Trzy sposoby na mycie okien. Nawet nie zamoczysz rąk
Mycie okien nie należy do najprzyjemniejszych zajęć, szczególnie gdy temperatury nas nie rozpieszczają. Na szczęście istnieje sposób na to, by uporać się z wiosennymi porządkami bez zbędnego moczenia rąk. Z pomocą przychodzi automatyczna myjka.
Warto zainwestować w urządzenie, które pozwoli ci pozbyć się zacieków lub takie, które upora się z myciem szyb całkowicie samodzielnie. Tego typu sprzęt pozwoli ci oszczędzić wiele czasu i nerwów.
Sposób na brudne okna
Naprzemienne szorowanie, przecieranie i polerowanie okien może nastręczać wielu trudności, a uporczywe smugi sprawiają, że sam proces niepotrzebnie się wydłuża. Na szczęście mając do dyspozycji praktyczną myjkę do okien, szybko pozbędziesz się tego kłopotu.
Urządzenie, które przypomina zwykłą ściągaczkę z nieco grubszą rączką działa w bardzo prosty sposób. Najpierw należy zwilżyć szybę wodą z odpowiednim detergentem przy użyciu dołączonej do zestawu ściereczki, następnie uruchomić ściągaczkę i usunąć brud razem z wodą przy pomocy specjalnej końcówki ze ssawką.
W przypadku klasycznej ściągaczki trzeba uważać, by woda nie spływała na obrzeża ściągaczki, w ten sposób tworzą się zacieki. Z elektryczną ściągaczką ten problem znika, zanieczyszczenia spływają do specjalnego pojemniczka, który opróżniamy po skończeniu mycia.
Mop parowy – nie tylko do okien
Mop parowy to nie tylko opcja do podłóg, z pomocą odpowiedniej końcówki ze ściągaczką możesz równie dobrze umyć szyby. Gorąca para z łatwością rozpuści wszystkie zanieczyszczenia, a ściągaczka pozwoli usunąć je bez zbytniego szorowania i używania mocnych detergentów.
Myjka parowa to doskonałe rozwiązanie nie tylko do mycia okien, ale sam sprzęt ma wiele innych zastosowań. Sprawdzi się zarówno do podłóg, świetnie myje fugi, pomoże zdezynfekować dywan, materac czy nawet odświeżyć ubrania. Pamiętaj jednak, że lepiej myć nią okna tylko w cieplejsze dni, w przeciwnym wypadku wysoka temperatura może uszkodzić szybę.
Postaw na automatyczną myjkę
Masz w domu dużo okien i na samą myśl o ich myciu dostajesz gęsiej skórki? Postaw na robot, który poradzi sobie z tym zadaniem za ciebie. Wyposażono go w silnik próżniowy, który zasysa powietrze i pozwala urządzeniu utrzymać się na śliskiej, pionowej powierzchni. Po przytknięciu do szyby nie musisz już nic robić, urządzenie zacznie pracować samo. Przypomnisz sobie o nim dopiero wtedy, gdy trzeba będzie przenieść je na następną szybę.
Mycie okien w tradycyjny sposób jest bardzo czasochłonne i nic dziwnego, że decydujemy się na nie zaledwie kilka razy w roku. Mając pomoc w postaci profesjonalnej myjki, możemy to robić częściej bez zbędnego wysiłku.