Nim zabrzmi pierwszy dzwonek, rodzice chcą być gotowi! Tym, którzy po raz pierwszy urządzają pokój ucznia, na pewno przydadzą się poniższe rady. Ci, którzy już się z tym uporali, być może zechcą jeszcze coś jeszcze zmodyfikować w pokoju dziecięcym¸ by z czystym sumieniem można było ocenić go na szóstkę.
Nim zabrzmi pierwszy dzwonek, rodzice chcą być gotowi! Tym, którzy po raz pierwszy urządzają pokój ucznia, na pewno przydadzą się poniższe rady. Ci, którzy już się z tym uporali, być może zechcą jeszcze coś zmodyfikować w pokoju dziecięcym, by z czystym sumieniem można było ocenić go na szóstkę.
Lekcja 1: funkcjonalny podział
Na początku pokój dziecięcy warto podzielić na funkcjonalne strefy. Maluch potrzebuje bowiem nie tylko przestrzeni do nauki, lecz także zabawy i snu. Można to zrobić na wiele sposobów, operując kolorami, meblami, a nawet przesłonami - parawanami czy tekstylnymi panelami. Te ostatnie mogą być przydatne, zwłaszcza gdy pociecha dzieli pokój z rodzeństwem. Biurko i krzesło najlepiej usytuować przy oknie, łóżko z dala od niego, przy ścianie. Strefę zabawy warto z kolei ulokować tak, aby siedząc przy biurku miał on ją za plecami. Widok zabawek może bowiem rozpraszać malca. W małym pokoju dziecięcym warto niekiedy pomyśleć o łączeniu różnych stref, np. łóżko piętrowe oprócz podstawowej funkcji może też stać się strefą zabawy, jeśli jest wyposażone w drabinkę i zjeżdżalnię, albo gdy da się pod nim zamontować zasłonkę, by powstał "domek", gdzie maluch stworzy swój własny świat. Ustawienie pod takim łóżkiem biurka zapewni z kolei cichy kącik do nauki, o ile zadba się tam o dobre oświetlenie.
Lekcja 2: stanowisko do nauki
Biurko w pokoju ucznia powinno być przede wszystkim funkcjonalne, tzn. mieć minimum 60 cm głębokości oraz 120 cm szerokości. Obszerny blat umożliwia nie tylko odrabianie lekcji, lecz także realizację zainteresowań, np. sklejanie modeli czy lepienie z gliny. Wysokość biurka musi być dostosowania do wzrostu dziecka, najpraktyczniejsze są zatem modele rosnące wraz z nim. Niektóre da się regulować w zakresie od ok. 50 do ok. 80 cm na wysokość. Warto zastanowić się także nad biurkiem o stopniowanym kącie nachylenia blatu, np. ok. 30° do czytania czy 5° do rysowania, co pozwala na zmianę pozycji podczas różnych czynności oraz na odciążenie karku i pleców. W pokoju dziecięcym sprawdzają się także blaty z zagłębieniami na długopisy czy kredki.
Lekcja 3: wygodne siedzisko
Kąt między ramieniem i przedramieniem dziecka siedzącego przy biurku powinien być prosty, stopy muszą stabilnie stać na podłodze. Jeśli tak nie jest, warto pomyśleć o podnóżku, by chronić rozwijający się układ kostny przed skrzywieniem. Odpowiednie krzesło do pokoju ucznia powinno mieć ergonomiczne oparcie, dostosowane do naturalnych krzywizn kręgosłupa. Ważne jest zwłaszcza podparcie na odcinku lędźwiowym. Oczywiście warto, by krzesło miało regulowaną wysokość, jak biurko, wtedy posłuży dłużej.
Lekcja 4: poskromienie bałaganu
Oprócz biurka w pokoju ucznia powinny znaleźć się też funkcjonalne meble do przechowywania. Szafa i obszerna komoda pomogą w utrzymaniu porządku, bałagan rozprasza najmłodszych podczas nauki. Przydatne są też półki na książki oraz segregatory na akcesoria usytuowane tuż przy biurku. Jeśli miejsca w pokoju dziecięcym nie jest zbyt wiele, można zastosować kontenerki na kółkach, które po zakończonej pracy mogą służyć jako stolik nocny lub być wsuwane pod biurko.
Lekcja 5: odpowiednie oświetlenie
Niejedno badanie potwierdziło, że nauka w dziennym świetle jest efektywniejsza, dlatego trzeba zadbać o jego dostęp w pokoju dziecięcym. Powinno ono padać na blat, najlepiej ustawiony bokiem do okna. W przypadku dziecka praworęcznego światło powinno znajdować się z lewej strony, w przypadku leworęcznego - z prawej. To samo dotyczy światła sztucznego. Biurkowa lampka stojąca to niezbędny element w pokoju ucznia obok oświetlenia górnego. Powinna mieć regulowane ramię lub klosz. W strefie zabawy można dodatkowo pozwolić sobie na dekoracyjny kinkiet lub świetlną girlandę. Warto również pomyśleć o niewielkiej lampce przy łóżku do czytania.
Lekcja 6: pobudzanie kreatywności
Eksperymentowanie z kolorami i dekoracjami w pokoju dziecięcym zwykle się opłaca. Dla ucznia odpowiednie są spokojne pastele, ale warto pokusić się też o kilka intensywnych akcentów, zwłaszcza w strefie zabawy. Warto wybierać meble, które da się personalizować. Niektóre regały mają wymienne fronty w rozmaitych barwach, co więcej, niektóre z nich są wyposażone w elastyczne tasiemki, dzięki którym można umieszczać na drzwiczkach pomoce naukowe albo rysunki. Jeśli tylko miejsce w pokoju ucznia na to pozwala, warto także przeznaczyć jego część na jedną dziecięcych pasji - może to być kącik z mikroskopem czy sztalugami do malowania albo ścianka wspinaczkowa. Zapewni to niezbędną chwilę wytchnienia.
Lekcja 7: margines swobody
Nawet sześciolatka można zaangażować w urządzanie. Warto otworzyć się na jego pomysły i dawać mu wybór. Pomalowanie w pokoju ucznia jednej ze ścian farbą tablicową może stać się pretekstem do wyzwolenia w nim twórczej ekspresji albo lepszej organizacji planu dnia, gdy będzie wykreślał punkt po punkcie kolejne wykonane zadania. W połączeniu z farbą magnetyczną taka ścianka może dodatkowo umożliwić maluchowi np. zabawę magnetycznymi cyferkami i tym samym uprzyjemnić naukę prostych działań matematycznych.