Odnawiamy mieszkanie na wiosnę – o czym warto pamiętać?

Remont choćby najmniejszego mieszkania wymaga od nas zaangażowania na kilku płaszczyznach. Dokładnego przemyślenia zakresu prac, budżetu i tego, jak finalnie powinno wyglądać jego wnętrze. Kluczem do sukcesu jest przede wszystkim dobry plan, harmonogram i podstawowa wiedza. Trzymając rękę na pulsie unikniemy nieprzemyślanych ruchów, pomyłek i… przepłacania.

To pytanie spędza sen z powiek wszystkim, którzy choć raz zmierzyli się z planowaniem remontu na własną rękę. Nad pracami w mieszkaniu mogą zapanować nawet budowlani debiutanci, przestrzegając kilku uniwersalnych zasad. Po pierwsze: warto zacząć od uprzątnięcia przestrzeni, na której wprowadzamy zmiany. Mowa tutaj przede wszystkim o przesunięciu szaf i kompletów wypoczynkowych, a także demontażu akcesoriów, jak np. lampy. Elementy, które planujemy ponownie wykorzystać, warto zabezpieczyć wcześniej przy pomocy np. folii malarskiej, aby po remoncie nie zaskoczyły nas szkody i niespodziewane koszty. Po drugie: pod lupę weźmy wszelkiego rodzaju prace montażowe i instalacyjne. "Mokre prace", jak np. tynkowanie wiążą się z podwyższoną wilgotnością powietrza, dlatego najbezpieczniej przeprowadzać je przed układaniem drewnianych podłóg, ale już po montażu stolarki okiennej. Kolor ścian, płytek lub mebli nie zachwyca już jak dawniej? To zadanie zostawmy sobie na końcowy etap prac. Sprawnie i niskim kosztem poradzimy sobie wykorzystując farby ceramiczne. W zależności od jakości produktu pokryją powierzchnię staromodnego wyposażenia już przy drugiej warstwie, a co najważniejsze – schną już w przeciągu kilku godzin. Na końcu czeka nas już tylko sprzątanie. Najprościej i najszybciej jest zacząć je od sufitu, przechodząc kolejno na elementy wyposażenia, aż po podłogę.

Zaplanowanie prac to jednak nie wszystko. Czy można osiągnąć maksymalny efekt, jak najniższym kosztem? Kluczowe jest tutaj zaplanowanie budżetu, jaki przeznaczymy na materiały i komponenty budowlane. Choć wiele sieci dyskontowych kusi niższą, początkową ceną, taki zakup może wprowadzać tylko pozorne oszczędności. Podejmując decyzję o włożeniu do koszyka tańszych zamienników, powinniśmy pamiętać, że kwota, jaką jesteśmy zmuszeni zapłacić za produkt, często podyktowana jest jego jakością i wytrzymałością. Jeśli nie chcemy przeprowadzać remontu zbyt często, a także czuć się bezpiecznie we własnych czterech ścian są rzeczy, na których nie warto oszczędzać. – Warto pamiętać, że większość używanych przez nas sprzętów jest przytwierdzana do ściany, sufitu lub podłogi. W przeciętnym mieszkaniu, a szczególnie podczas remontu i rozkładania wyposażenia na "części pierwsze", znajdziemy od kilkunastu do kilkudziesięciu mocowań. Do najprostszych prac montażowych, jak np. zawieszenie półek czy lżejszych szafek warto postawić na skuteczne, ale nieskomplikowane mocowania uniwersalne. Spośród asortymentu fischer będzie to np. linia mocowań DUO, w skład której wchodzi DUO-Power oraz DUO-Tec. To wysokiej jakości dwukomponentowe kołki, które przeznaczone są do pracy nawet z wymagającym podłożem budowlanym. Wiedząc, że podczas remontu liczy się przede wszystkim czas, wprowadziliśmy również gotowe zestawy do zamontowania np. ceramiki sanitarnej czy zestawy DUO-Power z wcześniej dobranymi wkrętami – radzi Kamil Burkacki, dyrektor ds. technicznych fischer Polska. Choć mocowania różnią się przeznaczeniem i budową, łączy je jedna rzecz: wszystkie dbają o nasze bezpieczeństwo podczas codziennych sytuacji. Choć dobre jakościowo kołki to połowa sukcesu, tak każdy, nawet najlepszy produkt uniesie tyle, na ile pozwoli mu na to jakość podłoża. Miejmy to na uwadze, przechadzając się alejkami marketów budowlanych w poszukiwaniu np. płyt gipsowo-kartonowych Jeśli mamy taką możliwość, podstawowe zadania wykonajmy samodzielnie lub przy pomocy znajomej złotej rączki. Dzięki porównaniu cen artykułów w sklepach internetowych i hurtowniach stacjonarnych możemy zaoszczędzić kilkaset złotych. Najczęstszą praktyką składów budowlanych jest możliwość zwracania nadwyżki nieuszkodzonych, a zakupionych przez nas produktów. To jednak nie standard, warto więc zweryfikować te informacje wcześniej, bezpośrednio u sprzedawcy.

Zanim zaczniemy zrywać podłogi, wiercić w ścianach i ingerować w konstrukcję budowlaną, powinniśmy wziąć pod uwagę dwie rzeczy: regulamin spółdzielni, a także sąsiadów, dla których nasze działania mogą być uciążliwe, co w konsekwencji pogarsza lokatorskie relacje i wprowadza nerwową atmosferę. Dokumenty, które określają zakres naszych prac a także godzinowy harmonogram, kiedy z naszego mieszkania może wydobywać się hałas, zazwyczaj są dostępne od ręki w biurach zarządców nieruchomości. W kontekście przygotowań odpowiednio wcześniej powinniśmy poinformować o naszym przedsięwzięciu najbliższych lokatorów, a także pomyśleć o wygospodarowaniu roboczego miejsca w mieszkaniu, gdzie bezpiecznie będziemy składować nie tylko materiały budowlane, ale i odpady, których w trakcie remontu nie brakuje.

Proces odświeżania mieszkania to nie tylko etap zaplanowania czekających nas prac remontowych, ale i przygotowania się do tego, jaki efekt chcemy osiągnąć. Tutaj przydatne może okazać się przeanalizowanie naszych nawyków, aby funkcjonalnie urządzić codzienną przestrzeń, określenie kolorystyki, faktur i dodatków. Dobrym pomysłem jest przeglądanie inspiracji i śledzenie trendów w magazynach lub portalach wnętrzarskich.