Vintage okiem realisty. Szukamy perełek designu w rozsądnej cenie
Niegdyś obecne prawie wszędzie, dziś pożądane i poszukiwane. Meble w stylu retro potrafią osiągnąć na rynku zawrotne ceny, na szczęście możemy je pozyskać z kilku źródeł. Wystarczy wybrać najtańszy, najwygodniejszy dla nas sposób.
03.09.2019 | aktual.: 03.09.2019 14:03
Meble i sprzęty w stylu vintage wracają do łask. Wielka w tym zasługa wystawy pt. "Chcemy być nowocześni. Polski design 1955-1968" w warszawskim Muzeum Narodowym z 2011 r. Dzięki niej, a także wszechmocnej magii nostalgii, zmieniliśmy trochę sposób myślenia na temat mebli rodem z PRL. Takie perełki, jak fotel 366, lampa grzybek albo figurki z Ćmielowa przestały nam się kojarzyć z bylejakością komunistycznych czasów. Zamiast tego doceniliśmy ich design, funkcjonalność, a także fakt, że odnajdą się we wnętrzach nie tylko w stylu retro.
Ukryte skarby
Gdzie najtaniej znaleźć prawdziwe skarby polskiej myśli wzorniczej? Oczywiście najlepiej sprawdzić piwnice i strychy znajomych, rodziców i dziadków. Wciąż możemy odkryć tam mnóstwo klasycznych sprzętów oraz mebli. Będą one z pewnością wymagały odnowienia, jego cena jednak nie będzie wysoka w porównaniu z zakupem "nowego" mebla. Takie blogi, jak "Rzuć Pan Okiem!" oraz "Odnawialnia" zachęcają czytelników do własnoręcznej renowacji sprzętów domowych i tłumaczą szczegółowo, jak jej dokonać.
Okazyjne kupno
Innym sposobem na znalezienie pereł designu z przeszłości są pchle targi i giełdy antyków. Podobne wydarzenia organizowane są zwykle regularnie na terenie dużych i małych miast. Chociażby na terenie stolicy są to Warszawska Giełda Staroci na Kole (ul. Obozowa 99) oraz Warszawskie Targi Antyków w Broniszach (ul. Poznańska 98). Obydwa obiekty działają w każdą sobotę i niedzielę, podobnie zresztą jak większość takich targów w całej Polsce.
W Poznaniu działa Giełda Stara Rzeźnia Garbary – w drugą sobotę miesiąca odbywa się tam targ antyków. Z kolei w Częstochowie na Rynku Wieluńskim działa w każdą trzecią sobotę miesiąca Jurajski Jarmark Staroci. Wreszcie, odwiedzając Kraków w każdą niedzielę, możemy odwiedzić Giełdę Staroci "Pod Halą Targową" przy ul. Grzegórzeckiej 3. Stale aktualizowaną listę pchlich targów oraz giełd antyków w całej Polsce znajdziemy na stronie kochamantyki.pl.
Internetowe licytacje
Klasyczne meble znajdziemy także na stronach aukcyjnych, takich jak Allegro, Gumtree oraz OLX. Wystawiają je tam zarówno sklepy handlujące starociami w nowej lub odnowionej odsłonie, jak i osoby prywatne. Musimy być jednak czujni, zwłaszcza te drugie oferty nie zawsze mają precyzyjne dane odnośnie starych mebli – niewprawione oko może np. pomylić fotel "lisek" z fotelem 366. Dlatego warto cięgle poszerzać swoją wiedzę z zakresu designu vintage, aby uniknąć przykrych niespodzianek. Pomogą nam tutaj książki, np. "Zacznij kochać dizajn" Beaty Bochińskiej albo "Ilustrowany elementarz polskiego dizajnu" Ewy Solarz, Agnieszki Kowalskiej i Agaty Szydłowskiej.
Istotnym minusem kupowania sprzętów na aukcjach w internecie jest fakt, że np. porcelanowe serwisy stołowe albo zestawy szklanych figurek rzadko otrzymamy w komplecie. Zdarzają się też przedmioty uszkodzone lub potrzebujące szybkiej rewitalizacji. To, czy chcemy poświęcić na nie czas i pieniądze zależy przede wszystkim od naszego samozaparcia w dążeniu do pięknego wnętrza.
Specjalistyczne sklepy
Potrzebujemy mebli oraz sprzętów w stylu vintage "na teraz"? A zwyczajnie nie mamy duszy poszukiwaczy skarbów bądź smykałki majsterkowiczów do odnawiania sprzętów? Wtedy możemy odwiedzić profesjonalne sklepy vintage, np. "yestersen", "Patyna" albo "MANU design". Otrzymamy tam wyroby najwyższej klasy, z manufaktur, takich jak 366 Concept czy VZÓR (fotele), a nawet oryginalne szklane figurki z fabryki w Ćmielowie. Oczywiście jakość mebli idzie w parze z ceną. Np. na stronach aukcyjnych zapłacimy za poczciwą starą lampkę typu "grzybek" ok. 300 – 400 zł, nowa będzie nas kosztować dwa razy więcej.
Wieczne poszukiwania
Jeśli zdecydowaliśmy się na urządzenie naszego domu w stylu retro, pozyskanie akcesoriów i mebli do niego z pewnością nie będzie kwestią kilku dni lub tygodni. Design Vintage po prostu wciąga. To ciągłe polowanie na nowe, interesujące wzory w internecie oraz podczas okazjonalnych wizyt na giełdach staroci. Kiedy jednak znajdziemy długo poszukiwany element wystroju – satysfakcja jest nie do opisania.