Trwa ładowanie...
19-06-2020 15:00

Woonerf - miejsce, w którym piesi i rowerzyści mają pierwszeństwo

Ulica do mieszkania - brzmi jak oksymoron? Niekoniecznie. Dzięki swojej przyjazności, woonerf staje się coraz popularniejszą formą organizacji ruchu w europejskich i polskich miastach.

Woonerf - miejsce, w którym piesi i rowerzyści mają pierwszeństwoŹródło: materiały partnera
d2ayaoa
d2ayaoa

Materiały partnera Ultra Relations

Rozwiązanie to wywodzi się chęci zrównoważenia roli pieszych, rowerzystów i samochodów wobec powszechnej dominacji tych ostatnich w przestrzeni publicznej. Ma na celu wykreowanie wypełnionego zielenią, małą architekturą i spokojem pasa drogowego, który jednak łączy się z ograniczeniem wjazdu dla pojazdów. W przypadku woonerfu ruch samochodów jest tak zorganizowany, aby każdy kierowca wjeżdżający na jego szybko zorientował się, że musi ustąpić pierwszeństwa pozostałym użytkownikom drogi. Sam wygląd woonerfów zniechęca do wjazdu samochodem, jednak go nie wyklucza.

Dzieje się tak poprzez wyniesienie drogi ponad poziom ulic, intensywność nasadzeń oraz małą architekturę, które powodują, że faktycznie tej drodze bliżej jest do deptaka niż do standardowego pasa ruchu.

Początek historii

Pierwszy Woonerf powstał w Holandii, światowej stolicy rowerów i zrównoważonej miejskiej przestrzeni. Pierwsze takie formy organizacji ruchu i przestrzeni publicznej zaczęły się pojawiać w latach 70. w odpowiedzi na samochodową dominację, która coraz powszechniej rozlewała się po miastach. Powszechność samochodu, jako środka transportu, nikogo nie dziwi, jednak szybko zauważono, że w miastach spadał komfort życia, a często również poziom ich estetyki. Architekci miejscy wprowadzili więc rozwiązania, dzięki którym piesi, rowerzyści i kierowcy samochodów na nowo uczą się koegzystencji.

Gerard Schuurman, Holender, dyrektor projektu Stoczni Cesarskiej w Gdańsku, który od 3 lat mieszka w Polsce potwierdza, że woonerfy na całym świecie zaczynają odgrywać coraz istotniejszą rolę:

d2ayaoa

- Dla mnie najważniejszą kwestią jest współdzielenie przestrzeni miejskiej przez jej różnych użytkowników. Projekty placów czy ulic powodują, że proces koegzystencji zachodzi organicznie. Kierowcy niejako zmuszeni są do ograniczenia prędkości, co skutkuje większym bezpieczeństwem w okolicy. Byłbym za całkowitym wyłączeniem ruchu samochodowego w ścisłych centrach miast, jednak jest to nierealne, a doświadczenia z istniejącymi woonerfami pokazały, że są one doskonałym kompromisem w jego pozytywnym znaczeniu.

Zaczęło się w Łodzi

W Polsce pierwsze woonerfy zaczęły się pojawiać w 2014 r. w Łodzi. Rozwiązanie to, przygotowane na ul. 6 sierpnia, szybko docenili mieszkańcy okolicznych domów, co w kolejnym roku poskutkowało zgłoszeniem do budżetu obywatelskiego aż sześciu kolejnych projektów, a liczba ta rosła i w kolejnych latach. Efektem spowolnienia ruchu i ograniczenia miejsc postojowych jest często pojawienie się w okolicy większej ilości usług, kawiarni i intensywniejszych relacji sąsiedzkich wzdłuż zmienianej ulicy. W pobliżu drugiego łódzkiego woonerfu na ul. Traugutta pojawił się plac zabaw dla dzieci i nowe lokale usługowe, które korzystają ze zwiększonego w okolicy ruchu pieszego.

materiały partnera
Źródło: materiały partnera

Woonerf w Gdyni

Na Pomorzu jednym z nich może pochwalić się Gdynia. Pierwszy woonerf powstał w 2019 r. na części ul. Abrahama, która wcześniej po obu stronach była zastawiona samochodami. Realizacja odbyła się z inicjatywy mieszkańców w ramach budżetu obywatelskiego na odcinku pomiędzy ul. 10-lutego, a Batorego. Liczba miejsc parkingowych została zredukowana z 30 do 7. Obecnie na długości 100 metrów jednokierunkowa ulica prowadzona jest na wyniesieniu. Wzdłuż niej postawiono ławki, posadzono krzewy, a rosnące drzewa zabezpieczono estetycznymi osłonami. Na jego całej długości obowiązuje ograniczenie prędkości do 20 km/h.

