Zbiornik na deszczówkę: ile kosztuje i jakie korzyści może przynieść?
Wydajny zbiornik na deszczówkę może być połączeniem proekologicznej mody oraz ekonomii. Deszczówkę warto wykorzystać do podlewania ogrodu, dzięki czemu oszczędzamy na rachunkach za wodę z instalacji miejskiej.
07.05.2018 | aktual.: 11.05.2018 14:11
#
W ofertach sprzedaży znajdziemy dwa rodzaje zbiorników. Wybór zależy od zapotrzebowania oraz warunków na działce.
Naziemny zbiornik znajduje zastosowanie na większych posesjach i zazwyczaj umieszcza się go bezpośrednio przy budynku. Jego zadaniem jest gromadzenie wody wypływającej z rur spustowych. Naziemne zbiorniki na wodę mogą mieć różną pojemność. Niewielka beczka na deszczówkę nie przekroczy pojemności 200 l. Jednak w ofertach producentów znajdują się też większe zbiorniki na wodę. Ich pojemność to zazwyczaj: 750, 1000, 1100, 1500 oraz 2000 l.
Niektóre modele dostępne są w wersji modułowej, co oznacza, że możemy je ze sobą łączyć, dobierając optymalną pojemność. Zewnętrzny pojemnik lub beczka na wodę są wykonane z polietylenu, który zabezpiecza przed wpływem promieni słonecznych. Jedynym mankamentem tego rozwiązania jest fakt, że duża beczka zajmuje powierzchnię użytkową posesji. Nie sprawdzi się zatem w przypadku działek o niewielkim metrażu.
Polecamy także lekturę artykułu: Zbiornik na deszczówkę do domu jednorodzinnego - jaki wybrać?
Zbiornik podziemny zostaje wkopany do gruntu, dzięki czemu nie ogranicza przestrzeni użytkowej. Pojemność wynosi zazwyczaj od 2000 do 3000 l. Istnieje też możliwość zakupu zbiorników modułowych, które pozwalają na uzyskanie większych pojemności. Zbiornik podziemny wkopuje się poniżej linii przemarzania gruntu. Dzięki temu nie ma problemu z zamarzaniem cieczy w okresie przymrozków. Każdy zbiornik wkopany w ziemię może gromadzić wodę spływającą bezpośrednio z rur spustowych, jednak dobrym rozwiązaniem jest zastosowanie dodatkowych filtrów, które zatrzymają zanieczyszczenia i poprawią jakość wody.
#
Korzyści opierają się głównie na kalkulacjach finansowych. Zbiornik zgromadzi wodę potrzebną do podlewania trawnika lub nasadzeń w ogrodzie. Oszczędności są proste do obliczenia. Średnioroczny opad wody deszczowej wynosi 600 mm/mkw. W teorii na dach o powierzchni 300 mkw. spłynęłoby 180 m3 wody. Jednak w praktyce nie uzyskamy takiego wyniku. Podczas intensywnych opadów atmosferycznych rynny nie zbierają całej wody opadowej. Straty wystąpią także w okresie susz przerywanych niewielkimi opadami. Dlatego rzeczywista ilość wody, którą możemy zgromadzić w zbiorniku, to ok. 60 proc. wody opadowej. W naszym wypadku daje to wynik 108 m3 wody rocznie. Taka ilość z powodzeniem wystarczy do podlewania dość dużego, przydomowego ogrodu. Załóżmy, że 1 m3 wody z rurociągu kosztuje 5 zł. Dzięki deszczówce możemy zatem rocznie oszczędzić na rachunkach do 540 zł. Jest to całkiem dobry wynik, który sprawia, że zbiorniki na wodę cieszą się coraz większą popularnością.
Korzyści z posiadania zbiornika wiążą się także z działaniami proekologicznymi. Wykorzystując wodę opadową, zmniejszamy zapotrzebowanie na wodę z rurociągów. Nie każdy wie, że podziemny zbiornik może być także pomocny w domu. Zbiorniki ze specjalnymi filtrami oczyszczają wodę opadową i sprawiają, że może być ona wykorzystywana do prania lub spłukiwania toalet. Deszczówka jest wodą miękką, dzięki czemu na toalecie nie pojawia się kamień, a ubrania stają się miękkie i przyjemne w dotyku. To kolejna korzyść, na którą możemy liczyć przy zastosowaniu ekologicznych rozwiązań oszczędzających wodę. Aby było to możliwe, warto zapoznać się także z informacjami o tym, jak wykonać skuteczne odprowadzenie wody deszczowej.
