Salon dobrze oświetlony. Jak rozplanować oświetlenie?
05.07.2017 12:12, aktual.: 24.08.2017 16:38
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Oświetlenie w pokoju dziennym ma kluczowe znaczenie. To miejsce, w którym spędzamy bardzo dużo czasu. Ponieważ salon spełnia wiele funkcji jednocześnie, jego oświetlenie powinno być zróżnicowane i dostosowane do potrzeb mieszkańców.
Planując oświetlenie, warto wykorzystać jego naturalne możliwości i wydłużyć - maksymalnie, jak to możliwe - działanie światła dziennego. To wszystko zależy oczywiście od liczby okien w pomieszczeniu i ich wielkości. Nie bardzo możemy o tym decydować, podobnie jak o lokalizacji salonu względem kierunków świata, chyba że jesteśmy na etapie wyboru mieszkania. Idealnie oczywiście, jeśli znajdziemy takie lokum, w którym pokój dzienny znajduje się od strony południowej. Wtedy długo będziemy mogli cieszyć się światłem dziennym i znacznie ograniczymy zużycie energii na jego doświetlenie. Co jednak w sytuacji, gdy musimy się dostosować do nie zawsze korzystnych warunków?
Oświetlenie salonu za dnia
Nadmiaru światła nigdy za wiele. O ile liczby i wielkości okien nie jesteśmy w stanie zmienić, o tyle mamy wpływ na regulację wpadającego światła. Gdy w salonie jest mało okien lub są niewielkich rozmiarów, starajmy się nie wieszać grubych, przytłaczających zasłon, na rzecz delikatnych rolet czy delikatnych firanek. Te ostatnie, gdy są wykonane z kryjących materiałów, potrafią znacząco obniżyć poziom doświetlenia pomieszczenia.
Oświetlenie salonu po zmroku
Planując sztuczne oświetlenie we wnętrzu, warto dokonać podziału salonu na strefy i znać koncepcję ustawienia mebli i ogólnego wystroju w pomieszczeniu. Innego oświetlenia będzie wymagała część wypoczynkowa, innego kącik do pracy, a jeszcze innego strefa wyciszenia (jeżeli salon pełni jednocześnie funkcję sypialni). Kluczowe znaczenie ma tu rozplanowanie instalacji elektrycznej doprowadzającej prąd, a także wielkość pomieszczenia: im większe, tym punktów źródła światła powinno być więcej. Nie zapomnijmy też o właściwym rozplanowaniu sterowników światła (włączników i wyłączników) – zarówno ze względu na ich funkcjonalność, jak i estetykę.
Oświetlenie części jadalnej
Właściwe oświetlenie tej części jest bardzo ważne. To dlatego konieczne jest określenie lokalizacji stołu w salonie. To jedno z tych miejsc, w których zastosowanie klasycznego górnego oświetlenia (w nowoczesnych aranżacjach bardzo często się o tym zapomina) jest rzeczywiście uzasadnione. Dobrze, by było ono nieco obniżone nad stołem i znajdowało się w centralnej jego części.
Oświetlenie strefy wypoczynku
Tu spotkać można różne rozwiązania: albo oświetlenie boczne (kinkiety), albo górne, ale na zasadzie wszelkich podświetleń, np. halogenów czy doświetlenia sufitu podwieszanego. Jeżeli uwielbiamy wypoczywać na kanapie, warto rozważyć postawienie przy niej lampy stojącej dającej bezpośrednie oświetlenie. To absolutny priorytet, kiedy salon służy nam także jako miejsce do spania. Wtedy lampa przy kanapie jest jednocześnie lampką nocną. Dwa w jednym. Takie rozwiązania doskonale sprawdzają się w pomieszczeniach wielofunkcyjnych.
Światło jako dekoracja
W nowoczesnych aranżacjach możemy spotkać wiele ciekawych propozycji oświetlenia, które jest jednocześnie dekoracją: podświetlane witryny czy kącik telewizyjny. Najważniejsze, by zostało ona zaplanowane we wstępnym projekcie, podobnie jak całość stałego oświetlenia. Pamiętajmy też, że choć dzięki oświetleniu możemy osiągnąć różne efekty, nie warto przesadzać z jego różnorodnością, żeby się nie okazało, że z większości i tak nie będziemy korzystać. Jeśli chcemy we wnętrzu osiągnąć nastrojowy klimat, lepiej więcej uwagi poświęcić dopracowaniu poziomu światła gotowych punktów oświetleniowych, niż mnożyć je w nieskończoność.