Szkło nad blatem. Ciekawa alternatywa dla płytek
18.04.2018 | aktual.: 19.04.2018 07:51
Szkło, choć na pierwszy rzut oka delikatne i kruche, ma wielką moc. Czasem przejmuje funkcję ścian, innym razem meblowych frontów, a nawet… schodów. We wnętrzach stosowane jest często i chętnie. Czy może zastąpić płytki nad blatem w kuchni?
Jednym z wnętrz, w których szkło czuje się doskonale, jest kuchnia. Sterylne i chłodne, ciekawie kontrastuje z ciepłem drewna albo pięknie harmonizuje z połyskliwymi frontami zabudowy meblowej. Szkło, jak każdy materiał wykończeniowy, ma swoje wady i zalety. Tych pierwszych jest jednak zdecydowanie mniej!
O szklanych wykończeniach słów kilka
Szklane wykończenia nad blatem liczą sobie zazwyczaj 4-10 mm grubości. Mogą być to szklane panele, które kolejno łączy się ze sobą bądź duże całościowe tafle. Nad blatem najlepiej sprawdza się szkło hartowane, które jest wyjątkowo odporne na zmiany temperatury oraz urazy mechaniczne. Jest to jednak najdroższy rodzaj szkła, za który należy zapłacić około 180 zł/mkw.
Jeśli zdecydujesz się na szkło hartowane, pamiętaj, że nie można go ciąć - wszelkie kosmetyczne docięcia oraz wycinanie otworów na gniazdka należy wykonać wcześniej. Innym popularnym rodzajem szkła jest to typu float, czyli idealnie płaskie, pozbawione zniekształceń oraz wad optycznych. Cena? Około 80 zł/m. Najtańsze z dostępnych wariantów jest szkło zbrojone - około 45-50 zł/mkw. Szklane tafle można montować specjalnym klejem, śrubami lub przy pomocy profesjonalnych szyn.
Dlaczego szkło nad blatem urozmaica wnętrze
Ogromną zaletą szkła nad blatem, jest to, że wnosi do wnętrza nową energię. Na rynku dostępne są szklane tafle, na których producent może nadrukować wybraną przez ciebie grafikę. Nad blatem kuchennym pojawi się zatem wszystko, co tylko ci się zamarzy - radosne tulipany, słodkie owocowe motywy czy tęczowe esy-floresy. Szkło z nadrukiem jest dosyć drogie (ceny wahają się od 400 do nawet 1000 zł.), jednak prezentuje się szalenie efektownie!
Szkło jest powiększające
Jeśli wolisz coś monochromatycznego, możesz zdecydować się na jednokolorową szklaną taflę. Wprowadzi do kuchennego wnętrza świeżość, doda mu charakteru, ale nie będzie zbyt zobowiązująca. Co ciekawe, pomimo barwnego nadruku, szkło i tak powiększa wnętrze optycznie, co jest zasługą figlarnego połysku. W dużych wnętrzach możesz zastosować elegancki mat, który zawsze dodaje kuchni szyku.
Dla kogo szkło nad blatem
Szkło nad blatem kuchennym to także rewelacyjne rozwiązanie dla niepokornych dusz, które uwielbiają zmiany. Za szklaną taflą możesz umieścić bowiem fototapetę lub szablon, które - jeśli ci się znudzą - w kilka chwil wymienisz na inne! I tak, nad blatem może zamieszkać np. najmodniejsza kolorystyka sezonu albo grafika podkreślająca np. świąteczną atmosferę.
Ciekawym pomysłem jest także umieszczenie za szkłem własnoręcznie wykonanych zdjęć czy ulubionych przepisów kulinarnych. Szkło to doskonała alternatywa dla klasycznych płytek, których designu nie zmienisz, niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. W przypadku szklanych impresji, magia jest jak najbardziej możliwa.
Szkło na ścianie z cegieł? Jeszcze lepiej
Osoby, które preferują neutralny design, nie muszą się martwić. Szkło można także zastosować w tzw. wersji "au naturale”. Tylko od ciebie zależy na jaki wariant się zdecydujesz - połyskliwy, matowy, a może mleczny? Takie płaszczyzny będą ciekawym dopełnieniem stylizacji - bez względu na to, czy kuchnia jest zaaranżowana w konwencji surowej, czy przytulnej.
Szkło dostosuje do każdej estetyki! Ciekawym zabiegiem jest położenie na ściany transparentnej tafli, która nie będzie ukrywać modnych ceglanych lub betonowych wykończeń (zwłaszcza takich, które nie były poddane procesowi profesjonalnej impregnacji). Dzięki niej, intrygujące elementy wystroju zostaną w pełni wyeksponowane, a szkło będzie chronić ścianę przed zawilgotnieniem i zabrudzeniami. Oto rozwiązanie efektownie, designerskie i nade wszystko funkcjonalne.
Nietuzinkowe i praktyczne
W ostatnich sezonach prawdziwe rekordy popularności biją ściany pomalowane farbą tablicową. Nic w tym jednak dziwnego! Są bardzo ciekawym elementem we wnętrzach kuchennych, na którym można sporządzać notatki. Jak się jednak okazuje, szklane tafle również sprzyjają zapominalskim oraz wszystkim tym, którzy lubią wesołe, uroczo "zabazgrane” ściany.
Niektórzy producenci stawiają na tzw. suchościeralność szklanych tafli, dzięki którym można po nich pisać mazakami suchościeralnymi, kredowymi, permanetnymi, a nawet… malować farbami! Taki akcent w kuchni będzie niebanalny, zaskakujący i z pewnością spodoba się zarówno najmłodszym, jak i nieco starszym domownikom. Szklane tafle mogą być białe, przezroczyste, czarne, a nawet czerwone i niebieskie. Taka różnorodność kolorystyczna sprawia, że odnajdą się w każdym wnętrzu.
Największe wady szkła nad blatem kuchennym
Największym minusem tego materiału jest fakt, że bardzo trudno utrzymać go w czystości. Nieesetetyczne zacieki, krople wody, tłuste plamy i odciski palców - niestety, tutaj wszystko widać gołym okiem. Projektanci zalecają więc pokrywanie szklanych elementów specjalną folią polipropylenową, która w znacznym stopniu niweluje zabrudzenia. Ten sprytny sposób warto wykorzystać zwłaszcza w okolicach kuchenki, zlewozmywaka i blatu roboczego, które szczególnie narażone są na zabrudzenia.
Matowym do ściany
Warto pamiętać, że tafle należy montować zmatowioną stroną do ściany - inaczej trudniej będzie utrzymać szklaną powierzchnię w czystości. Wszelkie łączenia pomiędzy szkłem, a ścianą radzimy zabezpieczyć akrylem albo silikonem. Sprawi to, że nie będzie dostawał się pod nie brud. Oprócz tego, znaczącą wadą szkła może być jego surowość. Niestety, takie wykończenia nie nadają się do kuchni "z duszą”, czyli aranżacji rustykalnych, prowansalskich czy shabby-chic. Szkło w kuchni to synonim nowoczesnych stylizacji, a przecież nie wszyscy są ich zwolennikami.