5 sposobów na czyste ściany w przedpokoju

5 sposobów na czyste ściany w przedpokoju
Źródło zdjęć: © IKEA

25.10.2017 15:32

Za nami ciężki dzień w pracy, niedziela z dziećmi na placu zabaw albo długi spacer z psem w deszczu. Wracamy i… uff, wreszcie w domu! Ciepło i przytulnie, jak dobrze, że zaaranżowaliśmy przedpokój tak, że od progu czujemy się dobrze w swoich czterech kątach. Ale… te zacieki po kroplach deszczu na ścianach, tłuste odciski małych rączek, błotne esy-floresy autorstwa naszego czworonoga – czy te niechciane malowidła musiały się pojawić? Nie! Dlatego o ściany w przedpokoju zadbajmy już na etapie wykańczania mieszkania. Lepiej zapobiegać niż leczyć.

Strefa wejściowa to miejsce w domu, gdzie najtrudniej jest utrzymać porządek, szczególnie jeśli mamy rozrabiające dzieci, niesfornego zwierzaka i lubimy przyjmować gości. Jeżeli jednak ściany w przedpokoju wykończymy odpowiednim materiałem, który zapewni nie tylko piękny wystrój, ale będzie też łatwy w utrzymaniu w czystości, żadne ślady codziennego użytkowania nie będą spędzały nam snu z powiek. Na szczęście na brak praktycznych rozwiązań nie możemy dziś narzekać.

1 / 5

Przedpokój w okładzinie

Obraz
© Stegu

Ściany w przedpokoju z pewnością zaprzyjaźnią się z okładzinami – rozwiązaniem, takim jak chcemy, odpornym i trwałym. I tu pole do popisu mamy ogromne. Kamień dekoracyjny oprócz trwałości nada wnętrzu przytulny charakter. Cegła to niezmiennie efektowne rozwiązanie, niezależnie od tego, czy ją pomalujemy, czy zostawimy jej naturalną barwę. Możemy też zdecydować się na drewniane panele, ewentualnie płytki wykonane z naturalnych materiałów albo doskonale je imitujące. Ich wybór na rynku jest ogromny. Możliwości w aranżacji przedpokoju zwiększa fakt, że możemy zmienić ich kolor na dowolny. Okładziny ścienne można też wykorzystać do stworzenia lamperii.

2 / 5

Ściana wytapetowana

Obraz
© Select Wallpaper

Mroczna sława tapet, mająca źródło w czasach PRL-u, dawno już odeszła w niepamięć. Dziś tego typu produkty mają nowoczesne, spektakularne oblicze i z powodzeniem mogą zdobić mieszkanie, również ściany w przedpokoju. W tym celu sprawdzi się zarówno tapeta, jak i fototapeta. Ponieważ jednak chodzi o strefę wejściową, wybierzmy produkt z odpornego na czyszczenie materiału. Najlepiej sprawdzą się tapety winylowe, oferowane w wielu wzorach i kolorach, często wykazujące trwałość porównywalną do powierzchni pokrytych farbą ceramiczną.

3 / 5

Efektowny tynk

Obraz
© Tikkurila

Tynki dekoracyjne to sposób na oryginalną aranżację przedpokoju. Pozwalają wykreować nie tylko przyjemne dla oka wnętrze, ale też maskują niedoskonałości powierzchni. Do wyboru mamy m.in. tynki strukturalne (imitujące różne wzory), zacierane czy stiuki (do złudzenia przypominające marmur, trawertyn itp.).

4 / 5

Do tablicy!

Obraz
© Shutterstock.com

Kto powiedział, że ściany w przedpokoju muszą być standardowe? Rozwiązanie w formie tablicy najbardziej ucieszy najmłodszych członków rodziny, którzy będą mogli wyżyć się artystycznie bez żadnych konsekwencji. Nam tablica ułatwi utrzymanie strefy wejściowej w czystości, a dodatkowo stworzy miejsce do przekazywania ważnych (lub po prostu miłych) informacji pozostałym domownikom. Jeśli nie chcemy inwestować w tablicę, ściany w przedpokoju możemy pomalować farbą tablicową – efekt będzie podobny!

5 / 5

Proste też skuteczne

Obraz
© greinplastceramic.pl

Wciąż najpopularniejszą, bo najszybszą i najtańszą metodą wykańczania ścian w przedpokoju (i nie tylko) jest malowanie. Farby emulsyjne tworzą powłokę odporną na zmywanie i uszkodzenia mechaniczne. Z kolei farby ceramiczne wykazują dużą wytrzymałość na szorowanie, pokryte nią powierzchnie zachowują elegancki matowy wygląd bez odbarwień, a do tego możemy nimi pomalować też meble. Preparaty z domieszką teflonu są nie tylko wyjątkowo odporne na mycie, ale i chronią ściany przed pojawieniem się grzybów czy pleśni. Opcją na ściany w przedpokoju są ponadto emulsje strukturalne, tworzące ciekawy efekt dekoracyjny. Dzięki nowoczesnym rozwiązaniom stosowanym przy produkcji farb naszym największym problemem może okazać się… wybór koloru. Bo kolorów tych naprawdę jest bez liku.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)