Nie jest zdrowa
Nikt tego jeszcze nie udowodnił. Wszystko natomiast wskazuje, że jest wręcz przeciwnie. Posadzka rozgrzewa się do przyjemnej temperatury (27–35°C), stopy więc nie marzną. Ciepło rozchodzi się ku górze, równomiernie po całej przestrzeni pomieszczenia. Uważa się, że to najkorzystniejszy sposób, bo niższe partie naszego ciała potrzebują więcej ciepła niż wyższe. To pozwala na oszczędniejsze gospodarowanie energią cieplną, bo można wówczas obniżyć temperaturę o 2–3°C i nie odczuwać tej różnicy.
Temperatura podłogi nie przekracza temperatury ludzkiego ciała, co zapewnia komfort cieplny.
Podłogówka to również dobry sposób ogrzewania, jeśli w domu mieszkają alergicy. Podczas promieniowania cieplnego nie dochodzi do nadmiernego unoszenia się pyłków, kurzu i roztoczy.
Elektryczne kable grzejne są z kolei ekranowane, co eliminuje pole elektromagnetyczne. Nie wywierają więc negatywnego wpływu na zdrowie domowników.