Szafa nastolatka, czyli mebel wielozadaniowy
Dzieci i młodzież mają zupełnie inne podejście do rzeczy, które dla dorosłych są nie tylko koniecznym elementem wyposażenia mieszkania, ale również mają duże znaczenie estetyczna. Myślę w tym momencie o meblach, ale dotyczy to nie tylko ich. Dla młodszych członków rodziny szafa jest czymś, co stoi w pokoju i służy do magazynowania bynajmniej nie samych tylko ubrań. Jej fronty znakomicie nadają się na tablicę ogłoszeń, miejsce na tarczę do lotek, wywieszenie życiowego manifestu nastolatka, lustro w pokoju dziewczyny itd. Wnętrze również zazwyczaj ma dużo bogatsze przeznaczenie, niż banalne przechowywanie odzieży. Co zatem należy wziąć pod uwagę, planując wyposażenie pokoju dorastającej pociechy w ten niezbędny mebel?
Przede wszystkim, niezbyt wielki sens ma inwestowanie w wariant dosyć drogi, co zazwyczaj wiąże się z fasadą z wyższej półki oraz bogatym wyposażeniem wnętrza. Jeżeli nastolatek to doceni, to będzie to zachwyt raczej krótkotrwały, tak samo jak i żywot w stanie nienaruszonym powłok malarskich na frontach i drogich prowadnic. Fronty fornirowane prezentują się pięknie, jednak ten materiał dla nastolatka może być zbyt dostojny i klasyczny. Poza tym jest niezbyt odporny na uszkodzenia mechaniczne – wszelkie trącenia, uderzenia czymś twardym pozostawiają wgniecenia, czasem uszkodzenia powierzchni, które są trudne do zaretuszowania. MDF lakierowany jest w ogóle delikatnym materiałem, o ile powłoka malarska jest wykonywana standardowo (ok. 2 warstwy lakieru). Są firmy, nakładające więcej warstw, co zwiększa wytrzymałość, jednak kosztem znacznie wyższej ceny. Jest bardzo podatny na zarysowania, zadrapania, wyglądając potem niezbyt estetycznie. Tańszym, a podobnym materiałem jest akryl, lecz jest również podatny na
zarysowania. Plusem tego materiału jest możliwość przepolerowania powierzchni i usunięcia drobniejszych zarysowań.
25.06.2013 13:05
Dla nastolatka idealną propozycją na fronty wydaje się być płyta laminowana – materiał twardy, odporny na uszkodzenia mechaniczne oraz upływ czasu, dzisiejsze płyty oferują również bardzo ciekawe dekory, także strukturalne, no i jest zdecydowanie tańszy do pozostałych. Jego krawędzie oklejone PCV są dosyć mocne i elastyczne, nie wgniatają się przy uderzeniach. Po jakimś czasie można zdecydować się na wymianę frontów, co wizualnie odmłodzi i odmieni mebel, nie rujnując przy tym kieszeni.
Co do systemu otwierania to również sugerowałbym maksymalną prostotę, czyli klasycznie otwierane. Jeżeli mebel jest wykonywany na miarę, warto zadbać, by zastosowane zostały solidne zawiasy, minimum 4 na skrzydło, a jeżeli ma około 60 cm szerokości, to nawet 5. Warto również zastosować spowalniacze lub odbojniki – młodzież nie zawsze z szacunkiem traktuje swoją własność. Jeżeli drzwi przesuwne, to na solidnym, wytrzymałym systemie, może nie najtańszym, ale dającym nadzieję dłuższej żywotności przy niezbyt delikatnym obchodzeniu się z nim. Nie polecam drzwi składanych i przesuwno – składanych, no, może dziewczynie. Chłopak szybko odnajdzie wszystkie ich słabe punkty.
Jak już wspomniałem powyżej, nastolatkowi szafa służy do przechowywania wszystkiego, co nie zmieści się gdzie indziej. Należy uwzględnić w niej miejsce nie tylko na odzież, ale także na różne, czasem gabarytowe rzeczy. Oczywiście więc nie może zabraknąć w niej drążków, więcej w przypadku szafy dla dziewczyny, ale ogólnie nie powinny one zajmować większości przestrzeni. Zdecydowanie praktyczniejsze będą półki, na których można przechowywać nie tylko odzież. Powinno być ich sporo, dobrze, jak są regulowane z możliwością zmiany wysokkości. Na samej górze warto pomyśleć nawet o dwu długich półkach pawlaczowych, na których dałoby się przechowywać deskę, narty, czy inne długie rzeczy. Można również zaprojektować specjalne wąskie przestrzenie pionowe z przeznaczeniem na tego rodzaju sprzęt.
Wysuwane kosze będą bardzo dobrym pomysłem, nadają się do przechowywania niemal wszystkiego, dając łatwość dostępu za niezbyt wysoką cenę (w zależności od modelu). Młodzież lubi z nich korzystać – są wygodne i widać zawartość przed wysunięciem. Na pewno też przyda się parę szuflad, ale pod tym względem młodzi nie są zbyt wymagający. Półki suwane – wedle uznania, jeżeli już, to na dobrych prowadnicach, np. kulkowych, inaczej nie wytrzymają starcia z nastolatkiem upychającym na nich swoje buty (to samo dotyczy szuflad). Zdecydowanie odradzam stosowanie drążków opuszczanych w szafie chłopca – po pierwsze, nie będą mu potrzebne, po drugie – nie wróżyłbym im długiej kariery. W szafie dziewczyny – rzecz do ustalenia. Można także jedną lub więcej szuflad przeznaczyć na przybory kosmetyczno – toaletowe, czy stworzyć coś na kształt mini toaletki. Nastolatce również przyda się lustro na wewnętrznej stronie drzwi otwieranych – praktyczne i bardzo pomocne dla młodej kobiety.
