To nie jest dom dla zmarzluchów. Niezwykła kopuła na kole podbiegunowym
Inspirujący chłód
Dla jednych marzeniem jest budowa domu na tropikalnej bezludnej wyspie, inni spokoju i odosobnienia szukają na Biegunie Północnym. Realizacji tak karkołomnego planu podjęła się norweska rodzina.
Dla jednych marzeniem jest budowa domu na tropikalnej bezludnej wyspie, inni spokoju i odosobnienia szukają na Biegunie Północnym. Realizacji tak karkołomnego planu podjęła się norweska rodzina. Państwo Hjertefolger w 2013 roku postanowili przeprowadzić się w miejsce, gdzie panują polarne noce, biel śniegu wydaje się kłuć w oczy, a temperatury dla większości ludzi są trudne do zaakceptowania. Decyzja wymagała wyjątkowej odwagi, jednak sześcioosobowa rodzina podjęła wyzwanie. Na wyspie Sandhornoya w północnej Norwegii zbudowali nietypowy dom. W dużej mierze jest on samowystarczalny i to na wielu płaszczyznach. Zobaczcie sami!
Dom znajduje się mniej więcej 1000 km na północ od Oslo i stoi wśród dziewiczej przyrody. Jego bryła w ogóle nie przypomina tradycyjnych budynków mieszkalnych, raczej nowoczesne igloo. Pierwsze, co rzuca się w oczy, to jego szklana kopuła. Projekt został nazwany Nature House, gdyż jest ze wszech miar ekologiczny.
Zobacz koniecznie: Niezastąpiony w nowoczesnym domu. Wygląda obłędnie!