Częste modyfikacje w gotowych projektach

Kupno gotowego projektu to najczęściej wybierana droga do własnego domu. Ale budynek z katalogu rzadko bywa idealnie dopasowany do potrzeb przyszłych mieszkańców. Warto jak najwcześniej sprawdzić, jakich wymaga poprawek.

Zdaniem większości polskich inwestorów zakup gotowego projektu to lepszy wybór, niż współpraca z architektem. To dyskusyjna kwestia, ale za domem z katalogu przemawia wiele argumentów. Jako najważniejszy traktuje się często niską cenę. Równie istotne jest ”przetestowanie” domu przez innych.

Trafiając na popularny projekt, ma się bowiem pewność, że został on już zrealizowany w wielu miejscach w Polsce. Na forach internetowych bez problemu da się więc znaleźć informacje o problemach, które pojawiły się w trakcie budowy, a nawet podyskutować o eksploatacji budynku. Przy odrobinie szczęścia można też zwiedzić dom zbudowany według wybranego projektu. To świetna okazja, żeby porównać swoje oczekiwania z rzeczywistością i przekonać się, czy określone rozwiązania się sprawdzają. Warto wtedy rozważyć wprowadzenie zmian, które w przyszłości dadzą mieszkańcom większy komfort.

Projekt katalogowy wymaga adaptacji, czyli dostosowania do konkretnej działki i obowiązujących na terenie gminy warunków zabudowy. Na życzenie inwestorów architekt może wprowadzić poprawki. Trzeba jednak pamiętać, że każda taka zmiana to ingerencja w projekt chroniony prawem autorskim. W zasadzie na każdą modyfikację powinien zgodzić się autor (architekt).

W praktyce większość pracowni daje z góry zgodę na wprowadzenie najbardziej typowych zmian, dołączając ich listę do projektu. Takie standardowe zabiegi to przykładowo: powiększenie lub pomniejszenie tarasu, inny układ ścianek działowych albo zmiana systemu ogrzewania. Inne, bardziej skomplikowane przekształcenia wymagają wyrażonego na piśmie potwierdzenia. Koszt jednej modyfikacji sięga kilkuset zł, przy większej liczbie mogą więc okazać się one droższe od samego projektu.

To też cię zaciekawi. Jaka wentylacja jest najlepsza?

Wszelkie zmiany najlepiej wprowadzać jak najwcześniej. Na etapie projektu mniej kosztują i są łatwiejsze do przeprowadzenia, niż podczas budowy. Warto przyjrzeć się zwłaszcza funkcjonalności rozwiązań, biorąc pod uwagę liczbę domowników, ich przyzwyczajenia i potrzeby. Zdarzają się też nietrafione pomysły, jak choćby usytuowanie toalety przy salonie. Te dwa pomieszczenia powinny być oddalone od siebie, a z pokoju nie powinny być widoczne drzwi łazienki. Zmiana jej położenia wymaga jednak przeprojektowania instalacji wodnej i kanalizacyjnej.

To też cię zaciekawi. Jaka wentylacja jest najlepsza?

Godną uwagi i często wybieraną opcją jest np. podwyższenie poddasza. Jeśli w przyszłości ma być zaadaptowane do celów mieszkalnych, można rozważyć podwyższenie ścianki kolankowej. Dzięki temu w prosty sposób zwiększy się powierzchnia użytkowa, bo znikną nieustawne zakamarki pod stromym dachem. Ale tego rodzaju zmiana bardzo wyraźnie wpływa na proporcje budynku i zmienia jego bryłę. Nieprawidłowo zaplanowana ścianka może oszpecić dom. Trzeba też pamiętać o wzmocnieniu podwyższenia. To już nie tylko kwestia konstrukcji, lecz także bezpieczeństwa.

To też cię zaciekawi. Jaka wentylacja jest najlepsza?

Jeśli poddasze ma być użytkowe, powinno być jasne. Najprostszym i obecnie powszechnie stosowanym rozwiązaniem jest wyposażenie go w okna połaciowe. Zmiana wymiaru i liczby okien to jedna z najczęściej wprowadzanych zmian w projektach katalogowych. Zawsze łatwiej jest usunąć jeden z otworów okiennych, niż dodać nowy. W tym drugim przypadku trzeba doprojektować nadproża. W nowych domach okna są na ogół duże. Dla większości inwestorów to zaleta. Ale zdarza się, że dom jest usytuowany niekorzystnie i właściciele nie chcą okna wychodzącego np. na taras sąsiadów.

To też cię zaciekawi. Jaka wentylacja jest najlepsza?

O tym, czy budować dom z podpiwniczeniem, najlepiej zadecydować jeszcze przed wyborem konkretnego projektu. Czasem jednak bryła i układ wnętrz wydają się idealne, a właściciele nie potrzebują wydzielonej kotłowni ani piwnicy. Rezygnując z głębokich wykopów, można obniżyć koszt budowy nawet o kilkanaście procent.

To też cię zaciekawi. Jaka wentylacja jest najlepsza?

Zmiana układu ścianek działowych jest z punktu widzenia użytkowników bardzo ważna, decyduje o rozmiarach i zarysie pomieszczeń. Ale pod względem architektonicznym to zmiana nieistotna, nie wymagająca poprawiania projektu. Lepiej jednak zaplanować ją zawczasu, żeby uniknąć niepotrzebnego wyburzania i odtwarzania ścianek.

Nie należy przy tym ulegać modzie. W większości nowych domów standardem jest połączenie kuchni i salonu w jedną strefę dzienną. To rozwiązanie atrakcyjne i w wielu sytuacjach doskonale się sprawdza. Jeśli jednak w domu często i dużo się gotuje, lepszym rozwiązaniem może okazać się wydzielona kuchnia gospodarcza. Ten sam układ wnętrz może być dla różnych inwestorów udany albo wymagający poprawek.

To też cię zaciekawi. Jaka wentylacja jest najlepsza?

Miejsce na jeden samochód może okazać się niewystarczające. Często bywa nawet, że dwa place postojowe to za mało. Garaż można powiększyć, ale zwykle wiąże się to z dość poważnymi ingerencjami. Obiekt musi mieć na nowo zaprojektowaną więźbę dachową, zmieni się też zapewne jego elewacja i fundamenty. Często okazuje się, że trzeba również przeprojektować nadproże, dostosowując je do nowej bramy. Na szczęście taka praca rzadko jest konieczna. Popularne projekty katalogowe udostępniane są zwykle w wielu wariantach, a jedną z cech wybieranych na wstępie jest właśnie liczba miejsc parkingowych. Niemniej warto o tym pamiętać.

W projekcie gotowym zmienić można wiele, od koloru elewacji po konstrukcję dachu. Lepiej jednak wybrać z tysięcy propozycji taki projekt, który wymaga tylko małych poprawek. Jeśli okaże się, że potrzeby inwestorów są niestandardowe, można rozważyć przygotowanie indywidualnego projektu, skrojonego na miarę użytkowników i miejsca.

To też cię zaciekawi. Jaka wentylacja jest najlepsza?