Najskuteczniejsze metody zwalczania chwastów

Z chwastami mierzymy się w naszych ogródkach i ogrodach co chwila. Co robić, by pozbywać się ich rzadziej, a grządki wyglądały estetycznie?

Tam, gdzie piękne kwiaty i rośliny ozdobne – tam i chwasty. Nie unikniemy ich i musimy spodziewać się tych nieproszonych gości. Walka z chwastami nie należy do łatwych, ale przy odrobinie cierpliwości i przy zastosowaniu odpowiednich środków wygramy.

Rośliny te są jedyne w swoim rodzaju – rosną na każdym podłożu, w każdych warunkach. Szybko się rozrastają i mnożą. Zabierają uprawianym roślinom przestrzeń, światło i substancje odżywcze. Rośliny nie są w stanie poradzić sobie z nimi same. Dlatego musimy im pomóc.

Najpopularniejszą metodą jest tzw. mechaniczna, czyli po prostu usuwanie ręczne. Najlepiej zacząć je już wiosną. Im wcześniej i dokładniej – tym lepiej. Posiłkujemy się np. motyczką. Usuwamy chwasty delikatnie, żeby przypadkiem nie uszkodzić lub nie wyrwać rośliny przez nas uprawianej. Takie ręczne usuwanie powinno być jednak bardzo dokładne, bo wtedy są większe szanse na wyrośnięcie kolejnych.

Jeżeli mimo wszystko chwasty nie ustają w swej walce musimy sięgnąć po środki chemiczne. Musimy się stosować dokładnie do instrukcji na opakowaniu, bo środki te są bardzo silne! W ogrodzie używajmy środków selektywnych, które zniszczą chwasty, a oszczędzą rośliny uprawne. Najlepiej poradźmy się specjalisty, np. w sklepie ogrodniczym, albo doświadczonego działkowca.

Na trawniku pojawia się wiele chwastów. Niektóre z nich wyrastają z nasion, inne z korzeni, które pozostały, gdy zakładaliśmy trawnik. Niektóre nasiona zaś zostają "naniesione" przez wiatr i ptaki.
Wyróżniamy chwasty trawnikowe jednoliścienne (np. perz, chwastnica jednostronna czy wiechlina roczna) i dwuliścienne, które są dość szeroką grupą (np. rdest ptasi, mniszek pospolity, bylica pospolita, koniczyna, stokrotka polna, powój polny, itd.).

Chwasty przed założeniem trawnika można usunąć mechanicznie, ale jeśli jest to duża powierzchnia to sięgamy po środki chemiczne – oprysk herbicydami. Są to preparaty kontaktowe, więc nie polewamy nimi ziemi. Działają poprzez kontakt z nadziemną częścią rośliny. Podczas ich stosowania chronimy dzieci i domowe zwierzęta przed zetknięciem się z tymi środkami. Po wykonaniu oprysku przez dwa do czterech tygodni na tym terenie nie grabimy, nie siejemy, nie kopiemy.

Problemem jest zwalczanie chwastów już na rosnącym trawniku. Nie można tutaj stosować zwykłych herbicydów, bo zniszczą trawnik. Możemy wycinać je specjalnym wyrywaczem – usuniemy roślinę, a nie zniszczymy darni. Chwasty usuwamy zanim nasiona dojrzeją i rozsieją się.

Skutecznie możemy zwalczyć rośliny dwuliścienne – stosujemy specjalnie do tego przeznaczone preparaty. Są to tzw. selektywne herbicydy dwuliścienne, które są bezpieczne dla trawy.

Możemy uchronić ogrody przed chwastami. Istnieją zabiegi, które nam w tym pomogą. Jest nim np. ściółkowanie gleby. Pokrywamy glebę w ogrodzie odpowiednią ściółką. Może być ona organiczna lub nieorganiczna. Rozkłada się ją pomiędzy roślinami. Nie dopuszcza ona do nadmiernego rozwoju chwastów. Może to być żwirek, zmielona kora drzew, słoma, siano albo trociny.

Pamiętajmy o tym, żeby środki chemiczne traktować jednak jako ostateczność. Starajmy się usuwać chwasty samodzielnie wykopując kłącza i korzenie. Używając oprysków nakładaj rękawice i ubranie robocze. Opryski wykonuje się w bezwietrzne i pogodne dni.