Odkurzacze budowlane. Sprawdziliśmy, na czym polega ich fenomen

Kto choć raz używał odkurzacza budowlanego, będzie patrzeć z pogardą na standardowe odkurzacze domowe. Choć tym sprzętom brak finezji, są dość głośne i przeważnie sporych rozmiarów, brudowi nie dają najmniejszych szans.

Odkurzacze budowlane. Sprawdziliśmy, na czym polega ich fenomen
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com

27.05.2018 | aktual.: 11.02.2019 14:39

Unijne przepisy dotyczące energooszczędności sprawiły, że ze sklepów z artykułami AGD poznikały domowe odkurzacze dużej mocy. Od 2017 roku maksimum to 900 W. Co prawda producenci przekonują, że i przy mniejszej mocy można uzyskać sporą siłę ssania, lecz zdania klientów na ten temat są podzielone. Wzrasta więc zainteresowanie odkurzaczami, które jeszcze do niedawna kupowały tylko firmy sprzątające lub ekipy remontowo-budowlane. Przekonaj się, na czym polega fenomen odkurzaczy budowlanych.

Czym odkurzacze budowlane różnią się od domowych?

Wystarczy jeden rzut oka, aby je odróżnić. Producenci odkurzaczy budowlanych nie przywiązują aż takiej wagi do ich wyglądu, są więc nie tylko większe ale i "toporniejsze", podczas gdy te domowe wyglądają jak małe bolidy. Sedno stanowi jednak różnica parametrów. O ile domowe sprzęty mają moc nieprzekraczającą 900 W, o tyle wśród odkurzaczy budowlanych, czyli przemysłowych, nie brakuje takich o mocy 1300, 1600, a nawet ponad 2000 W. Radzimy jednak ostrożność. Niektórzy producenci chwalą się mocą 2000-2400 W, ale gdy dokładnie przestudiujesz specyfikację, okazuje się, że to oszustwo, bo chodzi wyłącznie o to, że wydajność sprzętu jest identyczna jak tych o wskazanej mocy.

Aby mieć pewność, że maszyna ma odpowiednie ssanie, warto zerknąć na maksymalne wytwarzane przez nią podciśnienie. Wartość ta podawana jest w paskalach [Pa]. Im wyższa, tym lepsza. Podobnej informacji dostarcza wartość obrazująca prędkość przepływu powietrza. W dobrych odkurzaczach warsztatowych i budowlanych dochodzi ona do 68 l/s. Podczas, gdy odkurzacze domowe mają zbiorniki o pojemności nie większej niż kilka litrów, sprzęt profesjonalny ma pojemniki 5; 7,5; 10 lub aż 45 l. Wśród nich są takie, które wymagają worków lub bezworkowe.

Jeśli chodzi o możliwości, odkurzacze budowlane są bez porównania wszechstronniejsze od domowych. Te bowiem mają uporać się z kurzem i piaskiem, a budowlane zdolne są wciągać nawet pokruszony gruz, pył gipsowy, cement, mokre nieczystości, a nawet wodę. Taka "dieta" wykończyłaby każdy domowy odkurzacz. Inna kwestia to wytrzymałość. Odkurzacze budowlane są projektowane z założeniem, że nikt nie będzie się z nimi cackał. Mają więc bardziej pancerną budowę.

Ciekawą opcją, której próżno szukać wśród odkurzaczy domowych, jest możliwość współpracy z elektronarzędziami. Wiele odkurzaczy budowlanych można podłączać do elektrycznych szlifierek, polerek, pilarek, strugów, bruzdownic. Natychmiast pochłaniają pył i wióry, więc mniej wokoło śmieci i w trakcie pracy oddychasz czystszym powietrzem. Dodatkowym udogodnieniem jest funkcja, dzięki której odkurzacz uruchamia sie automatycznie, gdy tylko włączysz podłączone do niego elektronarzędzie.

