Oszczędne ogrzewanie domu. 10 przykazań, dzięki którym zaoszczędzisz na rachunkach

Najlepszą metodą na ograniczenie strat ciepła są działania kompleksowe, takie jak: odpowiednie docieplenie domu, wymiana nieszczelnych okien, montaż nowoczesnego kotła grzewczego i modernizacja instalacji grzewczej. To jednak często duże inwestycje – kosztowne, a niejednokrotnie też niezależne od nas samych. Są jednak pewne czynności, które można wykonać niewielkim kosztem, by zwiększyć skuteczność ogrzewania domu, a zarazem obniżyć rachunki za ciepło.

Tuż przed początkiem sezonu grzewczego należy wymienić zniszczone uszczelki i wyregulować zawiasy, żeby skrzydła drzwiowe i okienne dobrze się domykały, nie wpuszczając tym samym do środka zimnego powietrza.

Nieużywane w sezonie letnim kaloryfery mogą nie nagrzewać się równomiernie, co najprawdopodobniej oznacza ich zapowietrzenie. Rozwiązaniem w większości przypadków jest delikatne odkręcenie zaworów odpowietrzających i wypuszczenie zbędnego powietrza, które mogło dostać się do instalacji grzewczej. Jeśli to nie zadziała, należy skonsultować się z fachowcem w celu zrównoważenia hydraulicznego instalacji grzewczej. Być może grzejniki nie są już sprawne.

Aby zapobiec nadmiernemu wychładzaniu wędrującej od źródła ciepła do grzejników wody, należy zadbać o prawidłową izolację rur (szczególnie w nieogrzewanych pomieszczeniach). Otulina jest bardzo istotnym elementem ogrzewania domu, który wpływa na ograniczenie strat ciepła, tym samym zmniejszając koszty ogrzewania domu.

Jeśli masz kocioł grzewczy, obowiązkowa jest coroczna wizyta serwisanta, który sprawdzi, czy urządzenie pracuje prawidłowo. To działanie nie tylko ekonomiczne, ale przede wszystkim służące bezpieczeństwu użytkowników. Instalator sprawdzi, czy kocioł funkcjonuje poprawnie, a także w razie potrzeby dokona stosownych regulacji.

Konieczne są także okresowe przeglądy przewodów kominowych. Poprawia to wydajność spalania paliwa, na którym pracuje piec lub kocioł, zmniejszając jednocześnie zagrożenie zaczadzeniem.

Najczęściej nowe instalacje grzewcze wyposażone są w regulatory, które dają możliwość nastawienia temperatury o określonych porach dnia i nocy. Jeśli nie, zawsze można zamontować termostat przy grzejniku lub zmniejszyć temperaturę na piecu podczas nieobecności lub w nocy.

Szacuje się, że obniżenie o jeden stopień temperatury w ogrzewanych pomieszczeniach przyczynia się do kilkuprocentowego obniżenia zapotrzebowania na energię cieplną, co może przełożyć się - w zależności od powierzchni - nawet na kilkusetzłotowe oszczędności rocznie. - Instalacja pokojowego regulatora temperatury pozwala uzyskać stałą temperaturę w pomieszczeniach. Można zamontować regulator, który umożliwi ustalenie przynajmniej dwóch wartości, nazywanych często komfortową i oszczędną.

Temperaturę komfortową (np. 21 stopni) ustawia się na czas obecności i aktywności domowników, a oszczędną, gdy śpimy lub jesteśmy poza domem (np. 18 stopni) – tłumaczy Błażej Wojciechowski z firmy Afriso.

Swobodna cyrkulacja powietrza zwiększa komfort i poprawia zdolność przekazywania ciepła. Grzejniki optymalnie oddają ciepło, nie mając przed sobą przeszkód, a przysłonięcie ich szafą, sofą, zasłonami lub rozwieszonym praniem znacznie utrudnia przepływ powietrza i powoduje straty ciepła nawet rzędu 20%. Nie wolno także wieszać niczego na głowicach termostatycznych – one też powinny być odsłonięte.

Nie otwieraj okien na długo przy włączonym ogrzewaniu. Wietrzenie powinno być krótkie i intensywne (np. do 10 minut), w dodatku przy zakręconym zaworze na grzejniku. Dzięki temu wygenerowane przez kaloryfer ciepło nie ucieka z mieszkania. Jednocześnie wietrzenie wpływa na dobre samopoczucie domowników.

Opuszczanie żaluzji i rolet oraz zaciąganie zasłon znacznie utrudnia ciepłu ucieczkę z mieszkania.

Noszenie w domu ciepłych skarpet, kapci czy swetra pozwala na obniżenie temperatury w pokojach o 1-2 stopnie. Wydaje się, że to niewiele, ale w skali sezonu przynosi zauważalne zyski.