OgródSusza w ogrodzie. Te rośliny doskonale sobie poradzą

Susza w ogrodzie. Te rośliny doskonale sobie poradzą

Kolejne ciepłe zimy, krótkie wiosny i miesiące bez deszczu sprawiają, że poziom wód gruntowych spada, a susza staje się normą. Do zmieniającego się klimatu warto dostosować dobór roślin i zabiegi pielęgnacyjne – dzięki temu można ograniczyć podlewanie, a mimo to ogród pozostanie atrakcyjny.

Susza w ogrodzie. Te rośliny doskonale sobie poradzą
Źródło zdjęć: © iStock

24.04.2020 11:27

W tekście umieszczone zostały boksy promocyjne naszych Partnerów

W 2019 niektóre polskie gminy zakazały wykorzystywania wody z gminnej sieci do podlewania. Złamanie zakazu groziło grzywną sięgającą 5000 zł. Obniżenie poziomu wód gruntowych doprowadziło z kolei do wyschnięcia wielu przydomowych studzien. Dla działkowców i ogrodników to sytuacja bardzo trudna. Niestety, statystyki z ostatnich lat przekonują, że trzeba się będzie do niej przyzwyczaić. Pozostaje przejąć rozwiązania stosowane w krajach o cieplejszym i bardziej suchym klimacie, a być może także pożegnać się z niektórymi przyzwyczajeniami.

Łąka i trawnik

Wielka Brytania słynie z wilgotnego klimatu i pięknej murawy – jedno wiąże się z drugim. W Polsce świeżo założony trawnik trzeba podlewać nawet dwa razy dziennie, dojrzały trzy razy w tygodniu. W przeciwnym razie trudno liczyć na uzyskanie gęstego, zielonego dywanu. Trzeba też pamiętać o regularnym koszeniu, nawożeniu, napowietrzaniu i innych zabiegach pielęgnacyjnych.

Tymczasem kwietna łąka jest praktycznie bezobsługowa. Kosi się ją tylko raz w roku, wysokie rośliny dużo lepiej od strzyżonej trawy znoszą upał, a ich kwiaty i nasiona służą wielu zwierzętom, m.in. pszczołom i motylom. Naturalna łąka może być też bardzo dekoracyjna. Może więc tradycyjny trawnik pozostawić tylko w wydzielonej „do deptania” części ogrodu?

Trawy ozdobne
Wśród przeszło 10 000 gatunków traw są też takie, które dostosowały się do niedostatku wilgoci w glebie. Większość z nich nie nadaje się na trawnik, ale niektóre mają tak atrakcyjny pokrój czy kolor, że traktowane są jako rośliny ozdobne. Niektóre mają źdźbła o niebieskawym odcieniu. W tej grupie klasykiem jest szczotlicha siwa, ale do wyboru są też m.in. kostrzewa popielata, nieznosząca wilgoci wydmuchrzyca piaskowa i bardzo odporny owies wieczniezielony.

Do wyboru są też odmiany o dekoracyjnych kwiatostanach, pręgowanych lub przebarwiających się jesienią liściach. Szczególnie odporne na susze są preriowe trawy amerykańskie, m.in. palczatka Gerarda, jeżotka rozpierzchła i wiele innych.

Trochę koloru

Wśród roślin o małych wymaganiach wodnych są zarówno drzewa, krzewy, byliny, jak i rośliny jednoroczne. Suszę dobrze znoszą np. lilaki, nazywane często bzami. Najodporniejszy z nich jest lilak pospolity o jasnofioletowych kwiatach. Dobierając wczesne i późne odmiany, można cieszyć się charakterystycznym zapachem od końca kwietnia do początku czerwca. Od maja do sierpnia kwitną róże pomarszczone (uwaga – łatwo się rozrastają), których ozdobą są też karminowe owoce. W czerwcu – robinia lepka. Pięciorniki krzewiaste kwitną od późnej wiosny do października. Jesień to czas wrzosów. Unikający podlewania ogrodnik ma do dyspozycji całą paletę bylin, m.in. jeżówek, goździków i krwawników; rozchodników o grubych, mięsistych liściach; egzotycznie wyglądających mikołajków i słonecznic.

Warzywa i owoce na suszę

Uprawa roślin jadalnych w suchym ogrodzie to niemałe wyzwanie. Podczas suszy najmniej cierpią sobie te o rozbudowanym systemie korzeniowym. Lepiej radzą sobie więc dawne, wysokopienne odmiany jabłoni i grusz, niż współczesne drzewka na podkładkach skarlających. Jeszcze gorzej suszę znoszą rośliny, które sięgają korzeniami tylko powierzchniowych warstw gleby: maliny, porzeczki, a zwłaszcza truskawki.

Do suchego, ciepłego klimatu doskonale przystosowana jest winorośl, której lekkie zimy i słoneczne lata wyraźnie służą. Na uwagę zasługują także gatunki rzadko dotąd uprawiane w Polsce, rokitnik i świdośliwa, a w ciepłych regionach kraju hobbyści próbują uprawy figowców.

Właściwie wszystkie warzywa dają zadowalający plon tylko wtedy, gdy nie brak im wody. Stosunkowo odporne są rośliny mało w Polsce rozpowszechnione: karczochy i kardy, skorzonera i brukiew, a także nieco bardziej popularny rabarbar. Nawet one poradzą sobie jednak bez opieki.

Dużo lepiej przedstawia się sytuacja w kwaterze ziołowej. Wysoką temperaturę i okresowy brak wody znoszą różne odmiany lawendy, rozmaryn, oregano, tymianek, majeranek, szałwia.

Ściółkowanie, nawadnianie

W uprawie roślin liczy się nie tylko ilość dostępnej wody, ale i sposób jej wykorzystania. Żeby ograniczyć skutki suszy, dobrze jest zabezpieczyć glebę przed przesychaniem. Rolę osłony świetnie odgrywa gruba warstwa ściółki: kompostu, kory czy słomy. Rozkładając się, z czasem wzbogacają ziemię o próchnicę, powiększając jej pojemność wodną. Można też wolną od chwastów ziemię przykryć agrotkaniną, a materiał obsypać np. jasnymi kamykami lub zrębkami drewna.

Kosztowne, za to efektywne i oszczędne w eksploatacji są systemy nawadniania kropelkowego. Dostarczają wodę wprost do korzeni roślin, kiedy jest to najbardziej potrzebne, a przy tym proces można zautomatyzować. Walka z suszą nie jest łatwa, ale też nie ma powodu do składania broni.

W tekście umieszczone zostały boksy promocyjne naszych Partnerów

Źródło artykułu:WP Dom
ogródpodlewaniesusza
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (17)