Klimatyzacja w bloku. Doradzamy, jakie urządzenie wybrać

Nowoczesne, słoneczne apartamenty z dużymi oknami są powszechnie uważane za atrakcyjne. Latem jednak bywa w nich nieznośnie gorąco. Radą na to jest klimatyzator. Który najlepiej wybrać do mieszkania w bloku?

Klimatyzacja w bloku. Doradzamy, jakie urządzenie wybrać
Źródło zdjęć: © Shutterstock

12.06.2018 | aktual.: 06.02.2019 14:22

Jeśli problemu nagrzewającego się wnętrza nie da się rozwiązać poprzez zasłanianie okien, najlepiej kupić klimatyzator. Jego zainstalowanie nie sprawia większych problemów w domu jednorodzinnym, jednak w mieszkaniu w bloku trzeba się liczyć z pewnymi trudnościam

Klimatyzacja w bloku: ingerencja w część wspólną

Najpopularniejsze są klimatyzatory typu split – dwuczęściowe. Składają się z jednostki zewnętrznej, którą należy umieścić poza budynkiem, i wewnętrznej – do zainstalowania w pomieszczeniu, które ma być chłodzone. Obie części klimatyzatora muszą być połączone parą rur i przewodem elektrycznym.

Klimatyzator typu split ma ważną zaletę – hałaśliwe sprężarki i wentylatory wymuszające przepływ powietrza chłodzącego oraz skraplacz montuje się poza domem, więc w mieszkaniu nie słychać ich głośnej pracy. Nie ma też problemu z chłodzeniem skraplacza przez powietrze – wokół domu nic nie ogranicza jego przepływu.

Sprawdź koniecznie: Jaka wentylacja jest najlepsza?

Niestety, w bloku umieszczenie klimatyzatora na zewnątrz nie zawsze jest proste. Choć samo jego zainstalowanie nie jest zabronione przez prawo, można się spodziewać, że chęć zawieszenia go na elewacji, czyli części wspólnej nieruchomości, napotka na opór zarządcy budynku lub wspólnoty. Tym bardziej że w celu zainstalowania klimatyzatora trzeba wykonać w ścianie zewnętrznej otwór o średnicy 5–6 cm, a to może być uznane za jej niszczenie.

Niektórzy ryzykują przeprowadzenie takiej inwestycji bez pytania kogokolwiek o zgodę. Kłopotów być nie powinno, jeśli klimatyzator znajdzie się np. na balkonie czy loggii i nie będzie za bardzo widoczny z zewnątrz. Należy też zadbać o to, żeby nie przeszkadzał sąsiadom (powinien być jak najcichszy), w przeciwnym przypadku mogą się domagać jego usunięcia i narobić kłopotów.

Jeśli klimatyzacja ma być zainstalowana w lokalu niebędącym twoją własnością, weź pod uwagę artykuł 6d ustawy o ochronie praw lokatorów, który mówi, że "najemca może wprowadzić w lokalu ulepszenia tylko za zgodą wynajmującego i na podstawie pisemnej umowy określającej sposób rozliczeń z tego tytułu".

Wolnoć Tomku w swoim domku

Kłopotów z montażem klimatyzatora w mieszkaniu być nie powinno, jeśli będzie to urządzenie przenośne. Jest ono gotowe do działania od razu po rozpakowaniu i włożeniu wtyczki do gniazdka. Z pewnością nikt nie może zabronić nam korzystania z niego. Trzeba się jednak liczyć z tym, że wydajność klimatyzatorów przenośnych jest na ogół mniejsza niż stacjonarnych.

Jeżeli jest to klimatyzator kompaktowy (czyli jednoczęściowy), powietrze chłodzące skraplacz jest odprowadzane elastyczną rurą o średnicy kilkunastu centymetrów, której wylot umieszcza się poza pomieszczeniem. Wiercenie w tym celu dziury w ścianie nie ma sensu, na ogół wykorzystuje się uchylone okno. Wydmuchiwanie przez klimatyzator powietrza wywołuje podciśnienie w pomieszczeniu, co sprawia, że częściowo trafia ono do niego z powrotem. A ponieważ jest gorące, zmniejsza się wydajność chłodzenia.

Nieco sprawniej działają klimatyzatory wyposażone w dwie rury – jedną odprowadzającą, a drugą doprowadzającą powietrze do skraplacza. To umożliwia oddalenie wlotu od wylotu tak, aby zasysane powietrze nie było gorące. Pomocna jest też specjalna osłona okienna z otworem na rurę, która zapobiega powracaniu usuwanego powietrza do wnętrza.

Klimatyzator w bloku: przede wszystkim cichy

Wadą klimatyzatorów monoblokowych jest ich hałaśliwość. Pod tym względem lepsze są klimatyzatory typu split, które występują również w wersji przenośnej. Hałaśliwą jednostkę zewnętrzną wystawia się na zewnątrz przez okno (można ją zawiesić na parapecie lub postawić na balkonie), więc w pomieszczeniu jest ciszej. Wtedy jednak nie da się zupełnie zamknąć okna ze względu na elastyczne rury łączące zewnętrzną i wewnętrzną część klimatyzatora. Na szczęście działanie jednostki wewnętrznej nie powoduje podciśnienia w pomieszczeniu. Gdy klimatyzator przestaje być potrzebny, jednostkę zewnętrzną można bez problemu zabrać z parapetu czy balkonu i schować.

Wybrane dla Ciebie