36 lat na pierwsze mieszkanie. Tyle średnio musisz pracować
Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wynoszące obecnie niemal 4600 zł brutto. W praktyce ma jednak niewiele wspólnego z realiami rynku pracy. Główny Urząd Statystyczny niedawno opublikował dane lepiej odzwierciedlające sytuację zatrudnionych. Według tych informacji przynajmniej połowa polskich pracowników etatowych w październiku 2016 r. zarabiała mniej niż 2500 zł netto "na rękę”.
05.01.2018 | aktual.: 05.01.2018 11:35
Informacje o poziomie płacy z października 2016 r. eksperci portalu RynekPierwotny.pl wykorzystali do obliczenia, jak długo pracownik otrzymujący taką pensję, musiałby pracować na mieszkanie o powierzchni 55 mkw. Dla modelowego lokalu przyjęto średnią cenę 1 mkw. z całej Polski (4635 zł w 2016 r.) lub siedmiu największych rynków (6211 zł w 2016 r.). Dodatkowo można założyć, że przykładowy pracownik co miesiąc oszczędza 20 proc. wynagrodzenia netto i regularnie wpłaca środki na depozyt zapewniający 1 proc. realnego zysku w skali roku (tzn. zysku po odliczeniu inflacji). Po przyjęciu takich założeń okazuje się, że w 2016 r. czas pracy i oszczędzania na mieszkanie o powierzchni 55 mkw. wyniósłby:
36 lat (lokal ze średnią ceną dla całego kraju - 4635 zł/mkw.)
47 lat (lokal ze średnią ceną dla 7 największych rynków - 6211 zł/mkw.)
– O wiele dłużej na lokum musiałaby pracować osoba otrzymująca 1383 zł netto, czyli wynagrodzenie nieosiągalne dla 10 proc. pracowników – tłumaczy Andrzej Prajsnar, analityk portalu RynekPierwotny.pl. W przypadku takiego oszczędzającego z miesięczną pensją 1383 zł, przykładowy czas pracy na mieszkanie wynosi odpowiednio 60 lat (lokal za średnią cenę z całego kraju) i 75 lat (lokal za średnią cenę z 7 największych rynków). Analogiczny czas pracy na mieszkanie to 19 lat i 25 lat po uwzględnieniu sytuacji osoby zarabiającej 7200 zł brutto. Problem polega na tym, że w październiku 2016 r. takie wynagrodzenie (ok. 5083 zł netto) było nieosiągalne dla 90 proc. etatowych pracowników (z firm zatrudniających przynajmniej 10 osób).
Przez dwa lata nie poprawiła się dostępność metrażu
Obserwując rynek pracy w ostatnich dwóch latach, można było mieć nadzieję, że wzrost wynagrodzeń poprawi niską dostępność mieszkań. Dane GUS-u wskazują jednak, że w statystycznym ujęciu nie ma żadnej poprawy.
Wynagrodzenie netto wprawdzie wzrosło o 6,5 proc. pomiędzy październikiem 2014 r. i październikiem 2016 r., ale tej zmianie towarzyszył również wzrost cen metrażu. Według Głównego Urzędu Statystycznego w 2014 r. przeciętny koszt zakupu 1 mkw. lokalu mieszkalnego wynosił 4117 zł. Analogiczny wynik dla 2016 r. to już 4635 zł. Taki wzrost cen metrażu mógł skompensować skutki pozytywnych zmian na rynku pracy.
Jak było wcześniej
W poprzednich okresach analizowanych przez GUS (urząd przeprowadza je co dwa lata), sytuacja wyglądała jeszcze gorzej. Według wyników poprzednich badań, medianowe wynagrodzenie netto w gospodarce narodowej wynosiło około:
październik 2006 r. - 1449 zł
październik 2008 r. - 1887 zł
październik 2010 r. - 2092 zł
październik 2012 r. - 2237 zł
październik 2014 r. - 2360 zł
Bardzo duży wzrost analizowanej płacy pomiędzy październikiem 2006 r. i październikiem 2008 r. (ok. 30 proc.) wynikał z dobrej koniunktury gospodarczej i obniżenia składki rentowej. Później płaca w podmiotach zatrudniających przynajmniej 10 pracowników, co dwa lata rosła już znacznie wolniej.
Wzrost pomiędzy październikiem 2014 r. i październikiem 2016 r. (+6,5 proc.) wydaje się zaskakująco niski, jeżeli weźmiemy pod uwagę spadek bezrobocia. Większe zmiany odnotowano w okresie październik 2008 r. - październik 2010 r. (+10,9 proc) i październik 2010 r. - październik 2012 r. (+6,9 proc.).