Jak zacząć internetowe poszukiwania lokalu?
Tradycyjne sposoby poszukiwania mieszkania (np. poprzez ogłoszenia prasowe) obecnie są wybierane coraz rzadziej i przypominają o czasach, w których internet nie był jeszcze popularny. Przeciętny nabywca mieszkania nie może obyć się teraz bez sieci WWW. Podpowiadamy, jak szukać wymarzonego lokum przez internet.
25.04.2018 | aktual.: 21.03.2022 14:34
Oszacowanie zdolności kredytowej to podstawa
Przeglądanie tysięcy ogłoszeń dotyczących nowych i używanych mieszkań można rozpocząć w ciągu zaledwie kilku chwil. Jeżeli jednak internetowe poszukiwania mają być skuteczne i sensowne, najpierw trzeba oszacować swoje możliwości finansowe. Chodzi o posiadane oszczędności oraz ewentualną zdolność kredytową. Dzięki weryfikacji finansów można odpowiedzieć sobie na pytanie, czy zakup lokum o planowanych cechach (np. metrażu, lokalizacji i standardzie) leży w zakresie naszych możliwości finansowych. Niekiedy konieczne będzie obniżenie wygórowanych oczekiwań albo odroczenie zakupu mieszkania (w celu zgromadzenia większego wkładu własnego).
- Oszacowanie własnych oszczędności i dodatkowych wpływów (np. ze sprzedaży innej nieruchomości) zwykle nie stanowi problemu dla przyszłego nabywcy mieszkania. Nieco trudniejsza jest ocena zdolności kredytowej. Proste kalkulatory kredytowe dostępne w Internecie często generują bardzo przybliżone wyniki i nie uwzględniają wszystkich zmiennych – tłumaczy Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl. Właśnie dlatego warto skorzystać z pomocy niezależnego doradcy, który dokładniej oceni zdolność kredytową w przynajmniej kilku bankach. Takie usługi będą zupełnie bezpłatne dla nabywcy nieruchomości, a ewentualne wynagrodzenie pośrednika hipotecznego wypłaci współpracujący z nim bank.
Na liście oczekiwań trzeba wskazać priorytety
Po oszacowaniu swoich możliwości finansowych potencjalny nabywca "M" wie już, jaki przedział cenowy powinien uwzględniać podczas poszukiwania mieszkań. Ograniczenie finansowe zwykle będzie wymuszało wybór pewnych cech nieruchomości kosztem innych. Właśnie dlatego zalecane jest wypisanie pożądanych cech mieszkania i nadanie im subiektywnej wagi (np. 1 pkt - najmniej ważna kwestia, 10 pkt - najbardziej ważna kwestia). Dzięki takiemu wskazaniu priorytetów łatwiej będzie porównywać lokale.
Przed rozpoczęciem poszukiwań mieszkania warto również przyswoić sobie podstawowe informacje o rynku nieruchomości. Przykładem są takie kwestie, jak: różnica pomiędzy spółdzielczym własnościowym prawem do lokalu i prawem własności, wymagane środki ochrony nabywcy (gwarancje i rachunki powiernicze) przy zakupie nowego mieszkania oraz dodatkowe koszty związane z zakupem nieruchomości (m.in. podatek od czynności cywilnoprawnych, opłaty sądowe i taksa notarialna). Nawet osoby korzystające z pomocy nieruchomościowego pośrednika powinny zainteresować się wymienionymi kwestiami. Niestety po deregulacji branży pośrednictwa w zakupie nieruchomości standard usług jest bardzo zróżnicowany. Nie można zatem gwarantować, że osoba zajmująca się pośrednictwem wyczerpująco odpowie na wszystkie pytania potencjalnego nabywcy lokalu.
Klienci dewelopera znajdują się w lepszej sytuacji
Lokum przez internet mogą szukać zarówno osoby zainteresowane ofertą deweloperów, jak i potencjalni nabywcy mieszkań ograniczający swoje preferencje do rynku wtórnego. Trudno ukryć, że przyszli klienci deweloperów podczas takich poszukiwań znajdują się w lepszej sytuacji. Wynika to z kilku przyczyn. Po pierwsze, oferty zakupu nowych mieszkań są lepiej opisane i prezentowane. Przykładowo na portalu RynekPierwotny.pl znajduje się prawie 58 000 lokali i domów oferowanych przez deweloperów. Mowa o niepowielonych ogłoszeniach, które zamieszczają sami inwestorzy (bez prowizji i pośredników). W przypadku rynku pierwotnego nie ma zatem problemu typowego dla mieszkań "z drugiej ręki”. Chodzi o sytuację, w której ogłoszenie dotyczące tego samego mieszkania z rynku wtórnego regularnie zamieszcza kilka konkurujących za sobą agencji pośrednictwa.
Trzeba także zwrócić uwagę, że sprzedawcy z rynku pierwotnego stosują kilka rozwiązań niedostępnych na rynku wtórnym. Przykładem są między innymi dni otwarte w danej inwestycji, połączone ze swobodnym zwiedzaniem całego budynku oraz promocjami. Warto również wspomnieć o możliwości wykończenia lokum "pod klucz” i wirtualnych spacerach. To ostatnie rozwiązanie przypominające usługę Google Street View pozwala na wstępne obejrzenie danego budynku i jego otoczenia w trybie online.
Na podstawie wymienionych różnic, oczywiście nie można przesądzać, że wybór nowego mieszkania jest lepszym rozwiązaniem. Taki wariant może być jednak nieco łatwiejszy ze względu na lepszą prezentację ofert i dodatkowe ułatwienia oferowane przez sprzedawców (np. dni otwarte oraz wirtualne spacery).