Zbuduj sobie dom, który nie generuje żadnych rachunków

Zbuduj sobie dom, który nie generuje żadnych rachunków
Źródło zdjęć: © wikimedia.com

13.10.2017 | aktual.: 14.10.2017 18:24

Earthship to model energooszczędnego, ekologicznego domu przyszłości, taniego zarówno w budowie, jak i eksploatacji. Może warto rozważyć to rozwiązanie, zamiast sięgać do tradycyjnych, drogich i dobrze znanych wzorców. Zdobyć się na odrobię szaleństwa i zbudować własnoręcznie od podstaw - nowoczesny dom według nowatorskich technologii. Dom, który da nam wolność i kontakt z naturą.

1 / 8

Na przekór rezydencjom

Obraz
© earthship.com

Earthship, który można określić mianem nowoczesnej ziemianki, powstaje z surowców wtórnych oraz gliny, a w praktyce z odpadów, śmieci i ziemi. Domy te wpisują się w tradycję niekonwencjonalnej, ekologicznej architektury współczesnej. Zgodnie z założeniami ich twórcy, amerykańskiego architekta Michaela Reynoldsa, stanowią alternatywę dla drogich w eksploatacji, nieliczących się z wykorzystywanym budulcem, a także środowiskiem okazałych rezydencji, symbolu wszechogarniającej konsumpcji. Earthship to nie tylko dom wykonany z nietypowych materiałów z odzysku, ale wybór filozofii życia.

2 / 8

W symbiozie naturą

Obraz
© welt.de

Przy projektowaniu earthshipów Reynoldsowi towarzyszyła idea domu, który zapewnia swoim mieszkańcom niezależność od świata zewnętrznego. Kolejnym równie istotnym zagadnieniem dla architekta było założenie zrównoważonego rozwoju, oparte na stosowaniu technologii przyjaznych środowisku, czemu w tym przypadku służyło wykorzystanie do budowy materiałów z odzysku, pełniących rolę cegieł, takich jak: puszki, butelki opony oraz darmowych surowców, dostępnych na miejscu: piachu, gliny, ziemi. Wszystkie te zabiegi umożliwiły Reynoldsowi zaprojektowanie domów tanich zarówno w budowie, jak i eksploatacji.

3 / 8

Ziemia i glina

Obraz
© wikimedia.com

Do najpopularniejszych wersji earthshipów należą ziemianki, których ściany tworzą gumowe opony, będące tu podstawowym materiałem budowlanym - wypełnione utwardzoną ziemią i połączone zaprawą z gliny. Inne wersje powstają z puszek po piwie, butelek albo drewnianych beczek. Stosuje się też materiały z odzysku i rozbiórek takie jak: stare okna, drzwi, drewniane deski, a także urządzenia sanitarne. Dzięki tej metodzie recyklingowi poddaje się niepotrzebne odpady. W praktyce budulec pozyskuje się za darmo albo dużo taniej niż tradycyjne materiały.

4 / 8

Zero kosztów użytkowania

Obraz
© wikimedia.com

Szklana elewacja frontowa zapewnia ogrzewanie wnętrza energią słoneczną. Ziemia umieszczona w ścianach-oponach gromadzi ciepło, czego skutkiem jest względnie stała temperatura wewnątrz. Latem panuje w nim przyjemny chłód, zimą jest ciepło. Earthshipy projektuje się w taki sposób, żeby zredukować zużycie energii do niezbędnego minimum. Wyposażone są zazwyczaj w panele fotowoltaiczne, mini elektrownie wiatrowe lub wodne. W związku z tym energia wykorzystywana przez ich mieszkańców pochodzi wyłącznie ze źródeł odnawialnych.

Ten typu dom do sprawnego funkcjonowania nie potrzebuje energii z zewnątrz, nie jest podłączony do żadnej sieci energetycznej. W praktyce nie trzeba płacić rachunków za media, co znacznie zmniejsza koszty, a także zapewnia szybki zwrot zainwestowanych w budowę pieniędzy. Kolejną innowacją zastosowaną w reynoldowskich ziemiankach stanowi system gromadzenia i przetrzymywania wody deszczowej oraz biologicznego jej oczyszczania, ściśle powiązany z otaczającą przyrodą. To kolejny element, który daje wolność od zewnętrznych warunków, co pozwala jednocześnie budować earthshipy na pustkowiu z dala od aglomeracji.

5 / 8

Ścisła integracja

Obraz
© flikr.com

Wspomnieć trzeba też o otoczeniu ziemianek. Według ich twórcy domy powinny być ściśle zintegrowane z ogrodem i uprawami roślin, gdyż tylko ten wariant zapewni mieszkańcom wolność, niezależność i samowystarczalność. Earthship nie jest tylko domem, ale pewną całością różnych, powiązanych ze sobą elementów, mających zaspokoić potrzeby mieszkańców na różnych poziomach. Zalety tego typu budynków sprowadzają się do trzech zasad, są energooszczędne, dają niezależność energetyczną oraz nie mają szkodliwego wpływu na środowisko.

6 / 8

Tak się zaczęło

Obraz
© wikimedia.com

Pierwsze earthshipy pojawiły się w latach 70. w Nowym Meksyku, w ramach hipisowskiej kolonii mieszkalnej zwanej The Greater World Community, co można przełożyć jako Wspólnota Doskonalszego Świata. Według szacunkowych danych w tej technologii na całym świecie powstało ok. 2 tys. obiektów. Choć pomysł na nie zrodził się prawie pół wieku temu, dopiero niedawno zaczął przebijać się do zbiorowej świadomości. Powoli powstaje moda na earthshipy, ale ten typ budynku wciąż jest eksperymentem i przyciąga pasjonatów, którzy testują na sobie jak się go tworzy i jak się w nim żyje.

7 / 8

Eksperyment czy dom przyszłości?

Obraz
© wikimedia.com

Koncepcja tanich ekologicznych samowystarczalnych domów dotarła także do Polski. Pierwsza eksperymentalna inwestycja powstała w 2012 r. na Pomorzu - w Mierzeszynie. Koszty tej inwestycji, która obejmuje 180-metrowy dom, wyniósła 100 zł na m kw.. Polskie earthshipy wymagają jednak pewnych innowacji, które pozwolą dostosować je do rodzimych warunków klimatycznych oraz do prawa budowlanego, które opon nie traktuje jako materiału konstrukcyjnego. Ponieważ technologia jest niekonwencjonalna przed ewentualnymi polskim inwestorami staje problem zgromadzenia stosownych pozwoleń na budowę.

8 / 8

Tańsza od tradycyjnego domu

Obraz
© Airbnb.pl

Ceny materiałów są w tym przypadku znacznie niższe pod warunkiem, że faktycznie pozyskuje się je z odzysku. Koszty można obniżyć, budując własną ziemiankę samodzielnie pod okiem wynajętego architekta. Największym wydatkiem przy tej inwestycji jest system energii odnawialnej i biologiczna oczyszczalnia woda. Ale te koszty zwracają się w dłuższej perspektywie czasu, ponieważ nie trzeba płacić rachunków za media.

budowa domuziemiankatania budowa domu
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (13)