Nowe budownictwo czy wielka płyta? Gdzie żyje się lepiej?

Wybór pomiędzy nowym budownictwem a mieszkaniami w bloku z wielkiej płyty nie jest tak oczywisty, jak mogłoby się wydawać. Zwolennicy lokali pochodzących z rynku pierwotnego przedstawiają wiele korzyści płynących z takiego zakupu, nie ulega jednak wątpliwości, że mieszkania z wielkiej płyty także mają swoje zalety. Poznaj plusy i minusy obu rozwiązań.

Jedną z największych zalet zakupu nowego mieszkania jest standard nowego budynku i pobliskiego otoczenia. Współczesne bloki wyglądają dużo lepiej, mają strzeżone parkingi i bezpieczne place zabaw dla dzieci. Rozkład pomieszczeń w nowych mieszkaniach jest z reguły (choć nie zawsze) lepiej przemyślany i umożliwia wygodne użytkowanie. Zastosowanie nowoczesnych rozwiązań technologicznych sprawia, że takie mieszkania potrzebują mniej energii (chodzi zwłaszcza o koszty ogrzewania), co przekłada się na zmniejszenie comiesięcznych rachunków.

Bloki z wielkiej płyty pamiętają czasy PRL. Niektóre lokale mają nieustawny rozkład pomieszczeń, co znacznie utrudnia wykonanie remontu. Co więcej, stare budynki wymagają częstych napraw i modernizacji. Dla mieszkańców jest to dość niekorzystne zjawisko, które przekłada się na wyższe koszty czynszu (fundusz remontowy). Również same mieszkania często wymagają remontów - ich koszt warto uwzględnić przy zakupie lokalu (można go obliczyć tutaj).

Warto jednak pamiętać, że niektóre osiedla bloków z wielkiej płyty nadal pozostają w bardzo dobrym stanie technicznym. Wiele z nich zostało dodatkowo ocieplone, co zwiększa komfort zamieszkania, a jednocześnie przekłada się na zwiększenie atrakcyjności otoczenia. Blokowiska z wielkiej płyty nie muszą już wyglądać nudnie i ponuro. Niektóre prezentują się bardzo elegancko, ich największym mankamentem pozostaje jednak brak strzeżonych miejsc parkingowych.

W tej kategorii zdecydowanie wygrywają bloki z wielkiej płyty. Większość z nich znajduje się w centrach miast lub w niewielkim oddaleniu, dlatego zamieszkanie w takim bloku niemal zawsze wiąże się z doskonałymi połączeniami komunikacyjnymi, dostępem do rozbudowanej sieci sklepów, szkoły czy restauracji.

Tymczasem nowe osiedla buduje się na obrzeżach miast. Infrastruktura komunikacyjna jest dość uboga, a czas dojazdu do centrum może być dla mieszkańców pewnym utrudnieniem. Podobna sytuacja dotyczy obiektów rozrywkowych, sklepów i szkół. Okolice nowych osiedli dopiero zaczynają się rozbudowywać, z pewnością minie jeszcze trochę czasu, zanim ich lokalizacja stanie się atrakcyjna.

W ofertach deweloperów znajdują się co prawda także mieszkania w dużych, nowych osiedlach. W pobliżu szybko powstają szkoły, sklepy i place zabaw, a połączenie z pozostałą częścią miasta jest bardzo dobre. Warto jednak pamiętać, że tego typu osiedla nadal należą do rzadkości, a ich wysoki standard przekłada się na podwyższenie cen zakupu.

W kwestii bezpieczeństwa zdecydowanie wygrywają mieszkania z rynku pierwotnego - nowe osiedla mieszkalne zazwyczaj zapewniają wysoki poziom bezpieczeństwa. Zadaszone bądź chronione parkingi to jedynie jeden z elementów zapewniających bezpieczeństwo mienia mieszkańców. Wiele nowych blokowisk jest dodatkowo ogrodzone, dzięki czemu na teren mogą wejść jedynie wybrane osoby. Taka sytuacja przekłada się na zwiększenie zadowolenia mieszkańców i zwiększone poczucie bezpieczeństwa.

Warto wspomnieć także o zabezpieczeniach placów zabaw dla dzieci. W starym budownictwie znajdują się one przeważnie nieopodal ruchliwych ulic. Dzisiejsze strefy dla dzieci buduje się już w oparciu o różnorodne normy bezpieczeństwa. Place są zazwyczaj dobrze ogrodzone, oddalone od ulic i znacznie bezpieczniejsze. Jest to jeden z czynników, który sprawia, że wiele młodych rodzin z dziećmi wybiera mieszkania w nowym budownictwie.

Mieszkania w blokach z wielkiej płyty są tańsze niż ich odpowiedniki pochodzące z rynku pierwotnego - różnice cenowe mogą sięgać nawet 25 proc. Za te same pieniądze możesz kupić mniejsze mieszkanie z rynku wtórnego bądź większy lokal używany. Pamiętaj jedynie, że większość używanych mieszkań wymaga remontu, a jego koszty są na poczatku trudne do oszacowania. Wszystko zależy od skali remontu i standardu ponownego wykończenia pomieszczeń. Dlatego przed zakupem warto wykonać wstępny kosztorys remontowy. Czasem bardziej opłaca się zakup mieszkania droższego, ale w lepszym stanie.

Pamiętaj też, że większość lokali z rynku pierwotnego znajduje się w stanie deweloperskim. Oznacza to, że przyszły właściciel musi sam wykończyć i umeblować mieszkanie. Koszt tego typu czynności nie powinien przekroczyć 1000 zł/m2. Dokładne kalkulacje zależą od standardu wyposażenia, kosztów robocizny oraz od jakości zastosowanych materiałów wykończeniowych.

Nieco inaczej ma się sytuacja przy wynajmie mieszkania. Na koszt wynajmu często większy wpływ niż jakość mieszkania ma jego lokalizacja, dlatego lepszą cenę można uzyskać za mieszkanie z wielkiej płyty w doskonałej lokalizacji niż za takie w nowym budynku na obrzeżach miasta.

Oba rozwiązania mają swoje plusy i minusy, jednak mieszkanie w nowym bloku wydaje się bardziej komfortowe. Nie chodzi tylko o otoczenie mieszkania - deweloperzy dokładają starań, by ich lokale były dopasowane do potrzeb użytkowników, dlatego projektują szerokie korytarze i w miarę ustawne pomieszczenia (tak jak w blokach z wielkiej płyty).

Największym mankamentem zakupu nowego mieszkania wydaje się słaba infrastruktura, należy jednak zaznaczyć, że otoczenia nowych osiedli stale się rozwijają. Przed zakupem mieszkania warto sprawdzić listę inwestycji planowanych w najbliższej okolicy. Może się okazać, że już za kilka lat infrastruktura ulegnie znaczniej poprawie. Poza tym wysoki standard oraz komfort mieszkania przekładają się na wyższą cenę wynajmu lokalu - dla niektórych może być to dość wygodny sposób lokaty kapitału.