Styl shabby chic we wnętrzach

Jeśli lubisz wnętrza umeblowane wiekowymi lub stylizowanymi na stare meblami oraz dekoracje o ciepłym, romantycznym charakterze, styl shabby będzie ci odpowiadał. Nazwa tego wnętrzarskiego nurtu została zaczerpnięta z języka angielskiego. Shabby to inaczej sfatygowany. To pierwsza wskazówka, która zapowiada, że tak urządzone wnętrza, choć wiekowe i lekko zużyte, tchną ponadczasowym urokiem.

Zobacz też: Dla młodych rodziców to koszmarny wydatek. A przecież można taniej

W świecie designu określenie shabby chic funkcjonuje od 1980 roku. Nazwę wypromował magazyn "The World of Interiors", a za matkę stylu uznaje się Rachel Ashwell. Składowymi aranżacji wnętrz utrzymanej w tym stylu są stare, kunsztownie wykonane meble o wysmakowanej ornamentyce. Według Rachel Ashwell w nadgryzionych zębem czasu meblach tkwi ukryta siła, która zamiast odstraszać swą niedoskonałością, przyciąga uwagę i buduje przytulny klimat domu. Aby skomponować własną aranżację shabby, potrzebne są antyki lub rustykalne meble tworzone na wzór tych zniszczonych, poprzecieranych, lekko obitych i wysłużonych. Ich powierzchnie mogą być spękane, otarte z wierzchniej warstwy politury, nierówne, a przez to wielobarwne.

Tak obniżysz koszty ogrzewania domu o 30 proc.

Sprzęty w stylu shabby powinny przyciągać uwagę wyszukanym kształtem. Sprawdzą się tu zatem drewniane kredensy, komody i szafy o atrakcyjnie wygiętych nóżkach. Ich fronty powinny być rozrzeźbione i mieć dekoracyjną formę. Z kunsztownie ozdobionego drewna mogą być też wykonane stoły, krzesła, łóżka, półki i stojące lampy. Ornamentyka drewnianych mebli to najczęściej klasyczne ozdobniki, florystyczne detale, a nierzadko również figurki amorków i serduszka. Niezależnie od tego, czy aranżację tworzymy z antyków, czy ze stylizowanych mebli, dobrze, by były one przecierane, czyli spod zewnętrznej warstwy farby powinna być widoczna ciemniejsza powierzchnia. Zamiast prostych uchwytów przy drzwiczkach i szufladach sprawdzą się ozdobne, ceramiczne gałki.

Oprócz drewnianych sprzętów do wnętrza shabby chic pasują metalowe meble i żeliwne detale. Niedoskonała powłoka malarska nie ujmuje im uroku. Wprost przeciwnie - w dobrym guście będą obdrapane, lekko porysowane i choćby celowo złuszczone powierzchnie.
Uzupełnieniem aranżacji są też odpowiednie tkaniny. Wnętrze w stylu shabby powinno być udekorowane naturalnymi tekstyliami o romantycznym wyrazie. Zwiewne firanki, patchworkowe narzuty, poduszki o poszewkach zdobionych w drobną łączkę i wzorzyste dywany dopełnią całości. Tkaniny mogą być ozdobione urokliwymi falbanami. Na ścianach dobrze będą wyglądać ocieplające wnętrze tapety. Motyw pasów, kwiatów i zwierząt jest tu mile widziany.

Styl shabby lubi pastele. Kolory rozbielone będą więc jak najbardziej na miejscu. Aby postarzyć meble, niezależnie od ich barwy, stosuje się prosty zabieg. Maluje się je białą farbą, którą po wyschnięciu przecieramy delikatnie drobnym papierem ściernym. Wówczas podstawowy kolor wydobywa się przez białą powłokę. Czasem stosuje się samo bielenie, bez przecierania. Nie trzeba jednak bardzo dokładnie pokrywać powierzchni mebli warstwą nowej farby. Idealne krycie jest wręcz odradzane.

Oprócz bieli pożądana kolorystyka to odcień kremowy, szary, pudrowy róż, rozmyty błękit i lila. Dobrze będzie wyglądała również kość słoniowa, czyli barwa postarzanych mebli i wiekowych tkanin, które niegdyś były białe. By spotęgować dawny urok, gdzieniegdzie mogą pojawić się złocenia.