Tradycyjna dekoracja okna: firany do salonu, kuchni, sypialni. Zdjęcia

Wbrew pozorom o wyborze tkaniny na firany do salonu, sypialni czy kuchni nie przesądza jedynie jej wygląd i styl wnętrza. Dla dekoracji okna równie istotna jest funkcjonalność firany: to, ile światła przepuszcza, czy trzeba ją prasować. Jak wybrać najlepszą tkaninę na firanę?
Szukając tkaniny na tradycyjną dekorację okna, najwięcej możliwości znajdziesz w klasycznej bieli czy écru. Jednakże w bogatej ofercie rynkowej nie brakuje też firan ciemnych (na zasadzie kontrastu do jasnych pomieszczeń) czy w kolorowe wzory (choćby z bajkowymi postaciami do dziecięcego pokoju). To, jak się ułożą na oknie i ile wysiłku trzeba będzie włożyć w ich efektowny wygląd, zależy od rodzaju zastosowanego materiału...
Autor: Joanna Turakiewicz
Źródło: regiodom.pl

Markizeta to tkanina przypominająca wyglądem siatkę. Jej oczka mogą być mniejsze lub większe w zależności od gęstości splotu. Ta najgęstsza odznacza się równocześnie najwyższą trwałością, przepuszczając jednocześnie najmniej światła. Jej niewątpliwą zaletą jest to, że nie wymaga prasowania - schnie powieszona na oknie, prostując się jednocześnie pod własnym ciężarem. Elegancko prezentująca się tkanina do wnętrz w stylu klasycznym.

Wytrzymały i trwały żakard pasuje do wnętrz w stylu klasycznym dzięki bogatemu wzornictwu. Mniej lub bardziej gęsty splot nici poliestrowych - solo lub z dodatkiem bawełny - również wygląda z bliska jak drobna siateczka. Dobrze przepuszcza światło, stanowiąc doskonałą barierę dla oczu wścibskich podglądaczy, szczególnie jeśli wybierzesz tkaninę o gęstszym splocie lub z dużymi wzorami. Pranie żakardowych firan nie nastręcza zbyt wielu problemów: można czynić to w pralce w niskiej temperaturze z lekkim odwirowaniem. Podobnie jak markizety, nie trzeba ich prasować: wystarczy wilgotne zawiesić w oknie, a wyprostują się same pod własnym ciężarem. I całe szczęście, bo ich słabością jest podatność na kurz, przez co wymagają prania częstszego niż np. woal czy organtyna.

Organtyna, zwana też organzą, to niezwykle efektowna tkanina: błyszcząca i przejrzysta. Przepuszcza dużo światła, co jest sporą zaletą szczególnie w pomieszczeniach niedoświetlonych. Równocześnie duża przejrzystość może być wadą, jeśli firana zdobi okno na zbyt niskim parterze. Uniwersalność organzy wynika z rozmaitości wzorów. Organtyna może być całkiem gładka, haftowana, drukowana w różnokolorowe wzory czy flokowana. Cienka, zwiewna tkanina stanowi doskonałe tło dla wzorów. Może także być kreszowana, a wtedy staje się też mniej przejrzysta. Nie wymaga też wówczas prasowania. Gładką niestety należy prasować, a stopień trudności tego zadania zależy od jakości materiału.

Kreszowany bywa też woal. Lejąca, miękko układająca się tkanina odrobinę przypomina pod tym względem organtynę, ale jest zdecydowanie mniej przejrzysta. Zatrzymuje więc więcej promieni słonecznych i ciekawskich spojrzeń. Najczęściej spotykane są woale białe i écru, ale sporo się też w sklepach znajdzie materiałów wzorzystych i różnokolorowych. Sprawdzają się w wymyślnych aranżacjach okiennych, drapowane i upinane na różne sposoby. Świetnie też wypadają w duecie z organtyną jako ozdobnikiem. Nie wymagają obciążników, by ładnie się układać, ale dopuszczają też ich stosowanie.

Pięknym akcentem dekoracyjnym są też firany tiulowe: delikatne, przejrzyste, ażurowe, wpuszczają do pomieszczenia sporo światła. Najczęściej wykonane z bawełny, ale dostępne też w droższym, luksusowym wydaniu jedwabnym. Może być całkiem gładki, ale też malowany, haftowany czy z gipiurą. Miękko układa się i faluje, dlatego używany jest zarówno w tradycyjnych firankach, jak i różnych fantazyjnych upięciach. Niestety po upraniu wypada włączyć żelazko.

Jedwabna może też być satyna, choć najczęściej spotyka się produkowaną z włókien poliestrowych lub bawełnianych. Z jednej strony błyszcząca, z drugiej gładka, doskonale nadaje się do salonu czy sypialni. Wieszamy ją błyszczącą stroną w kierunku pomieszczenia, bo to ona właśnie jest bardziej ozdobna. Ma jednak ten materiał jedną zasadniczą słabość - nie uniknie się prasowania, więc na dużych oknach tarasowych może być kłopotliwa. Chyba że wybierzesz satynę kreszowaną, bo i taką można znaleźć, choć chyba częściej wśród tkanin zasłonowych.

Koronki są misternie tkane w subtelne wzory i pasują szczególnie do wnętrz umeblowanych antykami, bo podobnie jak one kosztują krocie. Lata temu z powszechnego użycia ręcznie tkaną koronkę wyparła zdecydowanie tańsza gipiura. Ta ostatnia to też rodzaj koronki - klockowej, często wykorzystywana do wykańczania firan. Czasem szerszą gipiurę można spotkać w roli samodzielnej firanki - zazdrostki na oknie w kuchni.