Nowoczesne oświetlenie salonu - lampy o niespotykanym kształcie

Z chwilą, kiedy sztuczne światło rozświetliło wnętrza naszych domów, jego oprawa stała się równie istotna jak funkcja. Na rynku pojawiają się coraz nowsze i bardziej odważne wzory. Dzisiejsze lampy zaskakują z każdej strony - formą, wzorem, materiałem, a nierzadko również ceną. Za te najbardziej kultowe zapłacimy tyle, co za średniej klasy nowy samochód. Czy warto? Niewątpliwie oświetlenie salonu jest zwieńczeniem jego aranżacji i jako takie może nadać mu niezwykły charakter lub sprawić, że straci cały swój urok. Poznaj lampy, których design na pewno zdziwi gości... jeśli tylko odważysz się je kupić.
Jeżeli traktujesz design z przymrużeniem oka, postaw na swoim biurku Good Puppy. Ta stworzona przez polskiego projektanta o pseudonimie Whatshisname specyficzna lampka nie pozostawia wątpliwości, czym zajmuje się wystraszony chihuahua.

Materiał pojawił się w serwisie dzięki uprzejmości Marty Eljasiak, właścicielki pracowni architektonicznej Beautiful Minds, www.beautifulminds.pl

Dzięki tej lampie zwykły salon może przeistoczyć się w prawdziwy klub jazzowy. Model Botti z kolekcji Delightfull, nazwany imieniem znanego amerykańskiego trębacza, wygląda jak prawdziwy instrument dęty. Aż ma się ochotę na niej zagrać!

Gratka dla wielbicieli horrorów i filmów z dreszczykiem, lampę Colgao docenią też z pewnością osoby ceniące czarny humor. Mały wisielec zaskoczy gości i będzie świetną sezonową dekoracją wnętrza podczas halloweenowych imprez, na co dzień może jednak wzbudzać skrajne odczucia.

Jeśli lubisz sklejać modele, lampa Bau Nature jest stworzona dla ciebie. Przeznaczona do samodzielnego złożenia kompozycja z drewnianych kół wygląda bardziej jak rzeźba niż źródło światła. Patrząc na nią, trudno stwierdzić, gdzie się kończy, a gdzie zaczyna ta niezwykła konstrukcja.

Na Krawędzi od OnoMono to lampa, która wprowadzi do wnętrza odrobinę zaskoczenia. Smukła noga czarnej tancerki zakończona abażurem w kształcie spódnicy jest równie elegancka co intrygująca. Odnajdzie się w aranżacjach w stylu glamour oraz kobiecych, z romantyczną nutą.

Jeśli lubisz dalekowschodnie klimaty, wybierz plafony MUSE od Sandro Santantonio. Metalowy stelaż pokryty elastyczną kolorową tkaniną wygląda niczym wachlarz gejszy. Wystarczy zakryć sufit kilkoma lampami w różnych kolorach, by do wnętrza wprowadzić energetyzującą orientalną nutę.

Lampy Memory projektu Borisa Klimka wyglądają niczym unoszące się w powietrzu baloniki. Idealnie sprawdzają się w aranżacjach pokoi dziecięcych, ale możesz je również umieścić w surowym, minimalistycznym salonie. Kolorowe światło wprowadzi do każdego wnętrza wyjątkową atmosferę.