Woda deszczowa - odprowadzić czy zagospodarować?

Budując dom, w kwestii odprowadzania wody deszczowej poprzestajemy na zamontowaniu rynien i rur spustowych. Nie zastanawiamy się, co będzie się dalej dziać z wodą deszczową na naszej działce. W czasie częstych lub intensywnych opadów deszczu niewłaściwie odprowadzana woda może wyrządzić sporo szkód. Dowiedz się, jak zgodnie z prawem pozbyć się wody deszczowej lub ją odpowiednio zagospodarować – aby zmniejszyć użycie kosztownej wody pitnej.

Po dłuższych opadach deszczu woda gromadząca się na działce może stwarzać duże problemy. Nie chodzi tylko o pojawiające się błoto i kałuże, ale o ryzyko podtopienia ogrodu, zniszczenia elewacji czy zawilgocenia fundamentów - spowodowane wpływającą w głąb gruntu i gromadzącą się tam wodą opadową. Z kolei odprowadzenie takiej wody do kanalizacji bytowej jest niedozwolone – nadmiar odprowadzonej wody może zaburzyć pracę oczyszczalni, zwłaszcza podczas intensywnych opadów.

Woda deszczowa - odprowadzić czy zagospodarować?
Źródło zdjęć: © Shutterstock

21.09.2016 11:33

Kierowanie wody np. w stronę działki sąsiada lub na ulicę również jest niedozwolone – obowiązujące prawo budowlane nakłada na właścicieli posesji obowiązek takiego zagospodarowania wód deszczowych, aby ich odpływ nie naruszał stosunków wodnych na sąsiednich działkach. Pozostaje zatem odprowadzać nadmiar takiej wody do przeczaczonej na nią instalacji kanalizacyjnej lub odpowiednio ją zagospodarować.

Kanalizacja burzowa i ogólnospławna

Kierowanie deszczówki do kanalizacji deszczowej i ogólnospławnej jest najprostszym sposobem na jej odprowadzenie – pod warunkiem że w pobliżu działki istnieje taka sieć. Kanalizacja deszczowa (zwana też burzową) to specjalna sieć kanałów i rurociągów, która odprowadza wyłącznie wodę opadową i roztopową. W kanalizacji ogólnospławnej spływają zarówno ścieki bytowe, jak i opadowe – które trafiają do oczyszczalni. Aby odprowadzać deszczówkę do takiej kanalizacji, dom trzeba wyposażyć w system rynnowy, skutecznie zbierający wodę z dachu.

Wodę z rynien można odprowadzić do kanalizacji deszczowej za pomocą odpływu połączonego z rurą spustową. W przypadku kanalizacji ogólnospławnej rurę spustową należy dodatkowo podłączyć do osadnika rynnowego z koszem na zanieczyszczenia stałe i klapą, która zapobiega przedostawaniu się nieprzyjemnych zapachów. System rynnowy można dodatkowo połączyć z odwodnieniem liniowym wokół budynku – to wpuszczone w grunt korytka, do których woda wlewa się przez ruszt, a następnie przepuszczana jest przez studzienkę z koszem, na którym osadzają się zanieczyszczenia stałe (piasek, liście), i syfonem, który zapobiega cofaniu się wody.

Podłączenie do kanalizacji deszczowej i ogólnospławnej odbywa się na podstawie umowy zawartej z rejonowym zakładem kanalizacyjnym – ta poprzedzona jest najczęściej wnioskiem o wydanie warunków przyłączeniowych. Woda deszczowa według obowiązujących przepisów jest ściekiem – za jej odprowadzenie do systemu kanalizacyjnego trzeba zapłacić.

Jeżeli w obrębie działki nie masz możliwości podłączenia się do kanalizacji deszczowej, możesz ją odprowadzić np. do rowu melioracyjnego albo cieku wodnego – za zgodą zarządcy terenu. Jeżeli wiąże się to dodatkowo z przeprowadzeniem rury przez działkę sąsiada, oczywiście musisz uzyskać na to jego zgodę. Jeżeli nie ma żadnych możliwości odprowadzenia wody deszczowej z działki, pozostaje ci się zastanowić nad rozwiązaniem tego problemu poprzez rozsączanie wód opadowych lub jej zmagazynowanie i następnie wtórne wykorzystanie.

Jak odprowadzić wodę deszczową do gruntu?

Wodę deszczową można zagospodarować w obrębie swojej działki, przedtem trzeba jednak zadbać o odpowiednią hydroizolację ścian piwnic i podłóg na gruncie. Dobrze, jeżeli przedtem tak ukształtujesz teren, aby woda spływała możliwie daleko od budynku. Do magazynowania i rozprowadzania takiej wody na działkach o gruncie dobrze przepuszczalnym (piaskowo-żwirowym) można wykorzystać umiejscowione pod ziemią skrzynki i tunele rozsączające – przyjmują one odprowadzoną wodę z dachów oraz z powierzchni utwardzonych, która następnie przesiąka z nich w otaczający grunt. Instalacja złożona z skrzynek i tuneli rozsączających jest znacznie wydajniejsza niż zwykły rów wypełniony żwirem.

Gdy działka składa się z gruntu słabo-przepuszczającego wodę (grunt z piasków gliniastych, gliny piaszczystej), z kolei kilka metrów głębiej znajduje się dobrze przepuszczający żwir/piasek – wodę deszczową można odprowadzić do studni chłonnej (wykonanej z kręgów betonowych lub z tworzywa PCW, bez dna, o średnicy około 1 m). Kopiąc taką studnię, trzeba przebić się do warstwy przepuszczalnej, na dnie której wykonuje się warstwę filtracyjną z drobnego żwiru, zatrzymującą większe zanieczyszczenia. Studnia nie może być zbyt mała, jej pojemność musi wystarczyć do zamagazynowania całej wody w czasie intensywnych opadów.

Jak magazynować i wykorzystywać wodę deszczową?

Deszczówkę można zbierać i gromadzić w zbiorniku z polietylenu, ustawionym na powierzchni terenu. Takie zbiorniki rzadko wyposażone są w filtry, dlatego warto zamontować na rynnie spustowej siatkę, która chroni przed przedostawaniem się do zbiornika liści i innych większych zanieczyszczeń.

Zbiornik na deszczówkę można zakopać w gruncie – jego objętość wynosi od kilku do kilku tysięcy litrów.

Wokół zbiornika zakopanego w gruncie należy pozostawić co najmniej 20-centymetrową szczelinę i wypełnić ją żwirem – żeby grunt nie naciskał bezpośrednio na zbiornik. Zakopany zbiornik można wyposażyć w przelew awaryjny – który w czasie intensywnych opadów będzie kierował nadmiar wody do układu rozsączania bądź kanalizacji (w przypadku podłączenia do kanalizacji ogólnospływowej, przewód instalacyjny musi mieć zasyfowanie, aby nie dopuścić do wydostawania się z niego nieprzyjemnych zapachów).

Woda deszczowa jest miękka, gdyż nie zawiera magnezu i wapnia. Oprócz podlewania roślin można ją wykorzystać do prania i spłukiwania wody w toalecie – do takich celów potrzebna jest specjalna instancja wodną – nie może się ona łączyć w żadnym punkcie z wodą pitną. Pamiętaj o tym, aby deszczówki nie przechowywać zbyt długo w zbiorniku, bo rozwijają się w niej niepożądane organizmy.

Damian Czernik

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)