Urządzamy mały przedpokój: ciekawe pomysły

Przedpokój, czyli wizytówka domu, będzie nie tylko tym, co w pierwszej kolejności zobaczy odwiedzający cię gość, ale również przestrzenią, która wpłynie na twój humor zaraz po przezkroczeniu progu. – To pomieszczenie przechodnie pełni funkcję reprezentacyjną, ale również praktyczno-użytkową. Jego aranżacja nie należy do zadań łatwych. W funkcjonalnym przedpokoju powinna znaleźć się obszerna szafa, wieszak, lustro obejmujące całą sylwetkę, ale także miejsce, gdzie można wygodnie usiąść, by założyć buty – informuje Monika Szczęsny, projektantka wnętrz z firmy Komandor.

Jak urządzić mały przedpokój:*istotne funkcje*

Aranżując nowe mieszkanie lub remontując stare, zwykle skupiamy się kuchni, salonie i sypialni. Przedpokój często pozostawia się na końcu, tymczasem historia pomieszczenia ma bardzo głębokie korzenie. W przeszłości sień chroniła mieszkańców przed utratą domowego ciepła, dziś to przede wszystkim powierzchnia pośrednicząca pomiędzy dalszymi częściami mieszkania, jednak nadal pełni ona funkcję użytkową.

Zwykle w przedpokoju znajduje się szafa. – W trudniejszych pod względem metrażu pomieszczeniach sprawdzi się szafa zaprojektowana pod wymiar. Wyposażona w drzwi przesuwne zminimalizuje niepotrzebne zawłaszczenie przestrzeni – informuje Katarzyna Drabik, specjalista z firmy Komandor. Co ważne, „szafą” można zabudować całą wysokość pomieszczenia od podłogi aż po sufit, dzięki czemu nie marnujesz dodatkowych metrów, w których można ukryć różne przedmioty. Pojemna szafa w przedpokoju znacząco odciąży garderobę i pomoże zorganizować miejsce na niezbędne przedmioty.

– Na drzwiach można zamontować pełnowymiarowe lustro, dzięki czemu zaoszczędzisz miejsce na powieszenie tego dodatkowego elementu, kórego obecność w przedpokoju jest obowiązkowa ­– dodaje Drabik. Jako alternatywę dla szafy można wybrać designerski wieszak lub otwartą zabudowę, tzw. system kolumnowy często wykorzystywany w garderobach. System ten przypomina otwartą zabudowę, tyle że dopracowaną pod względem detali. Rozwiązanie jest ekstrawaganckie, jednak zaspokoi potrzeby osób stawiających na oryginalność i lubiących się wyróżnić.

Przy nietypowym i małym metrażu pomogą jasne ściany i podłoga, choć ważne jest, aby w doborze kolorów i barw materiałów wykończeniowych dostosować stylistykę przedpokoju do reszty mieszkania. – W małych, nieustawnych przestrzeniach na podłodze najlepiej sprawdzą się płytki w jasnym odcieniu o chropowatej powierzchni (antypoślizgowe), zapewniające bezpieczeństwo domownikom. To rozwiązanie dużo lepsze niż parkiet, który niekoniecznie będzie łatwy do utrzymywania w czystości ­­ – informuje Monika Szczęsny z firmy Komandor.

Użytkownicy łatwo zmywalnych i jednocześnie odpornych na zabrudzenia materiałów odczują dużą ulgę podczas zimowych i jesiennych dni, kiedy to z pogodową aurą często wraca się na butach. Płytki ceramiczne to również lepsze rozwiązanie dla właścicieli psów. W bardziej reprezentacyjnych, ale też większych przedpokojach sprawdzą się płyty kamienne czy marmurowe.

Ściany przedpokoju najlepiej pokryć materiałem, który łatwo utrzymać w czystości. Wybierajac farbę, weź pod uwagę te wzbogacone o lateks. Producenci oferują również farby ceramiczne często stosowane w kuchni. Są niezwykle odporne na wszelkie zabrudzenia, a do tego oferują „prawdziwy mat”. Ściana pokryta tego rodzaju farbą dobrze znosi szorowanie gąbką i płynem do naczyń, nie odbarwia się i nie pozostawia plam. Alternatywę może stanowić odpowiednio dobrana tapeta. Dobrze sprawdzą się tapety winylowe oraz fizelinowe, które są bardzo trwałe i można je wielokrotnie czyścić. Pośród różnorodnych wzorów można wybrać zarówno te minimalistyczne, jak i te imitujące rustykalny tynk.

Jeśli pomieszczenie ma charakter autonomiczny, dodatkowym źródłem światła w ciemnym przedpokoju mogą być przeszklone drzwi prowadzące do pozostałych wnętrz. Dobrym rozwiązaniem będzie zastosowanie szyby mlecznej. Coraz częściej jednak z otwartego pomieszczenia przechodniego bezpośrednio przechodzi się do dalszej części domu. – W przedpokoju nie można zapomnieć o sprytnie zaplanowanym systemie oświetlania, zwłaszcza jeśli w pomieszczeniu przechodnim nie ma źródła światła naturalnego.

Wąski przedpokój można optycznie powiększyć nie tylko za pomocą stałych elementów wyposażenia, ale także gry świateł, np. kierując źródło światła na ścianę – informuje Monika Szczęsny z Komandor. Odpowiednie będzie również oświetlenie we wnętrzu szafy, które zapala się równocześnie z otwarciem drzwi. To dobre rozwiązanie, zwłaszcza w przedpokoju, który nie ma źródła naturalnego światła.