Rozmrażanie lodówki. Jak to zrobić i jak go uniknąć?

Lodówki dla rodziny musza działać niezawodnie - czy trzeba za nie słono zapłacić?
Lodówki dla rodziny musza działać niezawodnie - czy trzeba za nie słono zapłacić?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

25.04.2022 12:08

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Wydawałoby się, że lodówkę wystarczy podłączyć do prądu, ustawić temperaturę, wypełnić ją jedzeniem i można cieszyć się życiem. W rzeczywistości sprawy wyglądają nieco inaczej, ponieważ nawet obecne, zaawansowane technicznie urządzenia potrzebują uwagi. Nie chodzi tu tylko o sprzątanie, kiedy okaże się, że karton z mlekiem jest nieszczelny, ale przede wszystkim o rozmrażanie.

Kiedy i dlaczego rozmrażać?

Wbrew pozorom lodówkę powinno się rozmrażać regularnie i jeżeli nie jest wyposażona w system No Frost zapobiegający osadzaniu się szronu, to należy to robić raz na 2 lub 3 miesiące. To dobry moment, żeby przy okazji porządnie ją wyczyścić i zdezynfekować. Osadzenie się grubej warstwy lodu na ściankach chłodziarki czy zamrażalnika sprawia, że urządzenie potrzebuje więcej prądu, żeby schłodzić żywność. Wpływa to więc negatywnie na wysokość rachunków za energię elektryczną. Wraz z lodem mogą się również osadzać różne bakterie i drobnoustroje. Gruby nalot może też sprawić, że po prostu będziecie mieć do dyspozycji mniej miejsca w szufladach i na półkach. Regularne rozmrażanie i porządkowanie lodówki sprawi, że szron nie będzie miał okazji się w niej rozgościć.

Jak rozmrażać?

Do całej operacji należy się właściwie przygotować. Pierwszy krok to uporządkowanie żywności, a więc sprawdzenie terminów przydatności do spożycia i pozbycie się produktów, które są przeterminowane albo pojawiła się na nich pleśń. Warto wyposażyć się wcześniej w specjalne torby zachowujące temperaturę. Przy produktach mrożonych macie do wyboru dwie opcje. Pierwsza to skorzystanie z lodówki turystycznej, druga to poproszenie o pomoc sąsiadów, jeżeli akurat mają trochę miejsca w zapasie, a trzecia to owinięcie produktów papierem, włożenie do brodzika wanny lub prysznica i szczelne przykrycie kocem.

Jeżeli już zabezpieczyliście żywność, to należy ustawić temperaturę lodówki na 0 stopni i odłączyć urządzenie od prądu. Lód powinien rozmrażać się w sposób naturalny, więc w żadnym wypadku nie powinniście np. rozkuwać go płaskim śrubokrętem lub innym narzędziem. Drzwi urządzenia muszą być otwarte. W czasie rozmrażania wyjmijcie wszystkie półki i dokładnie je umyjcie oraz wysuszcie. Wnętrze lodówki można przetrzeć wilgotną ścierką, a następnie wysuszyć. Do pozbycia się przykrych zapachów możecie użyć roztworu wody z sodą oczyszczoną, sokiem z cytryny lub octem.

Technologia na ratunek

Jeżeli chcecie na trochę dłużej zapomnieć o gruntownym czyszczeniu lodówki, to warto kupić sprzęt ze wspomnianą wcześniej technologią No Frost. Jak to działa? System składa się z parownika, wentylatora i oczyszczacza powietrza. Te trzy elementy są odpowiedzialne za cyrkulacyjną wymianę powietrza i odprowadzanie wilgoci na zewnątrz. Dzięki temu można zapomnieć o szronie i lodzie zbierających się na ściankach.

Trzeba jednak wiedzieć, że lodówki No Frost nie są całkowicie bezobsługowe, ponieważ co najmniej raz na pół roku warto całość dokładnie wyczyścić i odświeżyć. Chłodzenie jest oparte o suche powietrze, więc trzeba pamiętać o umieszczaniu produktów w odpowiednich, przeznaczonych do tego komorach. Jest to o wiele lepszy pomysł niż częste i mozolne rozmrażanie przestarzałych sprzętów.

Źródło artykułu:WP Dom