Jak urządzić sypialnię, która pobudza zmysły i zapewnia idealny relaks?

Kolor

Energetyczny kolor w sypialni - choćby w niewielkiej ilości - sprawi, że obudzą się zmysły. Szczególnie silnie działa kolor czerwony oraz jego odcienie, warto więc dawkować go z umiarem. Na początek zastosuj go w dodatkach: wybierz czerwone poduchy, zasłony, lampki, pościel. Jeśli zdadzą egzamin, możesz stworzyć nieco odważniejszą aranżację, w której czerwone będą także ściany.

Zobacz też: Dla młodych rodziców to koszmarny wydatek. A przecież można taniej

Miękko na podłodze

W sypialni, która ma rozpieszczać zmysły, nie może zabraknąć miękkiej wykładziny. Jeżeli nie przepadasz za puszystymi dywanami na szerokość całej podłogi, wybierz chodniczki ułożone po obu stronach łóżka, koniecznie z długim, miękkim włosiem.

Tak obniżysz koszty ogrzewania domu o 30 proc.

Oświetlenie

Do sypialni z temperamentem wybierz przytłumione światło – unikaj lamp ze szklanymi, przezroczystymi kloszami. Znacznie lepsze są te z mlecznego szkła lub z abażurem obciągniętym tkaniną. Padające z nich światło tworzy nastrojowy klimat. Równie skutecznie rozpala zmysły ogień – nie zapomnij o świecach i kadzidełkach (w sypialni najlepiej sprawdzą się te o zapachu paczuli).

Baldachim

By sypialnia zmieniła się w nastrojowy buduar, warto powiesić nad łóżkiem baldachim. To jedno z ciekawszych i niezbyt kosztownych rozwiązań. Jeżeli nie masz łóżka z ramą, powieś tkaninę na relingach lub karniszach podwieszonych pod sufitem, gdy zaś myślisz o wymianie łóżka, koniecznie wybierz model okrągły.

Tkaniny

Jeżeli chcesz, by twoja sypialnia pobudzała zmysły, zadbaj o to, by w pokoju było jak najwięcej poduszek, miła w dotyku narzuta, miękko opadające na ziemię firanki lub zasłony – to wszystko sprawi, że nie będzie wam się chciało wychodzić z sypialni. W przytulnym, pięknie urządzonym wnętrzu łatwiej się zdobyć na czułe gesty.