Trendy wnętrzarskie 2019 – na co warto zwrócić uwagę w tym roku?
Wydaje się, że znudziliśmy się minimalizmem w wystroju wnętrz, zarówno w meblach, jak i kolorach. Styl skandynawski do lamusa nie odchodzi, ale rozpoczynający się rok projektanci przywitali kolorami, miękkimi teksturami i nieoczywistym miksem struktur.
Uciekamy od bieli – kuchnia w kolorze
Poprzednie sezony lubowały się raczej w białych lub w stonowanych kolorach (szarości lub ciemne drewno). Teraz będą królować kolory szafek, takie jak seledynowy, beż, jasny brąz albo mocne bordo, granat, a nawet czerń. Blaty kuchenne to nadal marmur, ale i ciepłe drewno. Pomiędzy szafkami i blatem widać ciekawe, często geometryczne wzory płytek lub malowanie ścian w kolorach identycznych z kolorem drzwiczek mebli kuchennych. Chętnie mieszane będą różne rodzaje metali: mosiądz armatury zestawiony z chromowaną stalą uchwytów kuchennych wcale nie będą sobie wadzić (co było nie do pomyślenia w poprzednich sezonach!).
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Kamień i lastryko – nadal na topie
Terazzo czyli lastryko używane w Polsce do wykonania posadzek albo parapetów w latach 70 i 80 XX w. modne w poprzednim sezonie nadal jest chętnie używane przez projektantów wnętrz, jak i producentów kafelków. Tak więc odrobinę luksusu zapewni w odcieniach ciepłej szarości , beżu, a nawet różu, jak i modele z naturalnego marmuru – szczególnie tego ciemnego – czy imitujące naturalny kamień. Nowością są płytki trójkątne, które wyprą kafle heksagonalne. Jednokolorowe kafelki z niesymetrycznymi i geometrycznymi wzorami na dobre mają zagościć we wnętrzach.
Obłości w meblach – czemu nie?
Po kanciastych kształtach pora na zaokrąglenia. Wnętrza salonów wypełnią się krzesłami z giętego drewna, zaokrąglonymi fotelami, czy stolikami kawowymi o kształcie walca. Jeśli chodzi o sofy, to nadal chętnie projektowane są te z ciemnymi, aksamitnymi w dotyku obiciami. Skórzane kanapy w ciepłych karmelowych odcieniach w stylu mid-century modern również nadal są ciekawym akcentem wnętrza. Warto jednak zaznaczyć, że pomieszczenia, w których wszystko było w tym stylu już się nieco "przejadły" – wystarczy tylko jeden, dwa meble czy dodatki. W meblach tego sezonu widać brak cienkich i drewnianych nóżek – tak lubianych w stylu skandynawskim. Zastąpione zostają metalem, ale malowanym na czarno, chromowane lub pomalowane na złoto. Niektórzy producenci proponują w ogóle meble bez nóżek – np. o kształtach walcowatych. Wykonane są nie tylko z ciemnego drewna, ale także z lastryko czy ciemnego marmuru!
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Bliżej natury, bliżej korzeni
Trend rękodzieła ma się całkiem dobrze. Ludzie coraz chętniej chcą mieć poczucie bliskości ze swoimi korzeniami i z tym, co tworzy natura. Dlatego materiały takie jak juta, czy papier ryżowy są mile widziane w tegorocznych wnętrzach. I to w dodatku w połączeniach nie tak oczywistych: z kamiennym blatem stołu, czy aksamit z lnianymi poszewkami. To, co jest również coraz ważniejsze, to przerabianie mebli lub odnawianie starych. Trend ten nie przemija i łączy się z poszanowaniem dla natury. Drewno z rozbieranych stodół czy domów nie zmarnuje się, bo z niego można stworzyć surowe meble – to trend najbardziej minimalistyczny w tym roku. Jego surowość przejawia się właśnie w tym, że drewno wygląda na nieoszlifowane, meble mają prostą i sztywną formę. Jest przeciwstawieniem dla wymienionych wyżej obłości.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Pasmanteryjne dodatki
"Mniej znaczy więcej" obecne od jakiegoś czasu zaczęło nużyć projektantów. Dodatki takie jak lamówki, frędzle, opaski do zasłon będą święcić triumfy. W dodatku w żywych kolorach! Z tym wiąże się obecny nadal styl boho, ale w 2019 r. będzie bardziej nowoczesny.
Jak widać powroty do koloru i odchodzenie od minimalizmu są mocno obecne w tegorocznych trendach wnętrzarskich. Nadal, i to coraz bardziej, szanowany jest jednak powrót do natury – niczego nie chcemy marnować. Mebli i surowców również.