Nastolatka zbudowała mały dom. Ta historia chwyta za gardło
Dom w hołdzie dla taty
14-letnia Sicily Kolbeck porwała się na wyjątkowy projekt. Postanowiła własnoręcznie zbudować dom. Miesiąc po rozpoczęciu prac budowlanych straciła w wypadku samochodowym ojca. Mimo to dziewczynka dopięła swego i w 2015 roku postawiła mały budynek, który spełnia wszystkie funkcje mieszkalne. Sicily jest uczennicą Horny Fern w Marietta w Georgii. To prywatna placówka non profit, która uczy dzieci zdobywania umiejętności niezbędnych do realizacji indywidualnych pomysłów i życiowych planów. Dom nazwany przez Sicily La Petite Maison jest właśnie projektem realizowanym w ramach tej nietypowej edukacji.
14-letnia Sicily Kolbeck porwała się na wyjątkowy projekt. Postanowiła własnoręcznie zbudować dom. Miesiąc po rozpoczęciu prac budowlanych straciła w wypadku samochodowym ojca. Mimo to dziewczynka dopięła swego i w 2015 roku postawiła mały budynek, który spełnia wszystkie funkcje mieszkalne. Sicily jest uczennicą Horny Fern w Marietta w Georgii. To prywatna placówka non profit, która uczy dzieci zdobywania umiejętności niezbędnych do realizacji indywidualnych pomysłów i życiowych planów. Dom nazwany przez Sicily La Petite Maison jest właśnie projektem realizowanym w ramach tej nietypowej edukacji.
By wcielić w życie pomysł na malutki dom, Sicilly musiała zgłębić tajniki wiedzy z zakresu fizyki, matematyki, inżynierii i projektowania. Uczyła się między innymi stolarstwa, hydrauliki, instalatorstwa. Postępy prac publikowała na blogu. Finalizacja budowy była swego rodzaju hołdem dla zmarłego ojca Dane'a Kolbecka.