Odprowadzanie wody deszczowej. Jak przygotować instalację i zyskać?
Polskie gminy coraz częściej zakazują podlewania ogródków z wykorzystaniem sieci wodociągowej. Za nieprzestrzeganie tego zakazu grożą mandaty nawet do 5 tys. zł. Tyle może też wynosić dofinansowanie na instalację do zbierania wody deszczowej. Dlaczego warto postawić na takie rozwiązanie? Jakie są rodzaje instalacji? Ile to kosztuje?
26.07.2023 12:21
W lipcu 2023 r. aż w 195 gminach w Polsce pojawiły się apele o ograniczenie zużycia wody. Ma to związek z gorącym i suchym latem, choć są regiony, w których mieszkańcy mają nadmiar deszczu. Niektóre gminy i miasta poszły jeszcze dalej i wydały całkowity zakaz podlewania ogródków z wykorzystaniem wody z wodociągów. Wynika to z faktu, że zwiększone zapotrzebowanie na wodę powoduje spadek ciśnienia w sieci wodociągowej, a to z kolei prowadzi do przerw w jej dostawie.
Dlaczego warto postawić na deszczówkę?
Woda opadowa to przede wszystkim oszczędność. Szacuje się, że podczas trwającego 10 min deszczu, z dachu o powierzchni 120 mkw można zebrać nawet 180 l deszczówki. W przypadku podlewania trawnika na 1 mkw powinno przypadać od 5 do 10 litrów wody. To oznacza, że jeśli deszcz będzie padał przez 10 minut, to podlejesz nawet 36 mkw trawy. Oczywiście są to przybliżone szacunki, ale wynik ten jest możliwy do osiągnięcia. Woda deszczowa może też być używana do podlewania roślin, napełnienia ogrodowego basenu, a nawet do zasilenia domowej sieci, dzięki czemu zaoszczędzisz, robiąc pranie lub korzystając ze zmywarki.
Woda opadowa jest miękka i jest uznawana za jedną z najczystszych wód naturalnych, oczywiście pod warunkiem, że zbuduje się odpowiednią instalację do jej odzyskiwania, a więc wyposażoną m.in. w system filtracji. Deszczówka ma bogaty skład, w którym znajdują się dwutlenek węgla, sole mineralne, tlen oraz azot. Jednocześnie trzeba pamiętać, że nie nadaje się ona do spożycia przez człowieka, ale można nią napoić zwierzęta.
Jak zbierać wodę deszczową?
Instalacja do zbierania deszczówki kojarzy nam się przede wszystkim ze zbiornikiem i te dzielimy na naziemne i podziemne. Te drugie pozwalają na oszczędność miejsca w ogrodzie. Dzięki temu, że są wkopywane w ziemię, to mogą mieć większą pojemność. Skoro jesteśmy przy wielkości zbiornika, to przy wyborze należy kierować się średnią roczną sumą opadów dla waszego miejsca zamieszkania. Można również przyjąć, że 25 mkw powierzchni dachu powinno zapełnić 1 m sześć. zbiornika.
Wodę można gromadzić bezpośrednio z rur spustowych. Popularną metodą są ręczne zbieracze klapowe, które otwiera się przed nadejściem opadów deszczu, a później je zamyka. Są niedrogie, ale wymagają ręcznej obsługi. Do wad możemy też zaliczyć brak systemu filtracji. Można też wykorzystać zbieracz, który bazuje na wirowym ruchu wody. Tu już można spotkać systemy filtracji, które przydadzą się, jeśli chcecie używać deszczówki np. do prania.
Jak korzystać z deszczówki?
Jeżeli chcecie używać wody deszczowej tylko do podlewania ogrodu, to wystarczy kupić odpowiednią pompę. Te dzielimy na zatapialne i zewnętrzne. Plusem pomp zatapialnych jest optymalne wykorzystanie wody i monitorowanie stanu zbiornika za pomocą pływaka. Przy zakupie pompy należy sugerować się maksymalnym ciśnieniem i wydajnością wyrażaną w litrach na godzinę. Istotna będzie też długość przewodu zasilającego, chociaż zawsze można skorzystać z przedłużacza. Tańszym sposobem jest montaż kranu lub zakup kompleksowego zestawu przyłączeniowego, który będzie służył zarówno do zbierania wody, jak i umożliwienia jej dystrybucji.
Dofinansowanie do instalacji
W Polsce realizowane są różne programy pozwalające uzyskać dodatkowe środki na zakup instalacji wykorzystującej wody opadowe i roztopowe. Największym z nich jest "Moja woda", gdzie można uzyskać dofinansowanie w wysokości 80 proc. kosztów kwalifikowanych, ale kwota wyniesie maksymalnie 5 tys. zł. Przez koszty kwalifikowane rozumie się zakup komponentów, które są częścią systemu, a także dostawa, montaż, budowa i uruchomienie systemu. Program jest kierowany do właścicieli domów jednorodzinnych. Warunkiem jest utrzymanie sprawności instalacji przez co najmniej 3 lata od momentu zakończenia budowy i trzymanie przez ten czas pełnej dokumentacji projektu.