Markiza czy daszek?

Nad balkonem bądź tarasem warto zamontować zadaszenie. W zależności od tego, czy wybierzemy zwijane markizy, czy też daszki na trwałej konstrukcji, zyskamy ochronę zarówno przed słońcem i upałem, jak i deszczem oraz wiatrem. Dostępne rozwiązania znacząco różnią się ceną. Trzeba więc dobrze przemyśleć swoje oczekiwania, żeby nie przepłacić.

Markiza czy daszek?
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com

29.09.2017 | aktual.: 04.10.2017 14:09

Zarówno daszki, jak i markizy przede wszystkim stanowią ochronę przed bezpośrednim działaniem promieni słonecznych. W upalne dni dają chwile wytchnienia, pozwalają spokojnie wypoczywać na zacienionych tarasach lub balkonach. To tyle, jeśli chodzi o cechy wspólne markiz i daszków.
Mamy jesień, więc warto zwrócić uwagę na ich funkcje dodatkowe. Daszki chronią nie tylko przed słońcem, ale również przed wiatrem (pod warunkiem, że są odpowiednio zbudowane), deszczem i śniegiem. Przy tym daszki są budowane na stabilnych, solidnych konstrukcjach. To stałe elementy zabudowy. Nie demontuje się ich na zimę. To nie są sezonowe rozwiązania, które w każdej chwili mogą zniknąć z naszego pola widzenia.

Obraz
© Shutterstock.com

Daszek dobry na śnieg

Decydując się na wybudowanie daszka, zgadzamy się na postawienie konstrukcji, która na stałe zacieni nie tylko taras czy balkon, ale też pomieszczenia, których okna znajdą się pod tym daszkiem. Nawet jeśli będzie on wykonany z niebarwionego, bezpiecznego szkła lub poliwęglanu, to bezpośredni dostęp do światła zostanie ograniczony. Z drugiej strony, daszek nad balkonem lub tarasem, zaplanowany na etapie projektowania domu, może bardzo efektownie wkomponować się w bryłę budynku. Będzie miał nie tylko funkcję praktyczną, ale też dekoracyjną. W zależności od preferencji użytkowników i wyglądu elewacji, daszki mogą być lokowane na masywnych, drewnianych konstrukcjach, albo na smuklejszych stalowych, ewentualnie aluminiowych elementach. Jednak bez względu na materiał, z którego będą wykonane ramy pod daszki, muszą być one bardzo stabilne i wytrzymałe. Przecież zimą będzie na nich zalegał mokry śnieg. Dlatego trzeba też pamiętać o odpowiednim kącie nachylenia daszków, a niektórych przypadkach także o rynnach
Zobacz też: Dla młodych rodziców to koszmarny wydatek. A przecież można taniej

Żagle przeciwsłoneczne

Wiele osób nie chce decydować się na montaż daszków. Elastyczność jest ostatnio w cenie w wielu dziedzinach życia, więc również w tym przypadku poszukiwane są rozwiązania tymczasowe – sezonowe. W końcu zimą raczej nie przesiadujemy na balkonach i tarasach. Po co nam tam wtedy cień?
Mając takie preferencje, do uzyskania cienia możemy wykorzystać parasole przeciwsłoneczne w rozmiarze XXL, namioty ogrodowe, żagle przeciwsłoneczne, pergole z poziomymi roletami rzymskimi i inne: zwijane, składane, zdejmowane lub demontowane rozwiązania. W tej grupie propozycji są też markizy.
Montując je trzeba mieć na uwadze, że to nie są osłony przed wiatrem i deszczem. Podczas wichury czy burzy trzeba je składać, a na zimę demontować lub solidnie zabezpieczać. Markizy służą przede wszystkim do częściowego lub całkowitego zacienienia przestrzeni balkonów, tarasów, witryn lub wejść do salonów. Są dostępne w przystępnych cenach (chyba że potrzebujemy nietypowych lub bardzo dużych rozmiarów) i można je kupić w wielu wariantach kolorystycznych i wzorniczych. Ważnym elementem markiz są składane ramiona, których budowa jest zależna od wysięgu i od regulacji kąta nachylenia płachty materiału. Wówczas ramiona mają specjalne wsporniki.

Obraz
© Shutterstock.com

Mega odporne

W sprzedaży są dostępne markizy w kasetach (zamknięte), w półkasetach (półotwarte – pod mini daszkiem osłaniającym rurę nawojową z tkaniną) i bez kaset (otwarte, montowane wyłącznie pod zadaszeniem i demontowane na zimę). Najdroższe wersje markiz kasetowych są wyposażone w dodatkowe uszczelki, które chronią i tkaninę, i mechanizm przed brudem i wilgocią. Decydując się na markizy trzeba też pamiętać, że raczej nie są one odporne na działanie silnego wiatru. Wprawdzie przy zakupie można zapoznać się z trzema klasami wytrzymałości na podmuchy, ale i tak w przypadku wichury zawsze lepiej markizę złożyć. Jeśli markiza jest w klasie I, to powinna znieść bez szwanku wiatr do 4 stopni w skali Beauforta. W klasie II – będzie odporna na wiatr do 5 stopni w skali Beauforta, natomiast w klasie III – do 6 stopni w skali Beauforta.

Jak je konserwować

Podczas przeszukiwania oferty rynkowej można natknąć się na markizy balkonowe i tarasowe, różniące się rozmiarami i wysięgiem, oraz koszowe – półokrągłe, zdobiące okna, witryny, wejścia do lokali itp. Bez względu na ich rodzaj, warto dokładnie przyjrzeć się tkaninom zastosowanym w wybranych przez nas markizach. Materiały powinny być szczelne, trwałe, odporne na wypłowienie, rozdarcie i zabrudzenia. Ich zadaniem jest też odbijanie szkodliwych promieni UV. Są to tkaniny impregnowane – wodoodporne. Jeśli zabrudzą się w niewielkim stopniu, można delikatnie je umyć – przetrzeć szmatką. W razie konieczności można zdjąć tkaniny z konstrukcji markizy i uprać lub oddać do profesjonalnej pralni. Zamoczonych markiz nie można zwijać, ponieważ mogą zapleśnieć.

Najprościej do ściany

Przy zakupie trzeba wybrać sposób zwijania i rozwijania markiz: ręczny – za pomocą korby lub taśmy, lub elektryczny – na przycisk lub pilot. Ten ostatni może mieć zainstalowany czujnik pogodowy, dzięki któremu przed burzą lub wichurą markiza zwinie się automatycznie. Przemyślenia wymaga też sposób montażu. Najprościej jest zamontować markizę do ściany. Trudniej - do spodu balkonu. Najtrudniej - do krokwi dachowych. Bez względu na metodę, lepiej nie instalować markiz samodzielnie, by nie stracić gwarancji na mechanizm.

markizyroletyroleta
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)