Przygotuj ogródek na nowy sezon. Glebogryzarka na pewno się przyda
Glebogryzarki to doskonały sprzęt dla amatorów przydomowych ogródków i działek. Dzięki nim z łatwością można przygotować glebę na nowy sezon. Wybraliśmy kilka modeli o różnych parametrach, które kosztują mniej niż 800 zł.
16.03.2018 | aktual.: 16.03.2018 12:02
Ręczna, elektryczna czy spalinowa?
Glebogryzarka to urządzenie, które pozwala napowietrzyć i odchwaścić glebę. To umożliwia odpowiednie przygotowanie pod zasiew trawnika czy zasadzenie kwiatów lub warzyw. Glebogryzarki można używać przez cały rok, oczywiście z wyjątkiem okresów, kiedy ziemia jest zmarznięta i zbyt przesuszona.
Glebogryzarki różnią się od siebie rodzajem napędu. Najprostsze, ale za to najlżejsze, są glebogryzarki ręczne, które napędza się siłą mięśni. Prócz tego znajdziemy też glebogryzarki elektryczne oraz spalinowe. Elektryczne zazwyczaj są cichsze od spalinowych odpowiedników oraz znacznie bardziej ekologiczne, jednak często pracują na zasilaniu sieciowym i potrzebują kabla. Spalinowe zaś są głośniejsze i cięższe, ale mogą pracować z większą mocą i nadają się do trudniejszych warunków.
Na co zwracać uwagę?
Przed zakupem glebogryzarki warto zwrócić uwagę na kilka istotnych parametrów, np. moc silnika. Im ta moc jest wyższa, tym urządzenie lepiej poradzi sobie ze zwartą i trudną w spulchnianiu ziemią, np. gliniastą. Jeśli mamy niewielki ogródek dość prosty w pielęgnacji, przyda nam się sprzęt o mocy od 300 W do 500 W lub 4 KM. Jeśli jednak mamy większą powierzchnię, wybierzmy sprzęt o mocy większej niż 600 W lub 5-6 KM.
Innym istotnym parametrem jest szerokość robocza. Określa ona, ile glebogryzarka jest w stanie spulchnić ziemi za jednym razem. Im ta szerokość jest większa, tym do większych powierzchni nadaje się sprzęt. Standardową szerokością jest 45 cm, ale można też wybrać mniejsze, które z kolei nadają się do niewielkich ogródków czy szklarni. Atutem są sprzęty z regulowaną szerokością roboczą.
Nie tylko szerokość robocza ma znaczenie. Ważna jest również głębokość pracy. Mniejsze urządzenia, których gwiazdy robocze wnikają w ziemię na głębokość ok. 15 cm, nadają się do zakładania grządek czy niewielkich rabat. Większe sprzęty mogą "wgryźć się" nawet na głębokość do 35 cm, co z kolei pozwala na zakładanie bardziej wymagających upraw.
Warto też zwrócić uwagę na możliwość regulacji obrotów gwiazd roboczych oraz dodatkowe udogodnienia, np. bieg wsteczny. Regulacja obrotów pozwala na dostosowanie pracy do rodzaju gleby i wpływa na stopień jej rozdrobnienia, a bieg wsteczny ułatwia pracę na powierzchniach gęsto zarośniętych kwiatami czy drzewkami, gdzie trzeba manewrować i wycofywać urządzenie.