Niezwykła dekoracja ogrodu: kwitnąca skrzynia

Kwitnąca skrzynia zaprojektowana przez Amy z bloga Hertoolbelt.com robi furorę w sieci. Efekt kilkugodzinnej pracy zapiera dech w piersiach. Zobacz, jak łatwo zrealizować marzenia o wielobarwnym kwietniku, kaskadowo spływających liściach i burzy kolorów.
Dzięki sprytnej konstrukcji można było posadzić sadzonki petunii w taki sposób, aby rozrastając się, tworzyły rodzaj baldachimu. Pomysł jest prosty i z powodzeniem możesz wykonać go samodzielnie. Materiał na konstrukcję nie będzie cię nic kosztować, jeśli tylko znajdziesz drewnianą paletę transportową. Przydadzą się też narzędzia: przecinak, otwornica, piła oraz młotek.
W magicznej skrzyni Amy posadziła petunie w czterech kolorach: różowym, fioletowym, niebieskim i białym. Przenikając się wzajemnie, stworzyły bajkową kompozycję. Kwiaty obrosły konstrukcję do tego stopnia, że stała się ona całkowicie niewidoczna.

Skrzynia powstała ze starej palety służącej do transportu towarów. Amy odspoiła deski przecinarką. Listwy wspornikowe doskonale nadawały się na nogi konstrukcji. Dno i boki zostały zbite z desek. Wygląd skrzyni i tak nie ma zresztą dużego znaczenia, gdyż będzie ona całkowicie zakryta przez rośliny. W deskach Amy wycięła otwornicą szczeliny dla roślin. Pracę rozpoczęła w kwietniu.

Do środka Amy nasypała dwa worki ziemi do kwiatów balkonowych. Ponieważ skrzynia jest duża, część wypełniła styropianem, aby zmniejszyć jej objętość - nie potrzeba wówczas aż tak dużo ziemi. Aby zatrzymać wilgoć w glebie, Amy zastosowała hydrożel ogrodniczy.

Otwory na rośliny znajdują się na przedniej i bocznych ścianach skrzyni. Amy delikatnie przełożyła przez nie petunie. Bryły korzeniowe zostały przysypane kolejną warstwą ziemi. Początkowo fragmenty podłoża wysypywały się przez otwory, ale rośliny w trakcie wzrastania zatrzymały ten proces.

Następnie Amy warstwami sadziła następne rzędy petunii, mieszając kolory sadzonek. Ostatnia partia została umieszczona u szczytu skrzyni. To zdjęcie wykonano niespełna miesiąc po posadzeniu roślin. Jak widać, szybko się rozwinęły.

Ponieważ lipiec był upalny, rośliny bardzo się rozrosły, choć miały niewiele kwiatów. Amy musiała też wykonać oprysk, gdyż były nękane przez szkodniki. Bujna roślinność prawie całkowicie zarosła skrzynię. Już w następnym miesiącu kwiaty zdominowały jednak zieleń.

Od sierpnia petunie bardzo rozkwitły i wybuchły feerią kolorów. Tak wyglądały po sześciu miesiącach uprawy. Stały się niebywałą ozdobą ogrodu, która cieszyła swym wyglądem do późnej jesieni.