Jak przedłużyć trwałość ciętych tulipanów? Proste triki, które zrobią różnicę

Cięte kwiaty to nie tylko wspaniała ozdoba każdego wnętrza, ale też świetny sposób na poprawę nastroju w szare, zimowe dni. Na szczęście, nie musimy wcale czekać do wiosny, żeby cieszyć oczy bukietem świeżych, ciętych kwiatów. Tulipany z hodowli szklarniowej są dostępne w sprzedaży także w zimowe miesiące. Pielęgnacja ciętych kwiatów nie wymaga wiele zachodu, jednak znajomość kilku zasad sprawi, że twój bukiet zachowa świeżość i piękny wygląd na wiele dni.

Przycinanie łodyg istotnie przedłuża trwałość i świeżość tulipanów. Pozbywając się zbutwiałych końcówek odblokowujemy kwiatom dostęp do wody. Istotne jest jednak technika przycinania – robiąc to nieumiejętnie, możemy zaszkodzić naszemu bukietowi. Zapomnij o przycinaniu łodyg nożyczkami! Najlepiej sprawdzi się w tym celu niewielki, ostry nożyk. Zabieg wykonaj pod bieżącą wodą, żeby do wnętrza łodyżek nie dostały się pęcherzyki powietrza i nie zatkały wiązek, którymi kwiaty pobierają wodę. Najlepiej skrócić łodygi o 3 cm, obcinając je pod kątem ok. 45 stopni. Powtarzaj tę czynność co kilka dni. Dodatkowo możesz jeszcze nakłuć każdą z łodyg nakłuć w kilku miejscach szpilką, żeby upewnić się, że rośliny nie będą miały problemu z poborem wody.

Liście zanurzone w wodzie sprawiają, że tulipany zaczynają szybciej gnić. Żeby temu zapobiec, należy pozbawić roślinę dolnych liści i porządnie oczyścić łodyżki z ich pozostałości. Zachowaj tylko te liście, które wyrastają w górnej części kwiatu, w okolicy kielicha. Dzięki temu bukiet będzie wyglądał naturalnie, zdrowo i pięknie.

Tulipany pobierają dużo wody, dlatego należy kontrolować, czy mają jej wystarczająco dużo. Ważne jest, żeby była świeża i czysta, dlatego wymieniaj ją każdego dnia i myj porządnie wazon, w którym stał twój bukiet. Nie nalewaj wody do pełna – tulipany nie lubią, gdy się je zanurza w całości, to przyspiesza proces gnicia roślin. Woda, w której trzymasz kwiaty, powinna być letnia, dzięki temu łodygi zachowają jędrność i wigor. Dobrym trikiem jest wsypanie do wazonu odrobiny cukru. Cukier działa na rośliny jak naturalna odżywka. Podobne zastosowanie ma aspiryna i miedziana moneta. Każdy z tych trików hamuje rozwój bakterii i przedłuża kwiatom żywotność. W sprzedaży są też gotowe preparaty odżywcze dla tulipanów o tych samych właściwościach.

Żeby tulipany stały jak najdłużej, należy postawić je w odpowiednim miejscu. Unikaj nasłonecznionych pomieszczeń o wysokich temperaturach, bliskości grzejnika, kominka i zapalonych świec. Optymalna temperatura, w której twój bukiet poczuje się najlepiej, to lekki chłód, jednak nie przesadzaj z zimnem – zmarznięte kwiaty nie rozwiną się i zaczną szybko gnić.

Cięte tulipany najlepiej czują się we własnym gronie. Unikaj łączenia ich z żonkilami – choć taka kompozycja prezentuje się pięknie na wiosennym stole, żonkile zdecydowanie przyspieszają więdnięcie tulipanów. Odradzamy też towarzystwo róż – stawianie obu gatunków w jednym wazonie może spowodować, że kolczaste piękności znacznie osłabną.

Jak dodać tulipanom wigoru?

Co zrobić, gdy mimo troskliwych zabiegów łodygi kwiatów pozbawione są sprężystości, a ich kielichy chylą się ku ziemi? Zafunduj swojemu bukietowi szybki, ożywczy zabieg, dzięki któremu błyskawicznie nabierze życia. Nalej do miski zimnej wody i wrzuć do niej kilka kostek lodu. Następnie zanurz w takiej kąpieli tulipany i pozostaw na kilka do kilkunastu minut. Gwarantujemy, że dzięki tej metodzie kwiaty odżyją i znów staną się sztywne.