Slow design - urządzaj dom w rytmie własnego serca
Slow fashion, slow food, slow parenting, slow design... Od dziś będziemy nie tylko w rytmie własnego serca ubierać się, jadać czy wychowywać dzieci, lecz także się urządzać! Idea slow life, czyli zwolnienie tempa życia na rzecz świadomego działania, wkracza do aranżacji wnętrz.
02.03.2015 16:27
Slow fashion, slow food, slow parenting, slow design... Od dziś będziemy nie tylko w rytmie własnego serca ubierać się, jadać czy wychowywać dzieci, lecz także się urządzać! Idea slow life, czyli zwolnienie tempa życia na rzecz świadomego działania, wkracza do aranżacji wnętrz.
Niełatwo jest zwolnić w czasach niedoczasu. Pracujemy szybko, wychowujemy szybko, kupujemy szybko, decydujemy szybko, rozmawiamy szybko, a przy tym niedbale. Dlatego nie dostrzegamy małych przyjemności i nawiązujemy powierzchowne relacje z ludźmi.
Trendy określane jako slow life próbują się przeciwstawić takiemu modelowi funkcjonowania, przekonując, że wzięcie odpowiedzialności za otaczającą nas przestrzeń, środowisko naturalne, nawyki, siebie i innych pozwoli zaprowadzić ład w naszym życiu i dopasować do siebie jego rytm. Postępując rozsądnie, zgodnie z własnym ja, dostrzeżemy, że nie wszystko, za czym do tej pory tak goniliśmy, jest tego warte. Między tym, co myślimy, a tym, co nosimy, jemy, mówimy i czym się otaczamy, musi panować stuprocentowa zgodność.
Slow design dla indywidualistów
Choć masowa produkcja zawsze będzie cieszyć się dobrą formą, coraz więcej osób poszukuje do aranżacji wnętrz rzeczy, za którymi kryje się konkretna historia, osoba czy idea, a nie pospolite i przez to bezosobowe trendy. Slow design, jeden z nurtów slow life, to antonim drapieżnego konsumpcjonizmu. Dlatego obejmuje wzornictwo, projektowanie i urzadzanie na małą skalę. W myśl idei nie chodzi o to, by otaczać się dużą liczbą rzeczy, lecz po to, by były to przedmioty służące konkretnym celom, dostrzegalne i wartościowe, zarówno pod względem wzorniczym, jakościowym, jak i emocjonalnym.
Slow design głosi, że wnętrza odzwierciedlające jednostkowe upodobania oraz pozytywne wartości, takie jak troska o środowisko czy promowanie lokalnego wytwórstwa, mają dobry wpływ na samopoczucie człowieka, co wiąże się z ogólnymi korzyściami społecznymi. Dlatego namawia do poznawania siebie i własnych upodobań, a tym samym poszukiwania oryginalnych elementów wyposażenia, dostepnych u regionalnych producentów i rzemieślników, tworzących często na indywidualne zamówienie. Wykorzystywanie lokalnych elementów kultury, a także technik wytwórczych nadaje przedmiotom dodatkową wartość.
Slow design dla ekologów
Bez względu na to, na jaki styl postawisz w domu, wybieraj świadomie w poczuciu, że przyczynisz się słusznej sprawie. Wypracowane zgodnie z tymi zasadami wnętrza wnoszą bowiem do naszego życia pozytywną wartość i dobre nastawienie do otoczenia. W końcu powinniśmy czuć się w nich jak w ulubionych ciuchach, niepowtarzalnie i swobodnie. Dlatego decyzje nie mogą być przypadkowe.
Duże znaczenie mają np. kolory. Naturalne barwy ziemi sprawiają, że czujemy się w domu bezpieczni i zrelaksowani, pastele wprowadzają optymizm i równowagę, nasycone kwiatowe i owocowe odcienie dodają energii, a chłodne barwy orzeźwiają umysł. To, jakie wybierzemy i w jakich proporcjach, będzie latami wpływać na nasz nastrój.
Dobremu samopoczuciu sprzyja bliskość naturalnych materiałów. Slow design kocha je za bezpretensjonalną prostotę i bywa ubogi pod względem form, pozostawiając pole do popisu ludzkiej kreatywności. Urządzone zgodnie z takimi trendami mieszkania bywają nacechowane rustykalnie, gdyż wiele dodatków i mebli reprezentuje sztukę rękodzieła. Slow design sięga też po rzeczy z recyklingu. Wyrzucenie czegoś tylko dlatego, że jest np. niemodne, kłóci się z jego fundamentalnymi ekozałożeniami.
Slow design dla wolnych projektów
Slow design to zatem nie styl, ale filozofia aranżacji wnętrz. Już na etapie projektowania wymaga długich poszukiwań i testowania rozmaitych rozwiązań, by wyłonić to, które będzie najlepsze dla danej jednostki, społeczności i środowiska. Tylko starannie wykonane przedmioty, powstające z przyjaznego, trwałego tworzywa dają bowiem użytkownikom możliwość cieszenia się nimi i smakowania ich niepowtarzalnego piękna. Chociaż slow design to stosunkowo świeża, zaledwie nastoletnia koncepcja, w Polsce dopiero kiełkująca, wzięło ją sobie do serca wielu rodzimych projektantów. Niewielkie firmy zyskują dzięki niej spore uznanie, co potwierdzają autorskie pracownie Siesta Studio, Projekt Drewno, Ann Decor Manufacture czy Witamina D.
Oczywiście nie da się ukryć, że slow design to kolejny z trendów we wnętrzach. Jego korzenie sięgają jednak codziennych problemów współczesnego świata, dlatego warto zwolnić i pochylić się nieco właśnie nad tą koncepcją.