Planujemy wygodny zjazd do garażu

Gdy działka jest niewielka, często decydujemy się na wybór projektu, w którym garaż został usytuowany na poziomie piwnicy. Jak zaplanować zjazd do garażu, by korzystanie z niego było wygodne i bezpieczne?

Nawet jeśli nie musisz wyprowadzać samochodu z garażu wielokrotnie w ciągu dnia, to zjazd do garażu umieszczonego w piwnicy powinien być jak najbardziej komfortowy. Wówczas nie będziesz unikał z korzystania z niego w obawie o bezpieczeństwo swoje, osób postronnych i samochodu. Można je zapewnić, przestrzegając kilku zasad.

Zjazd łagodny i bezpieczny

Gdy garaż znajduje się poniżej poziomu gruntu, bardzo ważną rolę w komforcie korzystania z niego odgrywa wjazd. Zgodnie z przepisami prawa budowlanego nachylenie pochylni nie może przekraczać 25 proc., w takim przypadku długość zjazdu do bramy garażowej wynosi co najmniej 6 m (przy zagłębieniu posadzki garażu 1,5 m poniżej terenu, gdy garaż znajduje się jeszcze niżej poziomu gruntu, np. 2,5 m, długość zjazdu będzie musiała wynosić nawet 10 m). Jeśli jednak usytuowanie domu i powierzchnia działki to umożliwia, warto zaplanować zjazd dłuższy, a tym samym o niższym kącie nachylenia, choćby 15-10 proc. Wówczas przy garażu zagłębionym 2,5 m poniżej poziomu terenu długość zjazdu będzie wynosić odpowiednio ponad 13,5 oraz 20 m.

Zwróć także uwagę na to, jak zjazd został ukształtowany, zwłaszcza jeśli jest stromy. Wygodnie wyprofilowany powinien mieć dwa odcinki płaskie. Pierwszy tuż przed bramą garażową, gdzie należy zainstalować korytko odwadniające, które powinno być zlicowane z nawierzchnią. Zapewni ono odpowiednie odprowadzenie wody. Równie ważny jest odcinek płaski przed wyjazdem z posesji. Jest on szczególnie istotny, jeśli nie ma bramy wyjazdowej i z garażu wyjeżdża się wprost na drogę publiczną. Wówczas bowiem zanim włączysz się do ruchu, powinieneś się zatrzymać. Najbardziej stromy może być odcinek środkowy zjazdu – tu też trzeba uważać, by samochód z niskim zawieszeniem nie był narażony na uszkodzenia.

Zjazd do garażu dobrze zbudowany

Komfortowy zjazd go garażu wymaga odpowiedniej, wielowarstwowej konstrukcji. Konieczne jest wykonanie warstwy podbudowy z zagęszczonego żwiru, kruszywa o frakcji 20-30 mm lub tłucznia i betonu. Na dobrze ubitej podbudowie należy ułożyć podsypkę wyrównującą z piasku płukanego lub stabilizowanego cementem. Na tak przygotowanych warstwach można ułożyć nawierzchnię o właściwościach antypoślizgowych oraz odporną na uszkodzenia mechaniczne, mróz i wilgoć. Najbardziej odpowiednie będą kostka betonowa, granitowa oraz bruk klinkierowy. Należy zastosować elementy strukturalne, szczotkowane, ryflowane – taka warstwa wierzchnia sprawi, że nawierzchnia pod wpływem wilgoci nie straci właściwości antypoślizgowych. Elementy powinny mieć równe boki. Niekiedy łączy się dwa rodzaje materiału, np. pełne i ażurowe elementy betonowe. Jednak takie rozwiązanie niesie zagrożenie, że wypłukiwana przez opady ziemia i fragmenty trawy zasianej w ażurowych otworach będą zatykać korytko odwadniające. Gdy zjazd do garażu jest bardzo
szeroki, można też wykonać obok wąskie schodki, którymi przechodzi się z garażu wprost na posesję.

Równie ważnym elementem konstrukcyjnym zjazdu jest murek oporowy. Jego zadaniem jest powstrzymywanie naporu znajdującego się za nim murku. Największą stateczność gwarantują ściany oporowe w kształcie litery L, wykonane z prefabrykatów lub zagęszczonego betonu zbrojonego stalą.

Zjazd na rzecz komfortu

O tym, jakim zagrożeniem jest oblodzona nawierzchnia, nie trzeba przekonywać żadnego z kierowców. By uniknąć niebezpiecznej jazdy po oblodzonym, stromym zjeździe, warto zdecydować się na montaż instalacji przeciwoblodzeniowej. Zapewnia bezpieczne usuwanie lodu i śniegu bez użycia szkodliwych dla samochodu mieszanek zawierających sól. Maty lub kable grzejne, które roztopią śnieg i lód, można ułożyć wyłącznie na odcinkach, po których porusza się auto, co przyczyni się do znacznych oszczędności finansowych.