d2ayaoa

Taka forma organizacji ruchu zniechęca do wjazdu na tę ulicę, co przekłada się na skuteczne ograniczenie ruchu. Projektant gdyńskiego woonerfu, Łukasz Pancewicz z pracowni projektowej A2P2 podkreśla, że woonerfy sprawdzają się w przestrzeniach osiedli bądź ciągów pieszych w śródmieściach np. ulic handlowych, przestrzeni z usługami w parterach:

- Ich głównym zadaniem jest stworzenie bezpiecznej przestrzeni w bezpośrednim otoczeniu miejsca zamieszkania bądź w ważnych przestrzeniach publicznych śródmieścia. (…) To także miejsca, gdzie ograniczana jest anarchia parkingowa. Wiele zależy od nastawienia władz i mieszkańców. Zastosowanie tego typu rozwiązań wiąże się z odzyskiwaniem przestrzeni miast dla pieszych.

- Gdyńscy przedsiębiorcy, prowadzący swoje lokale przy powstałym woonerfie, pytani o odbiór nowej miejskiej przestrzeni, nie ukrywają swojego entuzjazmu wobec przeprojektowanej ulicy. Uważam, że to świetny pomysł – mówi Krystyna Gruszka z pracowni Amazing Decor, położonej przy ul. Abrahama 29.

d2ayaoa

Takich miejsc powinno być więcej i to nie tylko w Gdyni, ale i w innych miastach w Polsce. Niewątpliwym atutem jest to, że ulicy prawie w całości nie zastawiają samochody, jak to było wcześniej. Jest za to jest dużo zieleni. Mamy też więcej klientów przez to, że ta część Abrahama stała się przyjazna pieszym. Podobnie ocenia to rozwiązanie Magda Modrzejewska:

- Tek z pracowni Floral Design z ul. Abrahama 27: Woonerf świetnie funkcjonuje, to bardzo miła przestrzeń. Wielu ludzi przychodzi w te części ulicy, aby spędzić czas w kafejkach czy kawiarniach. Myślę, że takie przestrzenie w miastach są jak najbardziej potrzebne. Jeszcze trzy lata temu na tym odcinku Abrahama stał samochód na samochodzie, co uniemożliwiało ruch pieszych. Aktualnie komfort życia mieszkańców się poprawił, a sama przestrzeń jest o wiele bardziej estetyczna.

W planach

Kolejne woonerfy planowane są na terenie Młodego Miasta, gdzie Stocznia Cesarska Development i Stocznia Centrum Gdańsk przygotowują swoje projekty rewitalizacji dawnych terenów przemysłowych. Ich master plany przygotowały dwa bardzo doświadczone biura projektowe, które zaplanowały komunikację na tych terenach w dużej mierze właśnie w formule współdzielonej przestrzeni drogowej. Gerard Schuurman ze Stocznia Cesarska Development:

d2ayaoa

- Stawiamy sobie za cel stworzenie na naszym terenie jednej z najbardziej ekologicznych dzielnic Gdańska, więc woonerfy będą tu występować dosyć powszechnie. Główny szlak komunikacyjny naszej dzielnicy – historyczna ul. Narzędziowców będzie doskonale nadawała się do organizacji w formie woonerfu. Od niej odchodzić będą kolejne drogi, również zorganizowane na zasadzie koegzystencji ruchu pieszego, samochodowego i rowerowego. Czujemy się odpowiedzialni za wysoką jakość przestrzeni, którą wykreujemy i chcemy wyznaczać nią pewne standardy zagospodarowania miejskiej przestrzeni. Woonerfy to obecnie najlepsze rozwiązania, aby móc tworzyć wysokiej jakości, przyjazne i bezpieczne miejsce do życia. Szczególnie w miejscach o tak dużym znaczeniu jak Stocznia Cesarska.

- Pytanie o sukces woonerfu jest pytaniem o to, dla kogo projektowane jest miasto, gdyż jest to rozwiązanie promujące potrzeby pieszych. Dla wielu jest to rozwiązanie przyszłości - mówi Łukasz Pancewicz.

Woonerf nie może być jedynie "pomnikiem aktywisty" czy jednostkowym rozwiązaniem, ale powinien być częścią planowania systemu transportu w mieście. (…) Nagrodą jest nie tylko dobre samopoczucie czy zdrowie, ale też odczuwanie miasta w najbardziej przyjemny sposób – poprzez spacer po nim i kontakt z drugim człowiekiem.

Materiały partnera Ultra Relations

d2ayaoa
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2ayaoa