Szalone pomysły i ekstrawaganckie rozwiązania architektoniczne ocierające się czasem o kicz to amerykańska specjalność. Domy w kształcie statków kosmicznych czy przypominające ogromnego psa nikogo już nie dziwią. Teraz nadszedł czas na domy powstałe w dawnych wagonach kolejowych. Jak sobie radzą pociągi zaadaptowane do całkiem nowych warunków? Zobacz niezwykłe zdjęcia.
Szalone pomysły i ekstrawaganckie rozwiązania architektoniczne ocierające się czasem o kicz to amerykańska specjalność. Domy w kształcie statków kosmicznych czy przypominające ogromnego psa nikogo już nie dziwią. Teraz nadszedł czas na rodzinne siedziby powstałe w dawnych wagonach kolejowych. Jak sobie radzą pociągi zaadaptowane do całkiem nowych warunków? Jak zagospodarowano nietypową - wąską i długą - przestrzeń wagonów? Zobacz niezwykłe zdjęcia.
Osoby podróżujące po amerykańskim stanie Waszyngton mają niezwykłą okazję przenieść się w czasie o kilkadziesiąt lat wstecz. Wystarczy wynająć jeden z siedmiu wiekowych wagonów pierwszej klasy, które przystosowano do warunków hotelowych. Każdy urządzono w innym stylu, ale niezależnie od wybranego wystroju wszystkie noszą ślady po dawnych podróżach.
Niezwykłe domy zwykłych ludzi
Kolejny wagon mieszkalny namierzyliśmy w amerykańskim stanie Montana. Jak większość obiektów tego typu jest do wynajęcia. Jego dodatkowymi zaletami, które docenią nie tylko fani starych pociągów, jest wyjątkowo atrakcyjna lokalizacja. Położony tuż nad rzeką Yellowstone, w pobliżu parku narodowego stanowi doskonałą przystań dla wędkarzy, którzy zjeżdżają tu z całego stanu. Długi, wąski przedział ma powierzchnię sporego mieszkania - 80 metrów kwadratowych. Z zewnątrz zachował swój dawny wygląd z początku XX wieku. A w środku?
Niezwykłe domy zwykłych ludzi
Meble w przedziale mieszkalnym to repliki solidnych wiktoriańskich sprzętów. Drewniane, choć niezbyt szerokie ze względu na specyficzne ukształtowanie przestrzeni wagonu. Na uwagę zasługuje charakterystyczny łukowy sufit, którego odrębność zaznaczono drewnianą ramą wypełnioną barwnym przeszkleniem.
Niezwykłe domy zwykłych ludzi
Mieszkanie w wagonie nie oznacza bynajmniej spartańskich warunków. Pokój kąpielowy wygląda niczym w luksusowym apartamencie z początków XX wieku: pierwsze skrzypce grają kamienne i drewniane elementy wykończenia oraz wyposażenia. Do tego - obowiązkowo - pozłacana armatura.
Niezwykłe domy zwykłych ludzi
Ze względu na konieczność podzielenia długiego wagonu na mniejsze strefy funkcjonalne zastosowano luźne zasłony, które oddzielają część sypialnianą od reprezentacyjnej. Odrębność poszczególnych fragmentów przestrzeni zaznaczono również poprzez ustawienie wysokich parawanów i murków lub roślin w donicach stanowiących naturalną przesłonę.
Niezwykłe domy zwykłych ludzi
Pomysłowi Amerykanie z Portland doszli do wniosku, że wagon z 1947 roku, zamiast przerobić na żyletki, nadaje się doskonale do tego, by - po drobnych zmianach - móc komfortowo w nim zamieszkać. Odrestaurowano go i stworzono w nim pełnowartościowe, nowoczesne mieszkanie. Jesteś ciekaw, jak wygląda w środku?
Niezwykłe domy zwykłych ludzi
Odrestaurowany wagon mieszkalny mieści w sobie pełen program funkcjonalny, w tym sypialnię, pokój dzienny i znakomicie wyposażoną kuchnię... Choć z zewnątrz wygląda - delikatnie mówiąc - niepozornie, jego powierzchnia mieszkalna to niemal 256 metrów kwadratowych! Jeden z serwisów internetowych zajmujących się sprzedażą nieruchomości wycenił apartament na 225 tysięcy dolarów!
Niezwykłe domy zwykłych ludzi
Luksusowy wagon sypialniany, który powstał w 1949 roku, 60 lat później zmienił się w równie luksusowy apartament i pracownię. Odrestaurowany i zamieszkany przez artystkę Liz Mapelli dziś jest wystawiony na sprzedaż. Jak twierdzi przedstawiciel biura nieruchomości, modernizacja wagonu kosztowała artystkę ponad 750 tys. zł.
Niezwykłe domy zwykłych ludzi
Podobne wagony można kupić także w Polsce. PKP oferuje na sprzedaż używane (niektóre bardzo intensywnie) wagony z lat 70-80. XX wieku. Ich cena to 50-90 tysięcy złotych, w zależności od wieku wagonu oraz tego, czy należał on do pierwszej, czy drugiej klasy. Taka wiadomość to prawdziwa gratka dla zagorzałych miłośników kolei!