Odnawianie wanny: domowe sposoby
Pragnąc zachować na długi czas oryginalny wygląd wanny lub tylko wynajmując mieszkanie, nie zawsze chcemy przeprowadzać gruntowny remont łazienki z wymianą płytek i baterii. Porysowana czy przebarwiona wanna niekiedy wymaga zaledwie odświeżenia, by mogła posłużyć w łazience jeszcze przez co najmniej kilka lat.
Wanna do mycia
Matowa czy przebarwiona miejscami emalia nie zdobi łazienki, ale jest najłatwiejsza do odświeżenia. Ponieważ jednak mleczka i żele z drobinkami ściernymi mogą pozbawić wannę blasku, zamiast nich warto zastosować do szorowania roztwór ciepłej wody z sodą i amoniakiem. Mieszanką nasącza się gąbkę i intensywnie pociera powierzchnię wanny. Roztwór bez trudu i szkody usuwa nawet zastały brud i zażółcenia. W pozbyciu się uporczywych plam pomaga też na ogół papka z soli kuchennej i soku z cytryny nałożona na 45 minut na zabrudzenia.
Po dokładnym wyczyszczeniu wannę akrylową można potraktować mleczkiem polerskim, które pomoże pozbyć się utrwalonych zacieków i niewielkich zarysowań. By zatuszować z kolei niewielkie odpryski i pęknięcia na wannie emaliowanej, należy zastosować emalię zaprawkową. Łatwo nakłada się ją pędzelkiem, a całkowity efekt utwardzenia następuje w ciągu doby.
Wanna jak malowana
Niekiedy łazienka potrzebuje znacznie poważniejszych zabiegów niż sprzątanie. Emaliowana wanna z obiciami i rysami nie zapewnia komfortowej kąpieli - trudno z przyjemnością się w niej zanurzyć. Jeśli jednak nie jesteś gotowy na remont łazienki, który wymiana wanny na ogół pociąga za sobą, spróbuj samodzielnie ją odświeżyć. Powtórne malowanie ma tę zaletę, że pozwala zdecydować się na kolor wanny inny niż biały. Niestety wymaga też sporo pracy i cierpliwości. Pośpiech i niedbalstwo mogą bowiem zniweczyć cały wysiłek, gdy po kilku dniach powierzchnia odnowionej wanny zacznie się łuszczyć.
Remont łazienki zaczynamy od starcia wanny papierem ściernym lub proszkiem szlifierskim. Po usunięciu pyłu, wypłukaniu i osuszeniu powierzchni wannę pokrywa się preparatem gruntującym za pomocą płaskiego pędzla. Teoretycznie podkład schnie kilka godzin, z następnymi pracami warto jednak wstrzymać się do następnego dnia.
Kolejnym etapem jest odtłuszczenie wanny, np. przy użyciu benzyny ekstrakcyjnej. W razie konieczności powierzchnię można zagruntować ponownie, odczekując kolejny dzień. Dopiero tak przygotowaną pokrywa się farbą poliuretanową, która po wyschnięciu do złudzenia przypomina emalię. Można też zdecydować się na preparat przeznaczony np. do odnawiania łodzi, mający podobne właściwości.
Zarówno farbę podkładową, jak i zasadniczą najlepiej powoli rozmieszać z utwardzaczem. Zapobiegnie to tworzeniu się pęcherzyków powietrza, które mogą powodować odpryski. Należy też na nie uważać podczas malowania wanny pędzlem.
Farbę poliuretanową najlepiej nakładać przy otwartym oknie ze względu na jej szkodliwość. Nie wolno zapomnieć o ochronnej maseczce i rękawiczkach. Z kąpieli w wannie należy zrezygnować przez kolejny tydzień, korzystając w tym czasie z kabiny prysznicowej lub planując na czas remontu łazienki pobyt poza domem. Po 5-7 dniach zyskasz pewność, że farba dostatecznie się utwardziła.
Jeśli brak ci zdolności lub czasu, by samodzielnie wykonać renowację, możesz skorzystać z usług profesjonalnej firmy, która pomaluje wannę w łazience metodą natryskową po uprzednim wytrawieniu kwasem czy profesjonalnym wyszlifowaniu. Koszt takiej usługi jest i tak niższy niż nowej wanny, warto więc rozważyć taką opcję, zyskując dodatkowo kilkuletnią gwarancję.
Wanna w wannie
Alternatywą dla bardzo zniszczonej wanny w łazience jest montaż wkładu akrylowego. Nadaje się on do instalacji zarówno w wannie zabudowanej, jak i wolno stojącej. Akrylowe wkłady są dopasowane do standardowych modeli i wykazują dużą odporność na zabrudzenia oraz przebarwienia. Tłoczy się je z cienkiej, półcentymetrowej płyty akrylowej wzmocnionej włóknem szklanym. Wklejenie wkładu oraz wymiana systemu odpływowego trwa na ogół kilka godzin. Instalację można wykonać samodzielnie lub powierzyć ją profesjonalnej firmie. Ta ostatnia zapewnia przeważnie także wkłady o nietypowych wymiarach. Koszt montażu wkładki jest zazwyczaj wyższy niż malowania wanny w łazience, to rozwiązanie oznacza jednak większą trwałość i lepszy efekt.