Namolne mole: jak pozbyć się moli ubraniowych z szafy?

Doskonale czują się w ubraniach i niezauważalnie opanowują garderobę. Lubią trzymać się w cieniu, co jakiś czas ujawniając tylko swoje dzieła... zniszczenia. Mole, a szczególnie mole ubraniowe, to niełatwi przeciwnicy. Podpowiadamy, jak je zwalczyć.

Doskonale czują się w ubraniach i niezauważalnie opanowują garderobę. Lubią trzymać się w cieniu, co jakiś czas ujawniając tylko swoje dzieła... zniszczenia. Mole, a w szczególności mole ubraniowe, to niełatwi przeciwnicy. Podpowiadamy, jak je zwalczyć, zanim spałaszują twoją garderobę.
Dorosłe mole ubraniowe przypominają niewielkie ćmy. W przeciwieństwie do nich insekty te wolą jednak mrok i chętnie chronią się w ustronnych, ciasnych miejscach. Ponieważ unikają światła, rzadziej atakują dywany, sofy i zasłony w mieszkaniu. Chętnie lokują się za to w szafach i szufladach, dostając się do nich niepostrzeżenie przez najmniejsze szczeliny...

"Mól ogląda mód żurnale i podziwia suknie, szale, Pomrukując: zobaczymy, co będziemy jeść tej zimy?" Zabawny wiersz Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej wskazuje na najgorszą cechę namolnych insektów - ich żarłoczność. Co najbardziej odpowiada gustom moli ubraniowych? Szkodniki te najchętniej żerują na futrach i wełnie, także w jej różnych odmianach, jak filc czy flausz. Wbrew powszechnemu mniemaniu naturalne tkaniny - bawełna czy len - nie należą do przysmaków moli, co nie znaczy, że są one w szafie zupełnie bezpieczne. Na ogół sprawdza się reguła, że im więcej sztucznych włókien zawiera tkanina, tym mniejsze są na niej szkody. Mole przyciąga ponadto ludzki pot oraz inne zanieczyszczenia na ubraniach.

Dorosłe postacie moli nie są same w sobie takimi szkodnikami jak ich larwy. To te ostatnie odpowiadają właśnie za dziury w swetrach. Mole ubraniowe składają jaja w ciemnych i spokojnych miejscach, gdzie po kilkunastu dniach wylęgają się larwy żerujące na tkaninach. Ich cykl rozwojowy może trwać nawet ponad dwa lata, co dla ubrań bywa zgubne w skutkach.

Jeśli mole rozpanoszyły się w szafie, na profilaktykę jest już za późno. Nie pomoże woreczek z lawendą - trzeba podjąć bardziej radykalne środki. Niekiedy udaje się zaobserwować, skąd wylatują insekty, co może pomóc w znalezieniu ich skupiska. Niestety takich miejsc na ogół jest co najmniej kilka. Skuteczne okazują się pułapki, np. lepkie płytki nasączone substancjami wabiącymi insekty. Nie zawierają silnych związków chemicznych, nie są więc szkodliwe dla ludzi. Przyklejone do nich mole na pewno nie wyrządzą więcej szkód.
Pozbycie się dorosłych osobników to jednak próżny trud. Trzeba działać kompleksowo. Najszybciej działają preparaty w aerozolu, proszku i płynie natychmiastowo eliminujące mole w każdej postaci, także larwy i jajka. Opryski najlepiej wykonać w weekend i na te dni zaplanować czas poza domem.
Najbardziej zniszczoną odzież należy wyrzucić. Pozostałą można wywietrzyć. Ta metoda jest jednak skuteczna, gdy na dworze panuje mróz. Minusowa temperatura zabija bowiem insekty. Zanim włożysz do szafy ubrania, wypierz je. Wełniane swetry czy koce, szczególnie lubiane przez insekty, można przechowywać w foliowych torbach lub zamykanych plastikowych pojemnikach. Nie zapominaj o dokładnym odkurzeniu i umyciu szafy detergentem, np. z dodatkiem olejku cedrowego.

Nasze babcie wiedziały, że w zwalczaniu moli ubraniowych pomocna jest naftalina. Ta niestety równie odstraszająco może też działać na ludzi. Nie przebierając w słowach - naftalina śmierdzi, a jej zapach przenika ubrania i trudno się go pozbyć niekiedy nawet po ich upraniu.
Istnieje jednak wiele innych sposobów odstraszających mole ubraniowe. Między ubrania można np. włożyć kawałki mydła lub suszoną skórkę cytryny. Podobno mole nie znoszą też zapachu zadrukowanego papieru. Do czapek czy rękawów kurtek można więc wsunąć zmiętą gazetę.

Ubrania nie będą smakowały molom, jeśli zastosujesz niektóre przyprawy - suszone listki laurowe, ziele angielskie, rozmaryn czy goździk - albo podasz je z herbatą: szałwiową lub miętową. Zioła i przyprawy powinno się wymieniać przynajmniej raz na 2 tygodnie. Trwalsze są kulki czy saszetki dostępne w sklepach, które stopniowo uwalniają zapach, nawet po pół roku.
Pamiętaj, że regularne sprzątanie pozwala usunąć i mole, i ich jaja. Co prawda te ostatnie są małe i przezroczyste, więc trudno je zauważyć, jednak systematyczne odkurzanie, pranie i trzepanie ubrań przyczynia się do tego, że nieproszonych gości pozbywamy się, niekiedy nawet o tym nie wiedząc. Ostatecznym sposobem rozprawienia się z namolną plagą jest zwrócenie się do profesjonalistów.