Pies w domu. Czego będziesz potrzebować?
Pies, który pojawia się w rodzinie, to duże wydarzenie zarówno dla zwierzaka, jak i wszystkich domowników. Jeśli w twoim domu niebawem pojawi się szczeniak lub dorosły osobnik, warto zawczasu przemyśleć listę niezbędnych zakupów. By niczego mu nie brakowało.
06.12.2017 | aktual.: 07.12.2017 10:59
Posłanie
Mały czy duży, każdy potrzebuje swojego miejsca. Najlepiej wybrać mu to miejsce samemu. Jeśli tego nie zrobisz, może się zdarzyć, że psiak będzie chciał spać na poduszce obok ciebie. Wielkość posłania trzeba dostosować do pieska, a w każdym sklepie czy na stronie internetowej znajdziesz odpowiednie informacje, jaki rozmiar posłania będzie właściwy.
Wybierz posłanie, które będzie nadawało się do prania, bo to ułatwi zachowanie elementarnej higieny. Bardzo wygodne są też posłania ze zdejmowaną powłoką zewnętrzną, bo można ją prać często, a ona bardzo szybko schnie. Nie próbuj jednak dawać psu starej kołdry lub własnej poduszki, bo podrze ją na strzępy.
Obroża i smycz
Jeżeli w twoim domu ma pojawić się szczeniak, nie ma sensu kupować drogiej obroży. Piesek szybko rośnie i wkrótce trzeba będzie sprawić mu nową. Jeśli jest już dorosły, najlepiej kupić obrożę lekką i wygodną. Metalowe powinieneś skreślić, bo psiaki czują się w nich niekomfortowo.
Od pierwszego dnia pobytu psa w domu potrzebna też będzie smycz. Do wyboru są: automatyczne, pozwalające odejść czworonogowi trochę dalej, oraz tradycyjne. Warto zacząć od automatycznej, która jest wygodniejsza i dla psa, i dla właściciela. Jeśli jednak nie sprawdzi się (pies może bać się jej hałasu), wybierz zwykłą.
Miski i karma
Psiakowi musisz kupić dwie miski – na wodę i na jedzenie. Warto kupować metalowe, bo są one znacznie mocniejsze i łatwiej utrzymać je w czystości. Ponadto dobrze jest wybrać takie, które podklejone są gumą od spodu, bo nie przesuwają się po podłodze, gdy psiak je lub pije. A zwykle robi to bardzo intensywnie.
Warto dowiedzieć się, co jadł on do tej pory, by nie fundować mu kolejnego stresu. Już sama zmiana właściciela jest dla psa ogromnym przeżyciem. Jeśli piesek do tej pory mieszkał w schronisku, to trzeba zdecydować się po prostu na karmę dobrej marki. Wkrótce też okaże się, czy twój pies nie jest na nią uczulony (na nią lub na któryś jej składnik). Dobór właściwej karmy często odbywa się metodą prób i błędów.
