Remont łazienki za 450 złotych. Weekendowa metamorfoza
18.06.2019 | aktual.: 18.06.2019 13:10
Remont łazienki jest jedną z najbardziej uciążliwych i kosztownych prac. Usuwanie starych płytek ze ścian i podłogi uniemożliwia korzystanie z łazienki przez długi czas. Metamorfozę można jednak przeprowadzić szybko, tanio i co ważne, bez zatrudniania specjalistycznej ekipy. Zobacz, jak to zrobić.
Remont łazienki jest jedną z najbardziej uciążliwych i kosztownych prac. Usuwanie starych płytek ze ścian i podłogi uniemożliwia korzystanie z łazienki przez długi czas - oznacza dwa do trzech tygodni bez wanny i prysznica. Ponadto uszczupla domowy budżet o kilka tysięcy złotych. Metamorfozę można jednak przeprowadzić szybko, tanio i - co ważne - bez zatrudniania specjalistycznej ekipy.
Jak to zrobić krok po kroku, pokazuje przykład pewnego mieszkania w Łodzi. Jego metamorfozę samodzielnie przeprowadziła Ula Michalak, autorka bloga interiorsdesignblog.com, która zdecydowała się radykalnie odmienić wnętrze nie pierwszej już młodości. Na szybki remont wydała niecałe... 450 złotych! Jak to w ogóle możliwe?
Zobacz koniecznie: Zamiast inwestować w alarm, wybierz tańsze i równie skuteczne zabezpieczenia. Włamywacze będą się trzymać z daleka
Idealny patent dla wynajmujących
Remont łazienki odbył się bez skuwania płytek, wywozu gruzu i potężnego zamieszania, a na dodatek za niewielkie pieniądze. Blogerka Ula Michalak podpowiada, że jest to idealne rozwiązanie dla osób wynajmujących mieszkanie, w które - jak wiadomo - nie warto zbyt wiele inwestować lub dla tych, którzy właśnie kupili swoje pierwsze lokum i na razie stan konta nie pozwala im na zakup wymarzonych marmurów.
Zobacz koniecznie: Zamiast inwestować w alarm, wybierz tańsze i równie skuteczne zabezpieczenia. Włamywacze będą się trzymać z daleka
Pożółkły plastik i dziury w tynku
Tak było przed metamorfozą: pięć rodzajów płytek o wątpliwej estetyce, dziury w tynku, pożółkła, plastikowa rama od lustra. Wisienkę na torcie stanowiła wątpliwej urody deska klozetowa. Właścicielowi mieszkania nie sposób odmówić ułańskiej fantazji...
Zobacz koniecznie: Zamiast inwestować w alarm, wybierz tańsze i równie skuteczne zabezpieczenia. Włamywacze będą się trzymać z daleka
Zrobili ją na szaro
W pierwszej kolejności zagipsowane zostały dziury, a ściany pomalowano na biało specjalną farbą przeznaczoną do wilgotnych pomieszczeń (lateksową, odporną na wodę oraz zabrudzenia). Z kolei do renowacji płytek wybrane zostały jasne kolory ze względu na niewielką przestrzeń pomieszczenia.
Zobacz koniecznie: Zamiast inwestować w alarm, wybierz tańsze i równie skuteczne zabezpieczenia. Włamywacze będą się trzymać z daleka
Estetycznie i spójnie
Kafelki na ścianie zostały odtłuszczone i pomalowane farbą do płytek w kolorze szary marengo. Łatwo nakładająca się farba pokryła różne rodzaje płytek - efekt wcześniejszych prac remontowych. Dzięki temu całe pomieszczenie zyskało spójny wygląd.
Zobacz koniecznie: Zamiast inwestować w alarm, wybierz tańsze i równie skuteczne zabezpieczenia. Włamywacze będą się trzymać z daleka
Inna do ścian i podłóg
Terakota pomalowana została nieco jaśniejszym odcieniem - biały pieprz. Farba do podłóg jest bardziej odporna na ścieranie, co ma znaczenie w przypadku dość intensywnie użytkowanej powierzchni. Producent zapewnia, że po 21 dniach, w ciągu których farba się utwardza, podłoga zyskuje pełną odporność na zarysowania. Ula Michalak, która przeprowadzała remont, pospieszyła się jednak z testem na ścieralność, bo już drugiego dnia umieściła w łazience pralkę, nie uszkadzając przy tym podłogi w najmniejszym stopniu.
Zobacz koniecznie: Zamiast inwestować w alarm, wybierz tańsze i równie skuteczne zabezpieczenia. Włamywacze będą się trzymać z daleka
Zużycie farby
W przypadku małej łazienki o powierzchni 5 metrów kwadratowych zużyto znikome ilości farby. Niewiele ponad litr wystarczył na dwukrotne pokrycie płytek na ścianie, a niespełna litrem farby pomalowano podłogę.
Zobacz koniecznie: Zamiast inwestować w alarm, wybierz tańsze i równie skuteczne zabezpieczenia. Włamywacze będą się trzymać z daleka
Przemalować warto wszystko
Dzięki srebrnej farbie w spreju nowe życie otrzymało lustro, dozownik do mydła, a nawet gniazdko elektryczne. Dopełnieniem było przemalowanie drewnianych drzwi, które w naturalnym kolorze zupełnie nie korespondowały z nową kolorystyką w łazience. Drzwi otrzymały też nową klamkę.
Zobacz koniecznie: Zamiast inwestować w alarm, wybierz tańsze i równie skuteczne zabezpieczenia. Włamywacze będą się trzymać z daleka
Szczegółowe koszty remontu
Oto ostateczne koszty remontu łazienki:
- klamka 17,90 zł
- srebrna farba z spreju 17 zł
- słuchawka prysznicowa 9,90 zł
- deska klozetowa 24,9 zł
- szpachla 5 zł
- farba biała na ścianę 68 zł
- farba do renowacji płytek ceramicznych 40 zł/2 l
- farba do renowacji płytek podłogowych 100 zł/1 l
- farba do powierzchni drewnianych 65 zł/0,75 l.
Zobacz koniecznie: Zamiast inwestować w alarm, wybierz tańsze i równie skuteczne zabezpieczenia. Włamywacze będą się trzymać z daleka