Zajęte! Przytulne mieszkanie w publicznej toalecie
Praca na pobojowisku
Laura Clark, absolwentka wydziału architektury w Glasgow School of Art, pod koniec studiów podjęła nietuzinkowe wyzwanie. W 2005 roku znalazła opuszczony budynek w południowo-wschodnim Londynie, który zapragnęła zaadaptować na mieszkanie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby budynek nie okazał się podziemnym szaletem miejskim. Choć od dawna był nieuczęszczany i kompletnie zrujnowany, Laura postawiła na swoim. Mimo sprzeciwów rodziny, znajomych oraz trudności formalnych udało jej się zamieszkać w najbardziej nietypowym mieszkaniu w Londynie.
Laura Clark, absolwentka wydziału architektury w Glasgow School of Art, pod koniec studiów podjęła nietuzinkowe wyzwanie. W 2005 roku znalazła opuszczony budynek w południowo-wschodnim Londynie, który zapragnęła zaadaptować na mieszkanie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby budynek nie okazał się podziemnym szaletem miejskim. Choć od dawna był nieuczęszczany i kompletnie zrujnowany, Laura postawiła na swoim. Mimo sprzeciwów rodziny, znajomych oraz trudności formalnych udało jej się zamieszkać w najbardziej nietypowym mieszkaniu w Londynie.
Podziemna miejska toaleta działała do 1980 roku, dlatego ćwierć wieku później, gdy Laura postanowiła dać jej drugie życie, szalet prezentował straszny widok. Zrujnowany budynek przeraziłby każdego, ale nie młodą inwestorkę. Odważnie podeszła do kwestii zakupu lokalu i gruntownego remontu. Choć na jej drodze stało wiele przeszkód i nieraz pojawiały się wątpliwości, projekt Laury zakończył się wielkim sukcesem.
Zobacz koniecznie: 11 pomysłów, za które twój sąsiad cię pokocha