Zatroszcz się o swój budżet i planetę. Nie musisz kupować nowych ubrań. Zadbaj o te, które masz
By okazać troskę o planetę, nie wystarczy segregować śmieci i zaprzestać używania foliówek. Trzeba też zmienić swoje podejście do ubrań. Okazuje się, że przemysł modowy odpowiada dziś za 10 procent globalnej emisji dwutlenku węgla. Czas więc kupować mniej odzieży i lepiej zadbać o tą, którą już mamy.
30.12.2022 | aktual.: 14.10.2024 21:56
Produkcja jednej pary dżinsów pochłania 3780 litrów wody i powoduje emisję aż 33 kilogramów dwutlenku węgla do atmosfery. Cały przemysł modowy odpowiada za produkcję 1/5 z 300 milionów ton plastiku wytwarzanego co roku na świecie, a także 10 procent globalnej emisji CO2. To więcej niż cały transport lotniczy. Moda zdecydowanie nie jest eko…
Co z tym faktem możemy zrobić my, konsumenci? Przede wszystkim ograniczyć kupowanie ubrań i nauczyć się dbać o te, które już mamy w swoich szafach, by służyły nam jak najdłużej.
Mądre zakupy
Zacznijmy od początku, czyli od zakupów. Szukając nowych ubrań, stawiajmy na ich jakość. Ktoś kiedyś powiedział: "Nie stać mnie na kupowanie tanich rzeczy", i warto wziąć sobie te słowa do serca. T-shirt za kilka złotych nie posłuży nam zbyt długo. Kiepski materiał i marna jakość szycia sprawią, że już po pierwszym praniu szwy się rozejdą, materiał się skurczy i bluzka będzie nadawała się do kosza. Wydając jednorazowo na odzież więcej, tak naprawdę oszczędzamy – zarówno pieniądze, jak i planetę.
Z myślą o tym LG zapoczątkowało inspirującą kampanię #ZadbajOToCoNosisz. W ramach akcji publikowane są porady dotyczące garderoby. Pomagają one dokonywać zrównoważonych wyborów, a przy tym nie zatracić indywidualnego stylu. Wystarczy np. inwestować w odzieżowe klasyki, które nigdy nie wyjdą z mody, przekonać się do zakupów w second-handach i przeglądania szaf rodziców czy dziadków w poszukiwaniu "perełek" albo poznać sposoby na przerabianie własnych ubrań, by tchnąć w nie nowego ducha.
Rozsądne przechowywanie
Marzeniem wielu osób jest przestronna garderoba. Okazuje się, że ma ona wymiar nie tylko estetyczny, ale i praktyczny. Jeśli bowiem nasze rzeczy są ściśnięte w niewielkiej szafie, to gniotą się i niszczą, czasem też nieprzyjemnie pachną. Oczywiście nie każdy może pozwolić sobie na duży, kilkudrzwiowy mebel lub osobne pomieszczenie. Pozostaje więc przejrzeć posiadane ubrania i puścić w drugi obieg te, o których istnieniu zapomnieliśmy. Oznacza to, że są one już zbędne i tylko zagracają domową przestrzeń. Dzięki selekcji odzyskamy sporo tak przydatnego miejsca.
Kiedy zawęzimy własną garderobę do ubrań rzeczywiście nam potrzebnych, pozostaje mądrze je rozlokować – część rozłożyć na półkach, inne zaś powiesić. Dobrze mieć do dyspozycji wieszaki drewniane, które są odpowiednio wyprofilowane i nie odkształcą bluzek czy sukienek, a także wieszaki do spodni oraz spódnic – ze specjalnymi klipsami, by materiał zanadto się nie pogniótł.
Warto przechowywać w ten sposób jak najwięcej ubrań. Dzięki temu zyskamy też do nich łatwiejszy dostęp.
Koszule i marynarki powinno się zapiąć na jeden guzik, aby nie zsuwały się z wieszaków. Należy jednak pamiętać, że wieszaki nie są przeznaczone dla swetrów, które przechowywane w pozycji pionowej mogą się powyciągać.
Warto też przeorganizować ubrania trzymane na półkach. Ciekawym pomysłem jest ich rolowanie zamiast składania. Ta prosta czynność ogranicza przestrzeń, jaką zajmuje odzież i sprawia, że wygodniej nam po nią sięgnąć.
Bardzo przydatne są specjalne pokrowce, na przykład na używane sporadycznie sukienki wieczorowe i garnitury, by ochronić je przed kurzem. Dobrze również włożyć do szafy kulki lawendy odstraszające mole.
Pranie i suszenie
Kiedy zainwestujemy już w odzież dobrej jakości i wiemy, jak ją przechowywać, musimy też o nią należycie zadbać. Po pierwsze – przy pielęgnacji ubrań należy kierować się wskazówkami podanymi przez producenta na metkach. Po drugie – nie mniej ważną sprawą jest dobór odpowiedniego sprzętu, wyposażonego w nowoczesne rozwiązania na miarę dzisiejszych potrzeb. Ma on skutecznie, a zarazem delikatnie wyprać i wysuszyć nasze ubrania, oczywiście pobierając przy tym jak najmniej energii.
Pojawia się teraz pytanie – czy suszarka do ubrań nie niszczy tkanin? Niekoniecznie. Warto zdecydować się na urządzenie wykorzystujące niskotemperaturową technologię pompy ciepła. Dzięki temu nie tylko nie niszczy, ale też pielęgnuje delikatne materiały, nie pozostawiając na nich zagnieceń. Kolejną ważną funkcją chroniącą odzież przed nadmiernymi temperaturami są automatyczne czujniki mierzące poziom wilgotności i temperaturę, aby dobrać optymalny czas pracy sprzętu. Suszarka do ubrań może także pozytywny wpłynąć na nasze zdrowie. Używając cyklu antyalergicznego, usuwamy żywe roztocza kurzu domowego. Te maleńkie pajęczaki powodują często alergie oraz problemy z układem oddechowym.
Wszystkie wymienione wcześniej funkcje łączy w sobie suszarka LG . Jednorazowo pomieści aż 9 kg ubrań. Została wyposażona też w specjalną półkę na buty, dzięki czemu możemy je szybko i bezpiecznie wysuszyć lub odświeżyć. A do tego jest prosta w obsłudze. Posiada zautomatyzowaną opcję oczyszczania skraplacza (Auto Cleaning Condenser). Dlatego wszystkie znajdujące się tam zanieczyszczenia są regularnie eliminowane bez naszego udziału. Nie tylko oszczędzamy czas, ale i ograniczamy kontakt z alergenami. Ponadto suszarką LG można sterować zdalnie poprzez aplikację LG ThinQ. Dzięki połączeniu Wi-Fi wybieramy cykle i pobieramy nowe programy oraz korzystamy z innych interaktywnych innowacji. Suszarka ma także funkcję Smart Pairing – dostosowuje program do tego, który był wcześniej wybrany w pralce LG. W ten sposób za dotknięciem palca ubrania będą suche, świeże i w idealnym stanie.