Zapowietrzone grzejniki. Jak rozwiązać problem?

Gdy powietrze dostanie się do instalacji centralnego ogrzewania wodnego, grzejniki tracą sprawność. Nie grzeją równo całą powierzchnią. Dobiegają też z nich podejrzane, nieprzyjemne odgłosy. Powietrze podnosi także ryzyko pojawienia się korozji metalowych elementów instalacji.

Zapowietrzone grzejniki. Jak rozwiązać problem?
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com

19.01.2018 12:52

Zimą w grzejnikach i prowadzących do nich rurach płynie gorąca woda. Woda to doskonały nośnik energii cieplnej, rozprowadza ją więc od kotła do grzejników. Gdy masz kocioł na paliwo stałe lub kominek z płaszczem wodnym, wówczas instalacja jest otwarta. W najwyższym jej miejscu umieszczone jest otwarte naczynie wzbiorcze i powietrze ma dostęp do instalacji. W przypadku innych kotłów instalacja jest zamknięta, a zamiast otwartego naczynia wzbiorczego masz przeponowe naczynie wzbiorcze. W takim układzie powietrze teoretycznie nie powinno dostawać się do rur i grzejników. Bywa z tym jednak różnie.

Skąd trafia powietrze do zamkniętej instalacji grzewczej?

Zazwyczaj dostaje się wraz z wodą podczas zbyt szybkiego napełniania instalacji. Woda musi być dozowana bardzo wolno, w tempie mniejszym niż jedna kondygnacja na godzinę. Powietrze przenika również przez wszelkie większe i mniejsze nieszczelności. Czasem nawet się nie zauważa, że gdzieś doszło do rozszczelnienia, bo woda odparowuje, zanim zdąży coś zalać. Bywa także, że powietrze wnika przez rury, jeśli mają za dużą dyfuzyjność. Do instalacji C.O. muszą być używane rury nieprzepuszczające powietrza. Niekiedy powietrze przepuszcza membrana w naczyniu wzbiorczym i to jest oczywiście wada tego elementu.

Jak poznać, że instalacja jest zapowietrzona?

Musisz obserwować grzejniki. Gdy w górnej części są zimniejsze niż w dolnej, to znak, że zbierają się tam pęcherze powietrza. Powietrze daje też sygnały akustyczne – słyszysz szum w rurach, bulgotanie, głośniej pracuje pompa obiegowa. Kontroluj również manometry. Jeśli zauważysz, że ciśnienie w instalacji zamkniętej spadło poniżej 1 bara (0,1 MPa), to znaczy, że wody ubyło, a przybyło powietrza.

Czemu powietrze jest groźne?

Obniża ono efektywność centralnego ogrzewania, bo grzejniki nie są wykorzystywane w 100 proc. Do kotła wraca zbyt ciepła woda, co może doprowadzić do tego, że automatyka sterująca kotłem "zwariuje". Powietrze powoduje także korodowanie metalowych elementów instalacji. W przypadku niektórych pomp obiegowych może prowadzić do tego, że łożyska - normalnie pracujące na mokro - będą momentami pracować na sucho, a to powoduje ich szybsze zużycie.

Instalacja bez powietrza

Żeby ograniczyć zawartość powietrza w wodzie, instalację trzeba napełniać bardzo wolno i w trakcie tej operacji jednocześnie ją odpowietrzać. Automatyczne odpowietrzniki same sobie wtedy z tym poradzą, ale ręczne trzeba najpierw odblokować. Należy także dopilnować, żeby w instalacji woda miała wystarczająco wysokie ciśnienie. Każdy ubytek wody uzupełniaj.

Odpowietrzanie grzejników

Jest to całkiem proste i zdołasz się z tym uporać samodzielnie. Każdy nowoczesny grzejnik ma zaworek odpowietrzający. Do jego odkręcania, zależnie od rodzaju, potrzebny jest specjalny kluczyk, klucz francuski, śrubokręt, a są i zaworki z pokrętłem, które obsługuje się bez użycia żadnych narzędzi.

Najpierw zakręć zawór termostatyczny przy grzejniku. Przed odkręceniem zaworka podstaw pod niego jakieś naczynie. Zaworek odkręcaj powoli. Po odkręceniu, gdy grzejnik faktycznie był zapowietrzony, usłyszysz syk powietrza i dopiero po chwili zacznie lecieć woda. W innym razie woda zacznie cieknąć natychmiast. Gdy leci sama woda, zawór można juz zakręcić i odkręcić zawór termostatyczny. Jeśli odpowietrzałeś wszystkie grzejniki w domu, ubytek wody w instalacji może być spory i trzeba ją uzupełnić. Możesz też przy okazji wymienić zawory ręczne na samoczynne - dzięki temu nie będziesz musiał juz więcej powtarzać powyższej procedury.

Jeśli masz w domu stare grzejniki żeliwne, ich odpowietrzanie może okazać się niebezpieczne. Trzeba bowiem zakręcić zawór, a te nie zawsze dobrze działają. Śruby przy zaworze (zwykłym, bo próżno szukać zaworu termostatycznego lub specjalnego zaworu do odpowietrzania) bywają zapieczone i przy ich luzowaniu może dojść do trwałego uszkodzenia takiego połączenia albo jego rozszczelnienia. Odpowietrzanie takich grzejników powinno więc traktować się jako ostateczność. Lepiej od razu wymienić je na nowe.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)