokalizowane najdroższe mieszkania w Łodzi? Zanim odpowiemy na to pytanie, należy zaznaczyć, że mieszkania drogie w realiach łódzkiego rynku to już nieruchomości w cenach powyżej 6000 zł/mkw. Z danych ofertowych WGN wynika, że przedział 6000-7000 zł można definiować już jako wyższy standard.
Przykładowe oferty: 45-metrowy apartament o wysokim standardzie, w kamienicy na śródmieściu wyceniono na 270 tys. zł, czyli również po 6000 zł od metra. Inna oferta ze śródmieścia to duże, ponad 120-metrowe mieszkanie sprzedawane za ponad 700 tys. zł. W tym przypadku stawka wynosi 5600 zł/mkw. Dwupoziomowe mieszkanie wykończone w wysokim standardzie, w nowym budynku na Bałutach można kupić natomiast za 460 tys. (74 mkw.), co daje cenę wynoszącą 6000 zł/mkw.
Choć śródmieście z racji centralnego położenia jest drogie, to jednak znajdziemy tu również sporo świetnie zlokalizowanych nieruchomości, ale tanich... nawet jak na realia łódzkiego rynku mieszkaniowego. To zresztą jedna z cech Łodzi. Ceny mieszkań nie są tu tak bardzo rozpięte jak w Warszawie, Krakowie czy Wrocławiu. Wynika to na pewno w dużej mierze z ubogiego segmentu premium. Przykładowe ceny ze Śródmieścia: 81-metrowe mieszkanie o podwyższonym standardzie w kamienicy przy ul. Piotrkowskiej, a więc w ścisłym centrum miasta, można kupić za 335 tys., co daje stawkę rzędu 4100 zł/mkw. Inna przykładowa oferta to mieszkanie w zabytkowej kamienicy na Śródmieściu. 86 mkw. wyceniono na 370 tys. zł, a więc po 4266 zł miesięcznie.
Jeśli chodzi o tańsze łódzkie lokalizacje – na pewno przecenione są duże mieszkania w kamienicach, zwłaszcza do remontu. Tańsza bywa również wielka płyta. Najtańsze obecnie mieszkania wystawione w WGN mają stawki nieco powyżej 2000 zł/mkw. Przykładowo: za 130-metrowy lokal w kamienicy na Polesiu jeden z oferentów oczekuje 285 tys. zł, co daje cenę nieco ponad 2100 zł/mkw. 53-metrowe mieszkanie w bloku z lat 80. na Bałutach można kupić za 235 tys. zł, co daje cenę wynoszącą 4400 zł/mkw. W dalszej lokalizacji na Bałutach – Romanów, 50-metrowe mieszkanie w bloku jest do kupienia choćby za 4000 zł/mkw.