#
Zbiornik wody deszczowej nie musi być dużym wydatkiem. W ofertach handlowych znajdziemy niewielkie zbiorniki naziemne, które mogą okazać się pomocne podczas podlewania roślinności na niewielkim terenie. Naziemna beczka o pojemności od 750 do 1000 l będzie kosztowała 150 – 300 zł. Mowa tu o produktach z ciemnego tworzywa sztucznego, z górną pokrywą, która zapobiega wpadaniu zanieczyszczeń. Taki zbiornik wody deszczowej nie jest zatem kosztowną inwestycją.
Większy zbiornik o pojemności od 1100 do 2000 l kosztuje 800 – 1200 zł (w zależności od producenta). W ofertach sprzedaży pojawiają się także zbiorniki ozdobne, które nie zaburzają walorów dekoracyjnych otoczenia. Jednak koszt ich zakupu będzie o minimum 200 zł wyższy w porównaniu z naziemnymi, standardowymi pojemnikami o takiej samej pojemności.
Zbiornik na deszczówkę podziemny będzie jeszcze większym wydatkiem. Modele o pojemności od 2000 do 3000 l będą kosztowały od 1000 do 1800 zł. Jednak do kosztów całkowitych musimy także dołączyć ich montaż (wykonanie wykopu, instalacja itp.). Bardziej zaawansowany pojemnik na deszczówkę z dodatkowymi filtrami i możliwością podłączenia do instalacji domowej będzie już kosztował powyżej 6000 zł. W owej cenie zazwyczaj zawiera się już fachowa usługa montażowa.
#
Gromadzenie wody, jeśli chodzi o naziemne zbiorniki na wodę, może się odbywać bezpośrednio z rur spustowych. Jeśli chodzi o praktyczny zbieracz wody, dużą popularnością cieszą się ręczne zbieracze klapowe. Otwarcie klapy sprawia, że woda wpływa z rury do zbiornika. Z kolei zamknięcie sprawia, że woda spływa dalej, omijając wlot pojemnika. Dużym atutem tego rozwiązania jest atrakcyjna cena. Klapowy zbieracz wody kosztuje maksymalnie 70 zł. Jednak wymaga ręcznej obsługi. Klapa musi być otwierana przed deszczem i zamykana po zakończeniu opadów. Mankamentem może być też brak filtrów, które zapobiegałyby wpływaniu zanieczyszczeń do komory zbiornika.
Naziemna beczka bądź podziemny zbiornik, umożliwiające gromadzenie wody, mogą być też wyposażone w zbieracz wykorzystujący wirowy ruch wody, występujący na ściankach rury spustowej. Ich zaletą jest bezobsługowa praca oraz możliwość zamontowania filtrów, poprawiających jakość wody.
Zaleca się także, by zbieracze posiadały specjalny zawór pływakowy. Jego zadaniem będzie zamknięcie klapy po wypełnieniu zbiornika. Jest to szczególnie istotne, gdy zbiornik znajduje się w piwnicy bądź pod powierzchnią ziemi.
#
Wszystko zależy od naszego zapotrzebowania na wodę, oczekiwań i wielkości działki. Mała beczka z pewnością wystarczy do podlewania klombów bądź niewielkich trawników. Możemy ulokować ją z tyłu budynku, w jak najbardziej zacienionym miejscu. Dzięki temu wygląd zbiornika nie będzie tak przyciągał uwagi, a mniejsza ilość promieni słonecznych zabezpieczy wodę przed namnażaniem się glonów.
W przypadku większego zapotrzebowania na wodę opadową lepiej sprawdzi się zbiornik podziemny. Możemy go wkopać do gruntu bądź ukryć w piwnicy. Dzięki temu pojemnik nie będzie zajmował przestrzeni w ogrodzie i nie zaburzy jego walorów dekoracyjnych. Większa pojemność zbiornika umożliwi wygodne podlewanie przestronnych trawników, rabat kwiatowych i wymyślnych aranżacji ogrodowych. Zbiorniki wkopywane w ziemie są też najlepszym rozwiązaniem w aranżacjach o ciasnym zabudowaniu.
Wybierając zbiornik obliczmy też naszą możliwość gromadzenia wody. Nie ma sensu inwestować w duży pojemnik, jeśli dysponujemy dachem o niewielkim metrażu. W tym wypadku przestrzeń wewnątrz zbiornika, jakim jest na przykład beczka, nie będzie w całości wykorzystana. Podobna sytuacja dotyczy pojemników, które zaopatrują instalacje domowe. Ich budowa powinna zostać przewidziana na etapie tworzenia projektu budowlanego. Co prawda istnieje także możliwość montażu w istniejącym już budynku, jednak wiąże się to z licznymi modernizacjami, które przełożą się na duży koszt całego przedsięwzięcia.