Odkurzacze do kominka

Nazywa się je również separatorami popiołu. To specjalny odkurzacz do czyszczenia paleniska z pozostałości spalania. Ma specjalne filtry, dzięki którym sprzątanie kominka nie spowoduje rozprzestrzeniania się popiołu po domu. Filtry takie często mają funkcję samooczyszczania. Są też uodpornione na wypadek kontaktu z jeszcze gorącym popiołem.

Do odkurzania na mokro

Wśród odkurzaczy budowlanych znajdziesz i takie, które wchłaniają mokry brud albo nawet wodę i inne płyny. W ich budowie rzuca się w oczy to, że mają nie jeden, lecz dwa zbiorniki na nieczystości. Jeden przeznaczony jest do brudu suchego, drugi do mokrego i do płynów. Specjalną gałąź w tym segmencie stanowią odkurzacze do basenów i oczek wodnych. Są tak skonstruowane, że można przy ich pomocy odkurzać takie zbiorniki, bez potrzeby spuszczania z nich wody.

Jeśli mówimy o wodzie, wspomnijmy także o odkurzaczach piorących. Niektóre z budowlanych mają opcję prania dywanów. Dołączona jest wtedy do nich specjalna rura spryskująco-odsysająca. Najpierw spryskuje się dywan lub tapicerkę wodą z płynem czyszczącym, a później korzystając ze specjalnej ssawki - odsącza brudna wodę do zbiornika.

Odporne na pył

Wiele odkurzaczy budowlanych dostosowanych jest do odkurzania pyłów klasy L. W grupie tej mieszczą się między innymi cement lub pył pozostały po szlifowaniu spoin i gładzi gipsowych. Klasa M lub H dotyczy pyłów, które mogą ulegać samozapłonowi. Skąd się takie biorą w domowym warsztacie lub na budowie? Powstają na przykład wtedy, gdy tniesz płyty drewnopochodne lub sklejkę.

Elektroniczne możliwości odkurzaczy budowlanych

Profesjonalny sprzęt stosowany w warsztatach lub na budowach ma wiele elektronicznych udogodnień. Aby silniki nie zużywały się w zbyt szybkim tempie, wzbogacone są o funkcję łagodnego rozruchu. Ciekawą opcją jest opóźniony moment wyłączenia. Gdy skończysz odkurzać, silnik nie zatrzyma się nagle, tylko dopiero po kilku sekundach. Dzięki temu to, co znajdowało się w rurze, zdąży trafić do zbiornika.

Warto poszukać odkurzacza z płynną regulacją siły ssania (zazwyczaj mają one dwu- lub trójstopniowy przełącznik prędkości) albo takiego, który ma sygnalizator informujący o tym, że jakiś większy śmieć zatkał rurę. Możesz go usunąć, włączając funkcję wydmuchu. Powietrze będzie wtedy wylatywało przez rurę. Elektroniczny czujnik poinformuje cię, że zbiornik jest maksymalnie napełniony i czas go opróżnić.
Każdy odkurzacz ma filtr powietrza, który z czasem się zapycha brudem. Trzeba go wtedy wyjmować z obudowy i czyścić. Unikniesz tego, kupując odkurzacz z mechanizmem automatycznego oczyszczania filtra.

Ssawki i szczotki

W komplecie z odkurzaczem otrzymujesz kilka podstawowych akcesoriów. Oprócz węża, w pudle znajdziesz ssawkę do powierzchni płaskich i ssawkę ze szczotką. Często jest też wąska ssawka szczelinowa, abyś mógł odkurzać narożniki i miejsca niedostępne dla szerokich ssawek oraz okrągła ssawka ze szczotką.

To, czego nie ma – możesz dokupić oddzielnie. Zaopatrzysz się więc w ssawki do dywanów albo czyszcząco-trzepiące ssawki turbo. Dokupić warto adapter do podłączania elektronarzędzi oraz przedłużacz do węża.

Wybrane dla Ciebie