Montaż gniazdka elektrycznego - zrób to sam

Stojąc w obliczu awarii gniazdka, nie trzeba od razu wzywać fachowca. Drobnych napraw, z którymi z powodzeniem możesz poradzić sobie sam, jest naprawdę wiele. Ponowny montaż gniazda elektrycznego to jedna z nich.

Z prądem nie ma żartów, więc jeśli zauważysz, że po podłączeniu odbiornika w gniazdku iskrzy lub dochodzą z niego podejrzane trzaski, lepiej nie zwlekać z podjęciem działania. Szybka reakcja potrzebna jest także, gdy zauważysz, że na obudowie kontaktu widoczne są nadpalenia. Mogą one być oznaką tego, że obluzował się jeden z przewodów przyłączeniowych.

Przy zachowaniu zasad bezpieczeństwa wymiana gniazdka nie jest ani trudna, ani niebezpieczna. Z powodzeniem poradzi sobie z nią nawet początkująca złota rączka. Odrobina wiedzy i właściwe narzędzia pozwolą sprawnie rozeznać się w sytuacji i zaradzić problemowi. Przystępując do prac związanych z naprawą gniazdka czy montażem żyrandola, pamiętaj o odłączeniu zasilania instalacji elektrycznej. Najlepiej zrobić to, odcinając prąd głównym wyłącznikiem lub przynajmniej przeznaczonym do odłączania danego obwodu. Takie postępowanie pozwoli na bezpieczną pracę bez ryzyka porażenia prądem. Aby upewnić się, że w gniazdku nie ma napięcia, sprawdź to dodatkowo za pomocą próbnika napięcia. Do pracy przy sprzęcie podłączonym do instalacji elektrycznej powinno się używać specjalnych przyborów przeznaczonych do prac elektrotechnicznych. Ich powierzchnia, poza małym fragmentem części roboczej, pokryta jest specjalną warstwą izolacji odporną na napięcie do 1000 V, czyli znacznie wyższe niż w domowej sieci elektrycznej, które
wynosi 230 V.

Gdy upewnisz się, że w gniazdku nie ma napięcia, możesz przystąpić do jego wymiany. Zacznij od demontażu obudowy. Po jej zdjęciu przyjrzyj się schematowi podłączenia zasilania. Dla pewności możesz nawet sfotografować je aparatem w telefonie - dzięki temu unikniesz ewentualnej pomyłki przy dalszych czynnościach.

W najpopularniejszych modelach gniazdek elektrycznych przewody mocowane są na specjalne zaciski lub śruby. Zanim je podłączysz, zdejmij z przewodów odpowiednio duży fragment izolacji. Jeśli odsłonięty fragment miedzianej (w starszych instalacjach może być również aluminiowa) żyły jest zbyt duży, należy go przyciąć, np. izolowanymi szczypcami bocznymi.

Kolejną czynnością jest montaż przewodów do gniazdka. W nowych instalacjach będą trzy: fazowy: L – w izolacji czarnej lub brązowej; neutralny: N – niebieski oraz przewód ochronny: PE, najczęściej w zielono-żółtej izolacji. W takich przypadkach stosujemy wyłącznie gniazda z uziemieniem. Przewód ochronny podłącz do zacisku górnego (połączonego z bolcem ochronnym), neutralny do zacisku oznaczonego literą N, natomiast fazowy do oznaczonego L. Jeśli na gniazdku nie ma oznaczeń, warto przyjąć zasadę, że przewód neutralny podłączamy do zacisku prawego – patrząc od przodu gniazda – a fazowy do lewego.

Po zamocowaniu gniazdka do puszki w ścianie oraz montażu jego obudowy należy włączyć zasilanie i sprawdzić działanie próbnikiem. Dopiero po upewnieniu się, że wszystko działa właściwie, możesz podłączyć urządzenia do gniazdka.